Witam,
zespół Uniwersytetu Warszawskiego planuje przeprowadzenie badania na temat utraconego dziedzictwa. W tym celu poszukujemy obiektu lub grupy obiektów o konkretnych charakterystykach. Pomyśleliśmy o żeglarstwie, ale niestety brak nam wiedzy, aby samodzielnie znaleźć obiekty, których potrzebujemy. Dlatego też zwracamy się z prośbą o pomoc do Państwa.

Ideałem byłby hipotetyczny obiekt, który jednocześnie istnieje i jest w stanie, który wymaga konserwacji, a jednocześnie jest w złym stanie (został utracony) i wymaga renowacji. Oczywiście taki obiekt nie istnieje, ale szukamy takiego, który chociaż częściowo spełnia nasze kryteria.

Alternatywnie, zastanawiamy się również nad dwoma bliźniaczymi obiektami, z których jeden został zniszczony/zaniedbany/stracony, a drugi zachowany jest w przyzwoitym stanie. W grę w chodzi także grupa obiektów (więcej niż 2).

Badanie musi dotyczyć obiektów, które znajdują się w gestii polskiego sektora publicznego lub ewentualnie takich, dla których prawa własności są trudne do określenia. Krótko mówiąc, w grę nie wchodzą obiekty zagraniczne ani te w rękach prywatnych.

Bylibyśmy zachwyceni, gdyby były to obiekty o dużym znaczeniu kulturowym, historycznym, społecznym itd. dla kraju lub regionu. Uważamy, że badanie może mieć wpływ na dalsze losy obiektu/obiektów. Przypadki podobnych wycen ekonomicznych (w Polsce i na świecie) pokazują, że ich wyniki mają realny wpływ na decyzje dotyczące wydatkowania środków publicznych. To znaczy, że być może wspólnie uda nam się uratować to, co zaniedbane.

Z góry serdecznie dziękujemy za wszystkie odpowiedzi!

Katedra fizyki teoretycznej lub filozofii? Szukacie nowego Kota Schrödingera?
Można by odrobinę podkręcić jasność? Jakiś przykład może? Jak się konserwuje hipotetyczne obiekty? Jak się poddaje renowacji utracone obiekty?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wojtek, chyba się czepiasz dla samego czepialstwa.
Nie fajnie to.

Opale. Brać wybierać.
Leżał w Górkach Kraziewicz? Po wyrzuceniu za bramę jaki miał status?
Armator twierdził, że posiada jacht? To był jacht utracony.
IMHO dobry przykład jachtu utraconego i jednocześnie takiego, który może zostać poddany konserwacji.

Inny przypadek - Polonus. Utracony w 100 procentach w Antarktyce, a jednocześnie stojący na łożu w Szczecinie.

Myślę, że właśnie jachty są doskonałym przykładem takiej sytuacji - utracony a istnieje.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nie, próbuję zrozumieć niejasne (przyznaję: lekko kpiąc). Nie jestem przekonany że Twoja interpretacja jest tą, o którą chodziło autorowi/om... Zauważ, że a Ty podajesz przykłady istniejących, których istnienie autorzy założeń wykluczają...

ATSD jasno i dobitnie określono, że prywatne odpadają - więc zarówno J.Kraziewicz, jak i Polonus - się nie łapią.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

STS Kapitan Głowacki?
Prawie utracony i odrobinę odzyskany.
https://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=27537#p577228

Koniki Morskie, Vegi, Folkboaty, Grzywacze itd itp. Tez mam problem ze zrozumieniem o co autorom postu chodzi, ale ja prosty rybak jestem

Panie Wojtku, tak jak napisaliśmy: "taki obiekt nie istnieje"; więc nie znajdziemy go, nie będziemy konserwować ani poddawać renowacji.

Szukamy:
a) obiektu, który częściowo spełnia kryteria. Jest w złym stanie i
warto byłoby zająć się jego renowacją - przywrócić oryginalny charakter. Jednocześnie istnieje, wciąż ma jakąś wartość, ktoś go przechowuje i dba o to, aby nie uległ dalszemu rozpadowi (lub całkowitemu zniszczeniu);
b) dwóch bliźniaczych obiektów, z których jeden jest zniszczony, a drugi zachowany w dobrym stanie;
c) grupy bliźniaczych obiektów, z których część jest zniszczona, a druga część zachowana w dobrym stanie.

Bardzo dziękujemy za wszystkie pozostałe odpowiedzi!

Ja bym zainteresował się zabytkami architektury.
Masa przykładów w całej Polsce.*
Parę lat temu, takim przykładem mogły być samoloty TS 8 Bies, stojące jako pomniki.
Zmieniło się jednak na lepsze . Wiele samorządów, przy wsparciu społeczeństwa dokonało renowacji i już nie straszą ani nie idą na złom.
~~~~~~~~~~~~
* przykładowo https://podlaskie.tv/zabytki-w-bialymst ... adluzenia/

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowa ... dynki.html

https://blog.tripsoverpoland.pl/2013/06 ... eja-nadal/

_________________
Zbyszek

To konstrukcja zdań w tym akapicie pozostawia pole do spekulacji. Coś na zasadzie różnicy pomiędzy zdaniami:
" Moja stara piła leży w piwnicy " a
" Moja stara piła, leży w piwnicy "
A rekonstrukcja może być też na podstawie archiwalnej dokumentacji, dlatego też dany obiekt nie musi fizycznie istnieć.

Sent from my E6853 using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Szukajcie a znajdziecie - mówi Pismo i ma rację.
Proszę, oto kilka przykładów:
1. Bliźniacze "Janek Krasicki" i "Zew Morza".
Krasicki: https://pl.wikipedia.org/wiki/SY_Janek_Krasicki. Uwagi kapitana ostatniego rejsu (śp.Janek Ludwig) wyglądają tak:
Po przekazaniu jachtu do LOK w Jastarni był on (jacht, nie LOK) gnojony, gnojony, aż do kompletnej ruiny.
Zew Morza: https://pl.wikipedia.org/wiki/SY_Zew_Morza
Kiedy Krasicki dożywał swych ostatnich dni, Zew odbywał właśnie rejs dookoła świata pod dowództwem Zdzicha Michalskiego, a potem jeszcze 4 razy przepłynął Atlantyk. Podczas dwóch przejść (1976) dowodził Michalski, podczas dwóch następnych (1978-79) - ja. Zatonął w grudniu 1981 na Morzu Śródziemnym.

2. "Tomy" Tumiłowicza: Wielkopolska, Polonia i Kaper (Kaper był lekko zmodernizowany).
Wielkopolska była gnojona przez LOK w Jastarni. Tak stała na nabrzeżu przez wiele lat,
aż wreszcie kupił ją Piotr Kulczycki i zaczął remontować. Wkrótce będzie pływała.
Polonia należała do Klubu PTTK "Rejsy". Z braku pieniędzy na remont też stała na lądzie i niszczała. Finał - jak z Wielkopolską. Kupił ją Piotr Kulczycki i remontuje.
Kaper - Dość wcześnie poszedł w ręce niemieckiego armatora, przeszedł remont i pływa. Ostatnio był do kupienia na e-bayu, ale już tego ogłoszenia nie ma, więc chyba został sprzedany.
3. "Ina", "Dziwna" i "Piana". Trzy drewniane Conrady II należące do ośrodka w Trzebieży. Gniły, gniły aż zgniły. W ich miejsce PZŻ zamówił w Płocku trzy stalowe J-80, nadając im te same nazwy. Jotki rdzewiały, rdzewiały aż zardzewiały. PZŻ wystawił je na przetarg.
4. Stuczterdziestki (J-140). Ech, siła by mówić.
Przykład na plus: "Dar Opola". Przekazany (decyzjami "odgórnymi") do LOK-u w Jastarni został doprowadzony do takiego stanu:

Ostatecznie, kupiony (via prywatne ręce polskiego lekarza) przez Duńczyka, dziś wygląda tak (właściciel zmienił nazwę na "Tara":

Przykład na minus:
Jurand nie miał takiego szczęścia:


Dodajmy do tego "Zjawę IV", "Kapitana Głowackiego" i masę innych jachtów.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ale zauważyłeś, że autor wontka napisał:

A zarówno Kraziewicz jak i Polonus są w rękach prywatnych...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Tyle, że jak coś jest własnością sektora publicznego tzn, że nie ma żadnego właściciela a sprzęt znajduje się w stanie agonalno-wirtualnym.

To czego szuka autor ?

Wspomnień ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie wiem jaki jest aktualnie status prawny Vegi "Tytan" ale ten jacht do zalozen chyba by pasowal ?

PZŻ i ZHP to nie jest sektor publiczny?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

ŚMIAŁY jest w rękach Fundacji Klasyczne Jachty i wymaga odbudowy. Jest wyjątkowy bo jako jedyny w Polsce jacht wpisany jest do rejestru zabytków (jeszcze Głowacki, ale to żaglowiec). Bliźniaki zostały w większości utracone (Jan z Kolna, Otago, Jurand, Dar Opola sprzedany za granicę).

_________________
Marcin
https://www.klasycznejachty.org.pl

Był taki wątek na forum, ale zabrakło mi sił na dalsze ciągnięcie:
viewtopic.php?f=22&t=10272

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dodaj jeszcze LOK (Liga Okradania Kraju)