Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 6 sie 2025, o 18:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 gru 2010, o 13:42 

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 10:23
Posty: 22
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 3
moze ktos ze znajacych sie na rzeczy wyjasni mi, jak koniu na miedzy, dlaczego to proa sie nie wywraca:


czy to tylko kwestia tego nietypowego plywaka-miecza (vector foil), czy rowniez ozaglowania. czy to czary jakies niemieckie?

byc moze tutaj sa jakies wyjasnienia
http://www.studiobunker.de/multihull.htm
ale niestety mein deutch no funcciona at all
:oops:
pozdrawiam,
Grzegorz


Ostatnio edytowano 2 gru 2010, o 15:07 przez QXX, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2010, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13881
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1635
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
...tłumacz nieprzysięgły. :wink:

http://translate.google.pl/translate?hl ... hannel%3Ds

W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2010, o 14:36 

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 10:23
Posty: 22
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 3
niestety ja tego dalej nicht fersteihen...

Llein vectorfoil (fin) wszystkich sił, ze względu
jest myślenie błąd wszystkich dotychczasowych koncepcji stabilizacji folii
, ponieważ jest jeszcze wiele innych mechanizmów
Pierwszy fin w obecności gang, ale są lub bedeutung erlangen, znaczący wzrost,
I nie wiedzą, że tylko w jednym punkcie innych możliwych uwagę podejść, na przykład.
wszystkie te mechanizmy działają interaktywnie
(vector-foil-proa) umożliwić "magiczna roślina" VFP (wektor-foliowego proa)
Suma tych sił rośnie liniowo z wiatru i fal warunkach, do granicy projektowania,
!!! który jest 10m pod wiatr łodzi! ca. 04/02 wyższej prędkości wiatru
i są odporne na wiele fal,
wszystkie poprzednie koncepcje (mono, kotów, tri, proa)
VFP jest w najlepszym tego słowa znaczeniu, surowe jaja, z których wiatr poprzez uzdrowienie - i oczywiście fale mogą być podjęte,
żagiel jest prawdziwa sztuka i to naprawdę inteligentne podejście do przyszłości,

To ostatnie tylko rozumiem:
Niskie zużycie materiału = niska waga = niższe koszty - dla maksymalnej wydajności

ale dziekuje,
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2010, o 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Hmm... Niemiaszki też potrafią wpaść na ciekawe pomysły :)
Z tego co zrozumiałem to to Obrazek
Z tego co zrozumiałem ten hydroprofil jest w zawsze takim samym położeniu wzgledem fali/wody. Ten hydroprofil wytwarza siłę hydrodynamiczną większą niż opór areodynamiczny. Dzięki temu że jest ruchomy w stosunku do reszty proa, proa się nie wywraca. Na wcześniejszych próbach stosowany był taki sam hydroprofil ale zamocowany na stałe i wyniki mieli niezbyt pomyślne.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2010, o 00:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4288
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Zdaje się, że podobne pomysły już są zastosowane w skali 1:1.
Taki Raptor ma podobnie działający płat (około 1:30 i później - widać ten płat):



(Nie ma już strony www producenta, więc innowacje chyba prowadzą do bankructwa :( ...)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2010, o 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
QXX napisał(a):
czy to tylko kwestia tego nietypowego plywaka-miecza (vector foil), czy rowniez ozaglowania. czy to czary jakies niemieckie?


Zobacz tu:
http://proadesign.com/

Fritz Roth od lat pracuje nad takim - moze niezbyt odkrywczym, ale nie ma nic nowego pod słońcem :) - sposobem stabilizacji.
Są tam rozrysowane siły, działające na płetwę, dobrze widać brak momentów przechylających.

Z początku Fritz umieszczał wygietą płetwę sztywno na pływaku, ale to gorsze rozwiązanie: nie dosyć łódka musiała być bardzo szeroka, to jeszcze płetwa na sztywnej konstrukcji pracowała nie zawsze dobrze. Obecne rozwiązanie z przegubem jest lepsze... ale i ono ma wady.

Po pierwsze, jak w każdym takim układzie, potrzebujemy bardzo dużej szerokości przy dość niskim maszcie i małej powierzchni ożaglowania. I tu mozna się zastanawiać, czy nie lepiej wpompować w pływak parę litrów wody, która tylko waży, a nie stawia dodatkowych oporów...
Po drugie, zawsze jest zagrożenie, że w ruchu na fali płetwa przestanie przez chwile pracować, a opór boczny przejmie kadłub - i pojawi się nagle duży moment przechylający. Zdjęcia z zachowania modelu na fali zdają się uspokajać w tym względzie - ale wątpliwości pozostają.
Po trzecie, sam twórca jest człowiekiem dość trudnym w kontakcie, przekonanym o absolutnej wyższości jego pomysłu nad wszystkim innym, co nieco utrudnia dalszy rozwój jego idei.

Poza wszystkim, na podstawie swoich doświadczeń uważam skośnie zamontowane stery za bardzo złe rozwiązanie - chcesz odpaść, a wywołujesz zarycie dziobu, i na odwrót.

Sama płetwa stabilizująca jest jednak warta zainteresowania - jedni nazywają to "hapa", inni "hook foil", jeszcze inni "vector fin", a Francuzi "pies morski". Najciekawsza wersja tego urządzenia jest po prostu wypuszczana na linie za burtę. Nawet próbowano pobić rekord prędkości na łódce w ten sposób ustatecznionej (na razie bez powodzenia), ale ciekawsze jest to, że można w zasadzie zastosować ten patent na dowolnym jachcie.
Kiedyś wyeksperymentowałem taki kształt:
Załącznik:
hapa.jpg
hapa.jpg [ 12.07 KiB | Przeglądane 2944 razy ]

Można to zrobić z paru desek i butelki PET :)

Wracając do płetwy sztywniej związanej z łódką, moja wersja wygląda tak:
Załącznik:
pajak.jpg
pajak.jpg [ 83.87 KiB | Przeglądane 2944 razy ]

Kadłub, jak widać, nie istnieje - zastąpiony dwoma małymi kadłubkami ślizgowymi, zamontowanymi obrotowo. Takie rozwiązanie zapewnia mniejsze opory od smukłego kadłuba przy prędkościach powyżej 12 węzłów.
Płetwa ustateczniająca jest podwójna, dzięki czemu powinna być samostateczna. Nawet jeżeli wyskoczy z wody, łódka nie ma innego oporu bocznego, więc ucieknie z wiatrem. Sterowanie - ciekawostka - realizowane jest poprzez obrót całego pływczaka z płetwami, kadłuby nośne obracają się swobodnie. Ożaglowanie - ktoś to kiedyś wymyślił, ale jakoś sie nie przyjęło - to luźno prowadzony płat komorowy (jak paralotnia) o profilu samostatecznym, ustawiający się samoczynnie do wiatru. Przy zwrotach zamieniamy róg fałowy z halsowym.

Bardzo poważnie rozważam zrobienie na tej zasadzie Nietoperza 2 :)

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2010, o 09:39 

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 10:23
Posty: 22
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 3
Myszek bardzo dziękuję za info. bardzo ciekawe - jest o czym myslec. a Twoj projekt super - to powinno latac.

przy okazji poniżej coś rowniez odlecianego, wygląda jak proa i pisali o tym na stronie proafile:


pozdrawiam,
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 gru 2010, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
QXX napisał(a):
Myszek bardzo dziękuję za info. bardzo ciekawe - jest o czym myslec. a Twoj projekt super - to powinno latac.


Nie wiem - dojrzewam do decyzji, żeby coś takiego zrobić. Nie jest to oczywiste, bo łódka (?) tego rodzaju byłaby raczej mało użyteczna. Poza tym lubiłaby silne wiatry i duże prędkości, przy słabych, zanim kadłuby wyszłyby w ślizg, byłaby denerwująco wolna. To zresztą sugeruje zastosowanie napędu paralotniowego, który też lubi wiatr.
Nie mam też pewności, czy nie za duże będą siły na sterze - na pewno niezbędne byłoby koło sterowe.

Po ztronie zalet jest - oprócz ekscentryczności - możliwość zdemontowania i przechowywania w piwnicy, a także możliwość wypróbowywania różnych rodzajów napędu. Na tej samej platfornie można zamontować ożaglowanie sztakslowe, pędnik windsurfingowy, "astrolabium" z paralotnią, latawiec napędowy, kleszcze kraba... i cokolwiek innego. Sposób sterowania sprawia, że łódkę mozna przy dowolnym ożaglowaniu zrównoważyć żaglowo. Tak że do eksperymentów byłaby idealna.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2010, o 12:59 

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 10:23
Posty: 22
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 3
Cytuj:
Nie jest to oczywiste, bo łódka (?) tego rodzaju byłaby raczej mało użyteczna.


dla użyteczności to buduję sobie pram :D

Cytuj:
Po stronie zalet jest - oprócz ekscentryczności - możliwość zdemontowania i przechowywania w piwnicy


to byłaby niezwykła zaleta, nie do przecenienia. szczególnie istotna także przy transporcie. jesli w dodatku daloby sie ją w miarę szybko złożyć i otaklować, to sięgałaby ideału. sam doszedłem do wniosku, że mojego proa nie warto wozić i składać jeśli jedzie się na mniej niż dwa dni pływania. no może jeden dzień, ale od świtu do zmierzchu.
kiedyś zastanawiałem się nad ewentualnym zastosowaniem pływaków nadmuchiwanych do proa aby ułatwić transport. można by je nawet zamówić u jakiegoś producenta pontonów, ale jednak ponton to nie jest to... poza tym wydaje mi się, że taki ponton zaskakująco dużo waży. chyba żeby traktować jakąś jedną komorę nadmuchiwaną jako dodatek do Twojego projektu na wypadek słabego wiatru? dowiązywana pomiędzy pływakami vaka?

Cytuj:
możliwość wypróbowywania różnych rodzajów napędu. Na tej samej platfornie można zamontować ożaglowanie sztakslowe, pędnik windsurfingowy, "astrolabium" z paralotnią, latawiec napędowy, kleszcze kraba... i cokolwiek innego. Sposób sterowania sprawia, że łódkę mozna przy dowolnym ożaglowaniu zrównoważyć żaglowo. Tak że do eksperymentów byłaby idealna.


i to by było świetne. ciekaw jestem tylko, czy taka konstrukcja radziłaby sobie z falami, czy też potrzebowała względnie spokojnej powierzchni wody. gładkość + silny wiatr to trudne do spotkania warunki :(

sugerowałbym jedynie zmianę nazwy. to raczej nie przypomina pająka, tylko nartnika, czyli Gerris lacustris lub sunika czyli Gerris paludum. Takie pająki co to ślizgają się po wodzie. Gerris?

no ale ja to na razie muszę szybko uwijać się z niezałatwionymi sprawami żeby zacząć philować, a nie rozglądać za nowym projektem :wink:

pozdrawiam,
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 gru 2010, o 14:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
QXX napisał(a):
kiedyś zastanawiałem się nad ewentualnym zastosowaniem pływaków nadmuchiwanych do proa aby ułatwić transport. można by je nawet zamówić u jakiegoś producenta pontonów, ale jednak ponton to nie jest to... poza tym wydaje mi się, że taki ponton zaskakująco dużo waży. chyba żeby traktować jakąś jedną komorę nadmuchiwaną jako dodatek do Twojego projektu na wypadek słabego wiatru? dowiązywana pomiędzy pływakami vaka?


Wyobraź sobie, że i ja kombinowałem z takim projektem, tyle że chyba za dużo chciałem naraz: żeby całość rozkładała się do wymiarów poniżej metrz i mieściła w bagażniku.
Gdyby dopuścić nierozkładane rury (iako, maszt, rejki), byłoby dużo łatwiej i sensowniej.

Nie wiem, dlaczego uważasz, że nadmuchiwany pływak jest ciężki. Tkanina, używana do pontonów, waży 1.1kg/m^2, a powietrze nic :) Cały pływak o długości 5m i średnicy 0.5m będzie ważył koło 8kg. Drogi też, o dziwo, nie jest - rozmawiałem z firmą
WATS, wykonanie zestawu vaka+ama dla 5-metrowego proa kosztowałoby około 1500zł.

Najpoważniejsza wada takiej zabawki to niewielka swoboda wyboru kształtu pływaka i konieczność stosowania jakiegoś miecza. Potrzebne jest też jakieś usztywnienie na dużej części długości... za to w proa, w przeciwieństwie do katamaranów, nie ma kłopotu ze sztywnością całej konstrukcji.

No, ale to zupełnie inna łódka, bardziej użytkowa :)

QXX napisał(a):
i to by było świetne. ciekaw jestem tylko, czy taka konstrukcja radziłaby sobie z falami, czy też potrzebowała względnie spokojnej powierzchni wody. gładkość + silny wiatr to trudne do spotkania warunki :(


Akurat tego bym się nie obawiał: każdy z pływaków pracuje osobno, a całość jest dosyć rozłożysta. Wlewanie się fali do wnętrza nie zachodzi z powodu braku wnętrza :wink:
Trudno na 100% przewidzieć dzielność takiej konstrukcji, ale na oko wydaje się lepsza od trifoilera czy innych tego typu zabawek.

QXX napisał(a):
sugerowałbym jedynie zmianę nazwy. to raczej nie przypomina pająka, tylko nartnika, czyli Gerris lacustris lub sunika czyli Gerris paludum. Takie pająki co to ślizgają się po wodzie. Gerris?



Przyjęte :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 235 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL