Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 18:48




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Hucule
PostNapisane: 12 lis 2020, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Ot taki epizod, kończy się slideshow Roberta i wyskakują nowe propozycje yt do obejrzenia. Jedna z nich to archiwalny film o Huculszczyźnie, zapomnianej krainie położonej gdzieś pomiędzy Przemyślem, Lwowem a Kołomyją... Świat nieskażony cywilizacją, ekskluzywny jak i skromny, a niezwykle pracowity, zaradny. Przedwojenny. Pełen radości i szczęścia.
https://www.youtube.com/watchv=auePhiYk ... mb_rel_end

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 12 lis 2020, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Świat nieskażony cywilizacją, ekskluzywny jak i skromny, a niezwykle pracowity, zaradny. Przedwojenny. Pełen radości i szczęścia.

Ale też ulubiony kierunek dla turystyki seksualnej "naszych" przedwojennych "elyt" :twisted:
Nie dla uroczych krajobrazów oni tam jeździli - oj nie.
Jeśli chcesz coś ciekawego poczytać o Huculszczyźnie - nie czytaj po Polsku.
( Chyba, że nie potrafisz się obejść bez Wyspiańskiego ;) )
Wśród moich kolegów ( przewodników i co bardziej wytrawnych turystów ) termin "badacze Huculszczyzny" ( w sensie nasi przedwojenni opisywacze Huculszczyzny ) to bynajmniej nie jest komplement :rotfl:



Aaaa. I link popraw, bo zdaje się, że nie działa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 12 lis 2020, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Teraz działa.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowania - 3: Janna, MarekSCO, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 09:45 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Mój dziadek był ppor w 49 Huculskim P.P. w Kołomyji. Tam też urodziła się moja Mama.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12592
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
MarekSCO napisał(a):
Nie dla uroczych krajobrazów oni tam jeździli - oj nie.

Po namyśle nie wiem, czy chwalisz czy ganisz? Jeździły nasze elity, dając popyt na usługi. Podaż widocznie też była. Przecież chyba nie na siłę, co? Jeżeli nie, to obie strony korzystały, jak to w handlu.
Co o tym kto myśli, to już inna rzecz.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 12:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Mój dziadek pod Sanokiem, zbudował dom drewniany ze stajnią, stodołę, studnię na korbę głęboką, trzymał konia, dwie krowy, kury i psa owczarka podhalańskiego, pole, kawałek lasu, a w ogrodzie wyciekała mu ropa (wszyscy mówili mu, że to małe źródełko i nie opłaca się kopać), pod płotem płynął potok. W czasie wojny trzymał z partyzantami. Za pacholęcia byliśmy tam na żniwach, wozem drabiniastym cała rodzina jechała na pole na wzgórzu. Kosy, snopki, widły... teraz tam rosną chwasty i zarasta nowym lasem. A w stodole miał stolarnię z maszynami na pas transmisyjny, młockarnię i kupę siana. Lata 60-te. Wesela trwają tam 3 dni.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 12:24 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Z Sanoka na Huculszczyznę jeszcze kawał drogi.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
waliant napisał(a):
Po namyśle nie wiem, czy chwalisz czy ganisz?

Tomek :)
Domyślasz się zapewne, że Sanok nie leży na Huculszczyźnie. Ale powiem Ci więcej...
Kołomyja też nie :mrgreen:
Mało tego. Granice Huculszczyzny jako pierwszy wyznaczył Polak ( Oskar Kolberg ). On też wyszczególnił Pokucie, jako osobny obszar - bardzo różniący się od Huculszczyzny.
Jednak wielu naszych "badaczy Huculszczyzny" jeżdżąc w celach turystyczno-wypoczynkowych napisało wiele ckliwych rzeczy... I sam się dziwię, że Huculszczyzna, w polskiej wikipedii, nie rozciąga się od Otwocka do Odessy ;)
Po prostu chłopcy i dziewczęta wyjeżdżali na Huculszczynę, która zaczynała się dla nich tam, gdzie spełniały się oczekiwania związane z planowanym celem podróży ;)
Obrazek
( większa mapka tutaj: http://karpaccy.pl/images/plaj/mapy/mapa_hucu.JPG )

Co zaś tyczy się tego:
waliant napisał(a):
Jeździły nasze elity, dając popyt na usługi. Podaż widocznie też była. Przecież chyba nie na siłę, co? Jeżeli nie, to obie strony korzystały, jak to w handlu.

W pewnym sensie było to związane z przemocą. Otóż gdzieś tak od lat 30 XIX wieku
Huculi przestali rabować :lol: Bo nie było już kogo. Nie było śmiałków, którzy zapuszczaliby się w Czarnohorę.
A skoro mężczyźni przestali przynosić łupy do chałupy... Kobiety musiały się zając przyjezdnymi.
Krótko mówiąc. Nie ważne co nasze elity dawały. Ważne co można było im odebrać ;) :rotfl:
I tak oto narodziła się na Huculszczyźnie turystyka. Znamienna tym, że podróżnik wracał
z Huculszczyzny w jednym kawałku, co wcześniej tak znowu częstym zjawiskiem nie bywało.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Ciekawe miejsce. W ciągu 100 lat było tam 5 różnych państw.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3174
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
MarekSCO napisał(a):
A skoro mężczyźni przestali przynosić łupy do chałupy... Kobiety musiały się zając przyjezdnymi.

Nie wiem, o jakich czasach to mówisz. Chyba dość dawnych albo nie o górach. W Czarnohorę, Gorgany, czy nawet Maramuresz jeździli koledzy i koleżanki przewodnicy odkąd tylko się dało. Jeździli w góry, miejscowym, owszem, dawali zarobić - najchętniej przyjmowano towar (np. papierosy) lub czarnorynkowe dolary. Ale płacili za jedzenie, nocleg, podwózkę gruzawikiem itp., a nie usługi kobiet. Zapewne to, o czym piszesz, jest w jakimś stopniu prawdą, ale nie uogólniaj proszę, ani populacyjnie, ani geograficznie.

EDIT: jeżeli pisałeś o XIX w. to moja polemika nie ma sensu, bo ja myślałam o czasach zdecydowanie po II WŚ.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca



Za ten post autor Janna otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Pisarz, humanista, profesor, wykładowca, poliglota, erudyta i przewodnik po małej ojczyźnie Huculszczyźnie...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowania - 2: Janna, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir :)
Jak masz chwilkę czasu to przewertuj to:
https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/h ... sAllowed=y



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 lis 2020, o 23:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
MarekSCO napisał(a):
https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/h ... sAllowed=y
rui, uj, luj, no dobrze, wiemy że z Żoliborza, ale nie wcinaj się tu z polityką. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 lis 2020, o 00:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zbieraj napisał(a):
rui, uj, luj, no dobrze, wiemy że z Żoliborza, ale nie wcinaj się tu z polityką.

Nie rui a ruj!. Rój ruj i porubstwa - czyli wspomnienia Wicka Pola z wycieczki na Huculszczyznę :mrgreen:
( albo Repozytorium Uniwersytetu Jagiellońskiego. )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 lis 2020, o 00:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Cicho, bo czytam!
Pooglądajta w tym czasie ładne plenery:
:D

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 lis 2020, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Janna napisał(a):
MarekSCO napisał(a):
A skoro mężczyźni przestali przynosić łupy do chałupy... Kobiety musiały się zając przyjezdnymi.

Nie wiem, o jakich czasach to mówisz. Chyba dość dawnych albo nie o górach. (...) Zapewne to, o czym piszesz, jest w jakimś stopniu prawdą, ale nie uogólniaj proszę, ani populacyjnie, ani geograficznie.

Janno :kiss:
No nie wiem co Ci powiedzieć na takie dictum.
Do Nielepic nie masz daleko ? Prawda ?


PS: O jakich czasach pisałem mogłaś przeczytać w zdaniu poprzedzającym to, które zacytowałaś...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 lis 2020, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
I takie uogólnienie ;)
Taki cytat z tygodnika "Wszechświat" nr 7 z kwietnia 1889 roku:
"Najsym­patyczniejsza wzmianka dostała się hucułom, o któ­rych też wszyscy inni pisarze z życzliwością się odzywają, na co niewątpliwie lud ten zasługuje piękną postawą, fantastycznym strojem oraz wrodzonemi zdolnościami umysłowemi, chociaż z dru­giej strony, według świadectwa ludzi dobrze ich znających, jak np. p. Leopold Wajgirl (Pamiętnik tow. tatrzańskiego, tom XI) grzeszą oni bezgra­niczną rozwiązłością, skutkiem czego ich liczba ciągle się zmniejsza."
Zauważ - z powodu rozwiązłości liczba hucułów się zmniejsza, nie zwiększa, czego można by się spodziewać ;)
Dlaczego ?
Ano mamy tutaj artykuł p Andrzeja Kierzeka "Problem kiły na Huculszczyźnie na przełomie XIX i XX stulecia."
https://www.otorynolaryngologia-pk.pl/f ... ierzek.pdf
Przeczytaj przynajmniej wstęp
I jeszcze takie opracowanie:
https://www.academia.edu/34539434/_Na_r ... lszczyzna_
I takie:
https://www.researchgate.net/publicatio ... ulszczyzny
Mówisz, że Twoi koledzy nie płacili za usługi kobiet. W XIX wieku badacze Huculszczyzny też nie płacili :mrgreen:
Ja tylko zwracam uwagę, że wielu z nich wyjechało na turystykę seksualną. I nie bez powodu wybierali ten kierunek. Jeździli tam do czasu aż choroby weneryczne zaczęły stanowić naprawdę poważne zagrożenie. Wtedy przestali. Stąd luka czasowa w opisach polskich etnografów, etnologów i miłośników huculszczyzny.
I zwracam Twoją uwagę też na to, że huculskie kobiety w XIX wieku nie znały nauk Jana Pawła bo nie miały internetu :kiss:
A to, że nasza moralność jest oczywiście lepsza i o klasę wyższa, nie znaczy, ze obowiązywała w całych Karpatach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 lis 2020, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Inż. Stanisław Rawicz-Kosiński, budując linię kolejową wiodącą przez góry i doliny Huculszczyzny, stworzył połączenie turystyczne RP z Kresami i ożywił ten region w sezonie letnim i zimowym. Pobudowane tam pensjonaty i wille znanych notabli, przyciągały tłumy turystów z całego kraju. Kurorty porównywano z Zakopanem, a nawet Szwajcarią...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 17:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
grzeszą oni bezgra­niczną rozwiązłością

Lud góralski, połoniny, temperament, życie pasterskie, hulanki i swawole, zaściankowość małej ojczyzny, górzyste krajobrazy, watażkowatość, głupota ale i pracowitość przeplatana z leniwością. I do tego dochodzą obce nacje, które asymilują się z Huculami, ale jedna z nich staje się kłótliwa i zawzięta w handlu, skąpa i chytra, co przekłada się na straty u Huculów i konieczność zaciągania pożyczek pod zastaw ziemi, a później, gdy ci mieli problem ze spłatą długu, zajmowali ich grunty. Jeśli dodać, że ta nacja specjalizuje się w interesach wszelakich np. sprzedaż amunicji, a zwłaszcza związanych z najstarszym zawodem świata, to rozwiązłość Huculów rysuje się mniej bezgraniczna. Tyle wyczytałem, czytam dalej.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
I do tego dochodzą obce nacje, które asymilują się z Huculami, ale jedna z nich staje się kłótliwa i zawzięta w handlu, skąpa i chytra, co przekłada się na straty u Huculów i konieczność zaciągania pożyczek pod zastaw ziemi, a później, gdy ci mieli problem ze spłatą długu, zajmowali ich grunty.

Pozwolę sobie od razu sugerować korekty ;)
W tym cytacie powyżej.
1. Trudno mówić o jednej nacji zawziętej w handlu, w regionie gdzie w równym nasileniu występowali i Ormianie i Żydzi.
2. Trudno mówić o konieczności zaciągania pożyczek pod zastaw ziemi przez lud zamieszkujący nie tak znowu dostępne góry.
( Mówiłem już, że Kołomyja nie leży na Huculszczyźnie ? )
3. Trudno mówić o zajmowaniu gruntów u ludności pasterskiej, z pogardą odnoszącej się do jakiejkolwiek formy uprawy roli. A trudno z powodu ogromnej ilości ziemi jaką taki potencjalny Hucuł dysponował i jednocześnie nieformalnie określonego prawa własności.
Co im zajmowali Mir ? Działki budowlane ? Ziemię orną, której Huculi po prostu nie mieli, czy połoniny ? :mrgreen:
4. Kwestia asymilacji... Może dotyczyć tylko Romów. Ale to nie w pisaninie Vincenza.
( On ich nie widział )
Obejrzyj ten wywiad z Panem Mikołajewiczem. On tam wiele mitów sprostował :D
I odnośnie ceramiki huculskiej i huculskiej sztuki kowalskiej ( "mosiężniczej" jak wolisz )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 18:08 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
MarekSCO napisał(a):
Mówiłem już, że Kołomyja nie leży na Huculszczyźnie ?

Jednak 49 Huculski Pułk Piechoty stacjonował w Kołomyji. :-P

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 18:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Waldi_L_N napisał(a):
Jednak 49 Huculski Pułk Piechoty stacjonował w Kołomyji. :-P

Oczywiście :D
Co nie znaczy, że stacjonował na Huculszczyźnie.
Ja wspomniałem o tym, ze Kołomyja nie leży na Huculszczyźnie, z dwu powodów.
Pierwszy - przywołałeś przykład Twojej rodziny i nie chciałem żeby w tym kontekście to co napisałem o Huculszczyźnie w jakiś sposób Ciebie uraziło. ( Też mam związki rodzinne z tym regionem )
Drugi - chciałem zaznaczyć, że Huculszczyzna to góry. Huculi to wydzielony przez etnografów lud zamieszkujący góry. Trudniący się hodowlą bydła, rzemiosłem, polowaniami ( zwanymi nie wiedzieć czemu - kłusownictwem ) i... Banditierką ;)
Nie zajmujący się zaś uprawą roli. W odróżnieniu od zamieszkujących "pod Sanokiem" sąsiadów dziadka Mira ( Mirowego dziadka ? ):)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 21:24 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
W żaden sposób mnie nie uraziłeś. A Kołomyja to bardziej chyba Pokucie.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Waldi_L_N napisał(a):
W żaden sposób mnie nie uraziłeś.

Cieszę się :D ( Żona mojego kuzyna pochodzi z Krzyworówni - to w samym sercu Huculszczyzny. )
Waldi_L_N napisał(a):
A Kołomyja to bardziej chyba Pokucie.

Geograficznie tak, ale etnograficznie przedwojenna Kołomyja to było po prostu wszystko.
Mieszanka wszystkich występujących tam narodowości. Tak bym to ujął.
Tym niemniej Kołomyja była kreowana na stolicę Huculszczyzny. Wiązało się to z chęcią
"ucywilizowania" Hucułów. Czy, jak wolisz, przejęcia nad nimi jakiejś kontroli.
Np organizowano w Kołomyi szkoły rzemiosła dla Hucułów. Ale oni niechętnie schodzili z gór... W pewnym sensie można powiedzieć, że przedwojenna Polska chciała widzieć Kołomyję
jako stolicę Huculszczyzny. Tak bym to nazwał jakoś...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 22:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Trudniący się hodowlą bydła, rzemiosłem, polowaniami ( zwanymi nie wiedzieć czemu - kłusownictwem ) i...

...hodowlą koni niezwykłych:

:cool:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak :D
I tutaj też warto spojrzeć na wywiad z Panem Mikołajewiczem i zauważyć, że Huculi wyhodowali idealną wprost dla własnych potrzeb rasę koni w skrajnie trudnych ( z naszego punktu widzenia ) warunkach :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 15 lis 2020, o 23:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
I w kraju nad Wisłą koniki huculskie są również hodowane, co nawiązuje pewnie i do sentymentu do tamtej krainy. Mistrz Makłowicz natomiast udał się tam ze swoją kuchnią polową i popróbował huculskich przysmaków.
Nie sam, nie sam, nie sam popróbował był:


PS. Że też nikt nie wpadł na pomysł, by gdzieś na Sanie zrobić wodospad. ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 13 gru 2020, o 14:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Mistrz Makłowicz natomiast udał się tam ze swoją kuchnią polową i popróbował huculskich przysmaków.

Mir :)
Taka ciekawostka, może Cię zainteresuje.
Zauważ, że gdzieś tak w 1/3 filmu, kiedy Pani będąca gościem Mistrza Makłowicza zaczyna
opowiadać o huculskich potrawach... Mistrz zaczyna kwestionować to co ta Pani mówi :mrgreen:
I to kwestionować w dość stanowczy sposób. Rzecz w tym, że Makłowicz reprezentuje naprawdę wysoki poziom merytoryczny w swoich audycjach. A tutaj po prostu Go zatkało :lol: A zatkało dlatego, że niektóre z potraw prezentowanych przez tą Panią ( a w ogólności cała prezentacja ) jest po prostu naciągana.
Nie są to potrawy huculskie nie dla tego, że huculi w nich nie gustowali ale dlatego, że nie mogli ich spożywać z powodów religijnych.
( Poważnie. Coś jakbyś zaproponował muzułmaninowi schabowego z kapustą )
Przy czym rzecz dotyczy nie tyle znanych i uznanych religii co wierzeń huculskich. Które były jednak mocno kultywowane i powszechne. W myśl przysłowia Panu Bogu świeczkę a diabłu... wulkan :mrgreen:
We wcześniejszym filmie ( wywiad z Panem Mikołajewiczem ) pada mniej więcej takie zdanie: "Huculi nie jedli serów bo im było szkoda"
Otóż... W sumie do tego rzecz się sprowadzała. Ale to było ugruntowane w wierzeniach.

Tak czy siak... Polskie spojrzenie na Huculszczyznę, to przedwojenne... To spojrzenie z punktu widzenia bardzo zarozumiałego jakby. Spojrzenie z wyższością. A przez to często fałszujące obraz. Często zbyt długo patrzono przez pryzmat ( ogólnie przyjętej etyki np )
To powodowało, że mimo szczegółowego opisu uzyskiwano baśniowy obraz sytuacji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Hucule
PostNapisane: 14 gru 2020, o 04:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jaka fryzura, taki Makłowicz, ale podobny do Dobosza. ;) Chłopaczkom zrobil kotlety, a to rolady przecież. Pierogi natomiast, to jakbym widział moją mamę ze stolnicą, wałkiem drewnianym i ciastem. Zawartość pieroga, to już różnie: ziemniaki z przysmażoną cebulką, biały ser, grzyby (patrz uszka wigilijne), farsz mięsny, kapusta, truskawki, śliwki, jagody... Palce lizać. Polane roztopionym masełkiem, tudzież śmietaną. Ech, bajko ty moja.

To spojrzenie z wyższością, to raczej spojrzenie pana, gdyż Polacy na Huculach poważani byli i uważani za dobrych panów, w sensie organizacyjnym. Smykałka przedsiębiorcza oraz szybkie efekty zamożności, przy dużym szacunku i poważaniu środowiska lokalnego. Tam byliśmy kimś.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL