Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 wrz 2025, o 18:30




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 sie 2020, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Nie inaczej, pamiętając oczywiście, że jak zwykle diabeł tkwi … i tak dalej.
Dlatego na rynku mamy dostępne wielorakie rozwiązania i to co raz bardziej zaawansowane technologicznie. Przez co oferowana niezawodność i dokładność pomiarów jest różna podobnie jak ich cena.

Najprostszy „fluxgate” to doniedawna był najzwyklejszym magnetometrem ale wspomniany przez ciebie współczesny „elektroniczny sensor kursu” to już technologia MEMS. I w zależności od producenta oraz jakości wykonania kosztuje od stu do kilkuset EUR.

Idąc dalej to na wielu jachtach oraz mniejszych jednostkach komercyjnych co raz częściej montuje się wspomniany „kompas satelitarny”. A to już wydatek rzędu kilku tysięcy EUR i technologia raczej nie garażowa.

Następna grupa to duże jachty oraz jednostki konwencyjne i mniej lub bardziej tradycyjne żyrokompasy. Zasada działania niby powszechnie znana oraz technologia stosunkowo prosta ale o dziwo producentów niewielu a ceny od kilkunastu do kilkudziesięciu(?) tysięcy EUR.

I na koniec wspomnę o rozwiązaniach z tzw. górnej półki. Kompasy HRG (Hemispherical Resonator Gyroscope) oraz tzw. „żyroskopy optyczne” FOG (Fiber Optical Gyroscope) i RLG (Ring Laser Gyroscope). Technologie niezwykle kosztowne i doniedawna zarezerwowane jedynie dla wojska. Ale jak zwykle większość dobrych i przydatnych rozwiązań prędzej czy później trafia do masowego odbiorcy, również żeglarzy.
Jak myślisz dlaczego kompasy HRG i/lub FOG/RLG znalazły zastosowanie na niektórych „superjachtach”?

Nie wiem o jakie dziewięć czy nawet dziesięć stopni swobody chodzi ale każdy dobry sensor kierunku powinien określać lub przynajmniej brać pod uwagę ruch jednostki względem trzech osi, patrz rysunek.

@ Kurczak
Nie daj się prosić kolego, jako jedyny na forum używałeś tej kurtki. Czy faktycznie zauważyłeś jakieś różnice we wskazaniach kompasu?


Załączniki:
Ship_motion.png
Ship_motion.png [ 17.72 KiB | Przeglądane 12169 razy ]

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2020, o 06:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tak, stojąc za kołem sterowym wpływ na kompas był znaczny, nie pamiętam dokładnie o ile stopni ale zdaje się, że około 30. To dużo.

Te magnesy są dość silne.

Nie testowałem jaka jest bezpieczna odległość, przy okazji sprawdzę i napiszę. Jeżeli poruszanie się między kompasami (mam drugi standardowo na ściance kabiny) powoduje zmiany wskazań, tak jak pisałem dam kurtkę do krawca, żeby zamienił magnesy na rzepy.

Kupując kurtkę brałem to pod uwagę, oprócz tego sztormiak jest OK. Przyjął sporo słonej wody, nie przecieka. :)

Dobry towar za rozsądne pieniądze.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2025, o 14:33 

Dołączył(a): 7 cze 2012, o 22:50
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wracając do kurtki Tribord Sailing 500, obecnie może to być inny produkt niż kilka lat temu.
W dodatku są dwie kurtki o tej samej nazwie:

Tańsza za 239zł
https://www.decathlon.pl/p/kurtka-przec ... R-p-346652

i ponad 2 razy droższa
https://www.decathlon.pl/p/kurtka-zegla ... R-p-330038

Ta pierwsza ma cienki, miękki materiał zewnętrzny. Niestety dział żeglarski w sklepach stacjonarnych jest obecnie dużo mniejszy niż kilka lat temu i tej drugiej nie spotkałem na żywo.

Która obecna kurtka jest bliższa tej omawianej w tym wątku?
Czy ktoś ma doświadczenie z tymi nowymi modelami? Obydwa mają bardzo podobny opis i parametry. Jak wygląda ich rzeczywista wodoodporność i oddychalność?

Mam jeszcze jakąś podstawową bardzo starą kurtkę Tribord (nazwa modelu nigdzie nie była naszyta) i materiał wierzchni był dość sztywny i gruby. Kiedyś wytrzymywała z godzinę albo i dłużej w średnim deszczu. Teraz może 15-20min i zaczyna przeciekać na ramionach.

Jakiś czas temu był też model Sailing 300, ale już nie ma go na stronie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL