Witam, widziałem fajny jacht, Segitta III, ale ciężko znaleźć jakiekolwiek opinie na temat tego jachtu. Pozdrawiam, dziękuję za odpowiedzi

Według mnie Segitta III jest do kitu nie warto się nią nawet zainteresować: duuużolepsza jest Sagitta mkIV.
Trójka to jakaś cfana podróba kolego mazurski sprzedawco.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marian, Twoja opinia jest na czasie

Ciekawe, czy to czysto przypadkowa zbieżność, czy zwykły błąd w pisowni, bo istotnie jest na naszym rynku łódka o nazwie Sagitta III, L x B x T min./max.: 660 x 248 x 40/125 cm, czyli pewnie balastowo-mieczówka, o rozmiarach mniej więcej Cariny.

Na temat tej łódki:

http://www.nazagle.pl/typy/Sagitta-III-n100/


Natomiast jacht o nazwie Sagitta III to bardzo znana, znakomita jednostka wysokiej klasy, projektu sławnego Olina Stephensa (naturalnie - firma Sparkman & Stephens), pochodzący z połowy lat 70 - tych.

Mimo upływu lat Sagitta III jest czasem dostępna na runku wtórnym, jak np. ten egzemplarz:

https://www.inautia.fr/bateau-603580501 ... 24570.html

Jacht o wymiarach L x B x T : 1050 x 305 x 180 cm wazy ok. 4.6 tony, ma ok. 50 m2 żagla i jest porównywany z jednym z najlepszych jachtów tej klasy, mianowicie Halberg-Rassy 35.

Wracając do nazwy Sagitta - bezpretensjonalne zapożyczenie nazwy słynnego jachtu chyba pomaga w reklamie

_________________________________

Pozdrawiam
tomasz

To nie Sagitta III a Sagitta 35 , zreszta jachtow tego producenta o nazwie Sagitta jest wiecej. Najmniejsza czyli Sagitta 20 byla kiedys prezentowana w Żaglach

Masz rację, Sagitta 35

_____________________________

Pozdrawiam
tomasz

Według mnie to kolega świstak (też dysgrafia ?) chciał zareklamować wystawiony na sprzedaż jachcik i nawet w tym celu zapisał się na forum.
Dla niego Sagitta czy Segitta to już mniej ważne, chodzi o to, żeby o kilka więcej osób poszukało w necie informacji o sprzedaży, tak jak by nie mógł tego napisać otwartym tekstem i w odpowiednim dziale.
Ot taka sobie głupawa reklamka.

MJS

ps
Jeśli się mylę to ... przeproszę.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A gryznąć w jęzor? Świerzbi, świerzbi? Mus sreberka odwijać?
A nijak zrozumienia jak to z przeprowadzkami bywa?
https://www.lento.pl/u/AEpRgg

Dziękuję, Rysiu za rozszerzenie bazy danych o łódce prawdopodobnie Sagitta III, ale tutaj nazywanej Segitta III , wyraźnie dłuższej niż poprzednia, jednak noszącej te same oznaczenia typu.

Opisany w cytowanym przez Ciebie ogłoszeniu to wprawdzie nie żaden Fife, Watson czy Stephens, ale jakby inna wersja łodzi znanej jako Sagitta III, tutaj występująca pod nazwą Segitta III, o wymiarach L x B X T: 700 x 250 x (?) cm.

Danych o zanurzeniu (T) brak, bo chociaż normalnie, opisując jachty podaje się główne wymiary kadłuba, w kolejności: długość, szerokość, zanurzenie, potem ciężary, powierzchnie żagli, itp. - w tym opisie, zamiast zanurzenia mamy niestosowany dotąd parametr "wysokość w kabinie" (ok. 132 cm)

I to by było na tyle

_________________________________

Pozdrawiam
tomasz

Coś mi kołacze w pamięci, że w "Żaglach" była relacja z rejsu w rejonie Skagerraku w którym ten jacht uczestniczył.

Witam. Ciężki tytuł i dużo pracy wybił mi z głowy by tu zajrzeć. Koledzy detektywi. Żadna tajemnica a brak czasu jest odpowiedzią na wasze domysły. Nie sprzedaję a kupuje. Szwistaq bo tak już mam w internecie od 20 lat.

Żadna tajemnica chodzi o to ogloszenie
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-jach ... x6KyY.html
I widzę że też macie podobne wnioski. Ja niestety nie mam doświadczenie i po kształcie mi przypomina tylko coś jak aster albo mors. Bo segitty sagitta a tym bardzie iii to innej nie mogę znaleźć.

Wygląda fajnie i cena niezgorsza więc proszę o pomoc. Szukam czegoś do 17k podobają mi się morsy, mąki 747gt i aster 700 i jestem w stanie dopłacić. Inna opcja to Venus ale szukam aż się nie poddam czegoś "nowszego". Ten segitta może być super a może być tykającą bombą bo nic o nim nie ma.

W takim razie przepraszam za posądzenia.
Z ogłoszenie nie wynika nic co by miało być miną, ale ogłoszenia tak mają.
Nie wiadomo z czego jest kadłub - jeśli z laminatów to mniejsze ryzyko czegokolwiek,
a jeśli z listewek (oblaminowanych ?) to trzeba by sprawdzać: zęzę; podwięzie wantowe; skrzynię mieczową itp.
Tam gdzie może coś gnić.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Od Skrytoczytacza taki news.
jacht Sagita notabene bardzo dzielny i znany w Lubuskiem , produkował Pan z Nowego Tomyśla, który obecnie robi tylko hausboty Weekendy.
Tam niech szukają informacji.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie