Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 cze 2025, o 22:10




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3678 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69 ... 123  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 maja 2022, o 13:28 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
Teraz już wiem, że będę musiał wyciągać paliwo przez pobór ze zbiornika, wiec tak jak napisałeś, tak długo aż będzie leciało czyste paliwo. Może 5, może 10 a może więcej litrów.
Zależy czy będzie zmącone, czy się ustoi.
Muszę być jednak przygotowany na to, że trzeba będzie wyciągnąć więcej

No to zwykła pompa zenzowa ( ręczna lub na 12V) z odpowiednim węzykiem i do przodu. Pompujesz do kanisterka np. 10 l . Dajesz ca 10 min. na odstanie się wody, zlewasz paliwo z powrotem do zbiornika, syfy gdzieś???? utylizujesz. I poprawka. Aż do skutku.
Kanisterek zapewne gdzieś możesz pozyczyć. Jeśli nie, to wydatek rzędu 40 zł, z pełnym wypasem. Kranik ułatwia pozbycię się syfu.
https://allegro.pl/oferta/zbiornik-kani ... 9831420752
Jak ktoś bardziej oszczędny to można tak:
https://allegro.pl/oferta/kanister-karn ... 1937835135
Dla super oszczędnych kolejna opcja:
https://allegro.pl/oferta/niemieckie-my ... d2520f34f9
Otrzymujesz 2 kanisterki a 5 litrów i zapas mydła na rok :rotfl:
Kurczak napisał(a):
Próbowałem dostać się do zbiornika i tu siurpryza.
Jest to dziwne, ale wiele wskazuje na to, że zbiornik jest wykonany z laminatu, jako integralna część płetwy balastowej.
Wlew i odpowietrznik są wlaminowane.

Jakaś dokumentacja jachtu coś by pomogła. Gorzej jeśli miałeś/masz jakieś mikronieszczelności i woda podciekała sobie powoli ale systematycznie do zbiornika. Co nie bardzo by pasowało, bo siurpryza z paliwem wydarzyła by się wcześniej. Raczej wygląda na nieszczelny/uszkodzony wlew. Temat do bezwzględnego ogarnięcia, jeśli nie chcesz mieć powtórki z rozrywki.
Kurczak napisał(a):
Dodatkowo okazało się, że wąż odpowietrznika kończy się za oparciem koi w messie. Nie dziwota, ze waliło paliwem.

A tędy nie idzie się dostać do zbiornika? Wystarczy by weszła plasticzana rurka fi 6-10 mm. Taka: https://allegro.pl/oferta/waz-igielitow ... qgEALw_wcB
Chodzi o to, by sięgnąć jak najgłębiej, do samego dna zbiornika.
Obejrzyj jeszcze raz dokładnie zbiornik. Być może słusznym okaże się wykonanie otworu rewizyjnego ( nie chce mi się wierzyć że takowego nie ma) stosownej średnicy. Zrobić raz a dobrze, by mieć spokój na następne lata.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 maja 2022, o 19:45 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Kurczak napisał(a):
Ramie steru jest już gotowe, wykonane w firmie Adamixa z sąsiedniego Forum. Profesjonalne i solidne jak cholera.
Nie przewidujesz klina ustalającego ramię na osi steru? Może chociaż śruby aretujące (nie widzę ich na zamieszczonym zdjęciu)?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 maja 2022, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jest zabezpieczenie w postaci kołka sprężystego.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 maja 2022, o 21:09 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
OK :)

Jak będziesz zakładał autopilota, to pewnie przyda Ci się mocowanie dla popyczacza czujnika wychylenia płetwy. U mnie pierwotnie wyglądało to jak na pierwszym zdjęciu.
Okazało się jednak, ze dodatkowy czujnk położenia steru (do zegara umieszczonego na kolumnie) ma odwrotną logikę niż z czujnik autopilota i trzeba było dołożyć patent "odwracający" wskazania (drugie zdjęcie). Trochę MacGyver, ale działa :D

Bardzo polecam też montaż (po odpowietrzeniu układu) ogranicznika wychylenia płetwy (widać taki pancerny na drugim zdjeciu) - zapobiega uszkodzeniom siłownika hydraulicznego w razie dynamicznego kręcenia kołem do oporu. Ustawiony jest na ok. 35 st.

Z braku możliwości zastosowania typowego rumpla awaryjnego, układ sterowania mam nieco skomplikowany. Drugie koło sterowe (przy kabinie) ma cięgła, i to je napędza autopilot (stary Robertson: silnik, połączenie łańcuchowe).


Załączniki:
IMG_1661.jpg
IMG_1661.jpg [ 89.84 KiB | Przeglądane 3472 razy ]
IMG_1657.JPG
IMG_1657.JPG [ 108.63 KiB | Przeglądane 3472 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 maja 2022, o 21:38 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Bombel napisał(a):
Raczej wygląda na nieszczelny/uszkodzony wlew. Temat do bezwzględnego ogarnięcia, jeśli nie chcesz mieć powtórki z rozrywki.
Miałem podobny problem po "modernizacji" pokładu (położony sztuczny teak). Podniesienie wlewu paliwa o 5 mm (podkładka pod kołnierz) rozwiązała problem wody w zbiorniku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Bombel napisał(a):
Być może słusznym okaże się wykonanie otworu rewizyjnego ( nie chce mi się wierzyć że takowego nie ma) stosownej średnicy. Zrobić raz a dobrze, by mieć spokój na następne lata.


Wiesiu - może nie być.

U mnie nie było i takowy otwór dorabiałem - tyle, że miałem dobry dostęp:
Załącznik:
IMG_0067.JPG
IMG_0067.JPG [ 112.92 KiB | Przeglądane 3413 razy ]


Ale opłacało się - coś tam z dna - jakieś śmiecie wybrałem do czysta i teraz pilnuję co leję.

Pzdr
Włodek

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 08:40 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Miałem podobnie :)
Dekiel mocowałem przez nitonakrętki osadzane bezpośrednio w blasze zbiornika.

Niektóre jachty (np. Carter 30) mają dekiel rewizyjny zbiornika, ale w takim miejscu (tuż pod pokładem), że praktycznie trzeba demontować zbiornik, by go wyczyścić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 09:27 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
bury_kocur napisał(a):
teraz pilnuję co leję.

Otóż to. Pilnujesz.
A Kurczak nie pilnował :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 09:47 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Ciekawe uwagi T. Lisa dotyczące tematu:
https://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3025&page=0


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Gregor39 napisał(a):
Ciekawe uwagi T. Lisa


Osobiście mam tzw. mieszane uczucia do takich uwag - nie wiem czemu przypominają mi one Adama Słodowego :-(

A najgorszym tego znaczeniu.

Kilka lat studiów na wydziale SIMR oraz późniejsza wieloletnia praktyka warsztatowa nauczyło mnie inaczej podchodzić do napraw silników.

Ale to tylko moja nieśmiała uwaga...

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 20:36 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
bury_kocur napisał(a):
Gregor39 napisał(a):
Ciekawe uwagi T. Lisa


Osobiście mam tzw. mieszane uczucia do takich uwag - nie wiem czemu przypominają mi one Adama Słodowego :-(

A najgorszym tego znaczeniu.

Kilka lat studiów na wydziale SIMR oraz późniejsza wieloletnia praktyka warsztatowa nauczyło mnie inaczej podchodzić do napraw silników.

Ale to tylko moja nieśmiała uwaga...

Pzdr
Wł.

Oj Włodku, Włodku.
Spróbował byś odpalić "rumuna" (ARO 244 z dwugłowicowym silnikiem) w temperaturze minus 5 stopni. Żadna Politechnika nie pomagała. "Domowe" sposoby skutkowały bezbłędnie.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 maja 2022, o 21:29 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Ze wspomnianych uwag praktykuję dolewanie Skydda do oleju napędowego.

Mam dwa 200-litrowe zbiorniki, których nie jestem w stanie wyczerpać nawet w dwa sezony, więc paliwo nigdy nie jest świeże. Jedyne co robię, to upuszczam co roku po ok. litrze paliwa z samego dna (w zbiornikach są zamontowane miskowate zagłębienia z odprowadzeniem) - zbierają się tam ślady wody i brunatna oleista ciecz - wytrącone biododatki?

Na marginesie: nie tankuję do pełna na jesieni (wiem, że tak należałoby), a uzupełniam paliwo wiosną zapasem paliwa zimowego kupowanym w tym celu w lutym. Autoplaka ani samostaru nie stosuję, bo raz: nie muszę, i dwa: bo silnik wyposażony jest w świecę żarową typu płomieniowego (ponad-40 letni czterocylindrowy Perkins). Po zimowaniu odpala bez problemu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2022, o 04:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wczoraj wieczorem wróciłem do chaupy. :)

Obiecałem sobie, że trzeciego maja będę uprawiał błogie nicnierobienie, zaś gdybym został na jachcie znalazłbym sobie coś do roboty. Trzytygodniowy maraton, to już dla mnie dość. :)

Wczoraj od rana wyczyściłem to co było w zenzie pod silnikiem i śmierdziało okrutnie. Ten syf był tam już od lat. Najpierw odsysarka do oleju, potem przy pomocy ręczników papierowych wybranie reszty gęstego, na koniec szorowanie przy pomocy chemii marki Meglio do czystego. Przy okazji znalazłem kilka śrubek, nakrętek i dwa długopisy. :D

Załącznik:
1-IMG_20220502_143900_1.jpg
1-IMG_20220502_143900_1.jpg [ 250.72 KiB | Przeglądane 3271 razy ]


Na zdjęciu widać dno zenzy, jest to laminat, widać też, że króciec poboru paliwa jest wlaminowany, podobnie jak pozostałe w zenzie pod messą. Jest jeszcze zenza pod przekładnią i dławicą. Mają dno na różnych poziomach i przegrody powodujące, że po osiągnięciu pewnego poziomu zawartość przelewa się do tej najniżej położonej, czyli pod silnikiem. Prawdopodobnie dno zenzy stanowi górną ściankę zbiornika paliwa, ponieważ nie znalazłem logicznego wytłumaczenia na zalaminowanie metalowego baku w płetwie balastowej.

Przymocowałem także poprzeczkę na wszelki wypadek stabilizującą kolumnę sterową i stanowiącą wygodne i pewne miejsce do przypinania się oraz kratki wentylacyjne od spodu pulpitu kolumny.

Załącznik:
1-IMG_20220502_112221_6.jpg
1-IMG_20220502_112221_6.jpg [ 155.68 KiB | Przeglądane 3271 razy ]



Na następny wyjazd zostało paliwo, ale do tego czasu muszę zanabyć pompkę do paliwa na 12 V, sąsiad z mariny Bartek zasugerował, żeby pompę zostawić na stałe żeby podczas pracy silnika cały czas tworzyła nadciśnienie w układzie. Muszę także odpowietrzyć do skutku hydraulikę, bo cały czas jest w niej powietrze. Na koniec zostaną pieszczoty. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2022, o 06:41 

Dołączył(a): 15 lut 2021, o 10:28
Posty: 148
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Kurczak napisał:
"Przymocowałem także poprzeczkę na wszelki wypadek stabilizującą kolumnę sterową i stanowiącą wygodne i pewne miejsce do przypinania się oraz kratki wentylacyjne od spodu pulpitu kolumny."

Co istotnie ułatwi przechodzenie za kolumnę sterową?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2022, o 07:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Przymocowałem także poprzeczkę na wszelki wypadek stabilizującą kolumnę sterową


Ale będziesz to Piotr klął ... :-(

Ile kolan od tego będzie poobijanych i to w miejscach, gdzie nie ma osłony mięśni. :-(

Przemyśl tą łaminóżkę ...

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2022, o 08:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Już o tym pisałem ze dwa razy widać to także na zdjęciu. :twisted:

Nikt się nie uderzy, ponieważ nikt nie będzie tamtędy przechodził. Jest na to po prostu za mało miejsca. Od soboty wchodziłem w tą i z powrotem dziesiątki razy i sie nie uderzyłem ani nie potknąłem.
Komunikacja z miejscem sternika odbywa się po ławce kokpitu. Tak jest na Dulci i od nowości na wielu jachtach o klasycznej, wąskiej dupce i z kołem sterowym. Na którymś z dużych jachtów, którymi pływałem tez tak jest, ponieważ wanna kokpitu jest wąska.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2022, o 08:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zamówiłem pompkę paliwa, o taką:

https://allegro.pl/oferta/elektryczna-p ... EYQAvD_BwE

Mam nadzieję, ze dotrze do piątku inaczej nie ma sensu jechać w ten łikend do Kołobrzegu.

Poszukuję odpowietrznika na wąż 1/2 cala ( taka ma średnicę króciec), najlepiej zgiętego pod kątem 90 stopni.

Cały czas kombinuję gdzie zamontować odpowietrznik, ostatni pomysł to komora kotwiczna, na pionowej ściance, najwyżej jak się da i otworem do dołu.
Nawet przy dużej fali woda tam nie wchodzi bezpośrednio, a ta co się jednak dostanie wydostaje się odpływem. Nie powinien wiec być zalewany wodą.

Odpowietrznik zbiornika wody juz tam jest, ale jemu akurat słona woda nie przeszkadza.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2022, o 10:00 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
W Carterze odpowietrzenie jest wyprowadzone rurką igielitową do relingu rufowego przez jego podstawę - wystaje kilka centymetrów na otwór odpowietrzająco/odwadniający.

Na innym jachcie mam odpowietrzenie wyprowadzone podobnie do stójki relingu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2022, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
W Dulci miałem odpowietrznik zamontowany w kokpicie, na ścince blisko zbiornika. To z perspektywy czasu nie był dobry pomysł, ponieważ czasami waliło ropą w kokpicie. :D

W przypadku kosza rufowego byłoby istnieje ryzyko, że byłoby podobnie. Kosz jest zresztą zamknięty, wiec taki odpowietrznik IMHO nie spełniałby swojego zadania. Podobnie w przypadku stójek relingowych. Wąż ma średnicę wewnętrzną pół cala wiec trudno by go było gdzieś upchnąć.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2022, o 10:43 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Z rufy nic nie czuć. Kosz ma otwór odpowietrzający, stójki mają otwory odwadniające. Działa bez problemu.
Wąż odpowietrzający nie musi być tak gruby. Odpowietrzenie zbiornika nie jest istotne przy tankowaniu, a przy poborze paliwa przez silnik. Wystarczy 8-10 mm. Jeśli oryginalny wąż jest grubszy, to można zredukować na końcówce.



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowanie od: Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2022, o 10:57 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 414
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
W przewierconej podstawie stójki (przez pokład) osadzona jest na epoksyd cienkościenna rurka stalowa 8 mm. Montaż łatwy, możliwy od góry, ewentualnie uszczelnienie od dołu, w zależności od konstrukcji pokładu.



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowanie od: Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2022, o 06:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dobry pomysł. Byleby w rurce nie zamieszkały spajdery albo insze robale, po to w odpowietrznikach montuje się siatkę.

Kolejna robota, która wymaga łikendu pracy to odcięcie instalacji elektrycznej silnika od pokładowej i montaż separatora akumulatorów.
Myślałem, że ja elektrotechniczny uzurpator jestem taki cienki, ale dwóch elektryków z certyfikatami nie było w stanie ogarnąć, co elektryk, który bardzo fachowo, schludnie i solidnie wykonał instalację elektryczną miał na myśli. :lol:
Jak się dowiedzieli, że to Niemiec był, tylko pokiwali głowami.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2022, o 07:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Kolejna robota, która wymaga łikendu pracy to odcięcie instalacji elektrycznej silnika od pokładowej i montaż separatora akumulatorów.


a możesz napisać co konkretnie chcesz zrobić ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2022, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1448
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 603
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
Kurczak napisał(a):
odcięcie instalacji elektrycznej silnika od pokładowej i montaż separatora akumulatorów.


Piorek z pewnością masz tego świadomość ale wolę uczulić.... 10 razy sprawdź połaczenia zanim podepniesz akumulatory z czego 3 rzetelnie. Nie żałuj na bezpiecznik wysokoprądowy na hotelowym (albo połaczenie próbne chociaż przez taki zrób (przyłóż ostatnią klemę poprzez zwykły bezpiecznik ostrzowy).



Za ten post autor sirapacz otrzymał podziękowanie od: Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2022, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
sirapacz napisał(a):
Nie żałuj na bezpiecznik wysokoprądowy na hotelowym (albo połaczenie próbne chociaż przez taki zrób (przyłóż ostatnią klemę poprzez zwykły bezpiecznik ostrzowy).

Albo przez żarówkę.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2022, o 06:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie będę ingerował w hotel. Odłączę tyko przewód zasilający świece żarowe i elektromagnes rozrusznika, zamontuję przed nimi coś na kształt stacyjki z "+" z aku silnikowego. Po stacyjce podłączę jeszcze pompę paliwowa i wzbudzanie alternatora.

Przewód prądowy z alternatora (ładowanie) puszcze przez separator, zaś ładowanie aku silnikowego zrealizuję prawdopodobnie przez osobną ładowarkę.

"-" wszystkich baterii i tak są wspólne.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2022, o 09:13 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1147
Podziękował : 434
Otrzymał podziękowań: 411
Uprawnienia żeglarskie:
Kurczak napisał(a):
...Przewód prądowy z alternatora (ładowanie) puszcze przez separator, zaś ładowanie aku silnikowego zrealizuję prawdopodobnie przez osobną ładowarkę.

"-" wszystkich baterii i tak są wspólne.


Piotrze, czy nie uważasz, że do poprawnego ładowania akumulatora rozruchowego z silnika - zamiast oddzielnej ładowarki - wystarczy instalacja samego rozdzielacza ładowania (separatora baterii), zasilanego z alternatora ?

Mniej urządzeń to jednak mniejsza inwestycja, prostsza instalacja i mniejsze ryzyko, że coś gdzieś padnie.

Uwaga Ognistego Szkwału na temat dobrego bezpiecznika dla akumulatora (czy baterii hotelowej) jest bardzo ważna - na mojej utce indywidualny bezpiecznik automatyczny jest na wyjściu każdego aku hotelowego.

Niezależnie od tego, zasilanie tablicy rozdzielczej jest chronione osobnym bezpiecznikiem głównym.

_______________________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2022, o 09:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
tomasz piasecki napisał(a):
Uwaga Ognistego Szkwału na temat dobrego bezpiecznika dla akumulatora (czy baterii hotelowej) jest bardzo ważna

To sierpacz. Ja zapodałem altrnatywę.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2022, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tomku, teoretycznie w przypadku jeśli jest separator, akumulator silnikowy powinien być zawsze naładowany. Dopiero wówczas jest ładowany/są ładowane akumulatory pokładowe. Oczywiście masz rację.
Dlatego rozważam tylko na wszelki wypadek montaż ładowarki do silnikowego, zupełnie osobnej włączanej, gdy jest to potrzebne (długi postój bez ładowania itp.).

Nie mam jeszcze bezpiecznika głównego, ale mam wszystkie obwody zabezpieczone osobnymi bezpiecznikami automatycznymi.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2022, o 23:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1448
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 603
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
napisałem ci to po to, byś był świadom potrzeby zabezpieczenia się podczas podłączania czegokolwiek nowego bezpośrednio do akumulatora (a separator czy ładowarkę tak podłączasz).
Pomijam już oparzenia na dłoni (sam się tak kiedyś załatwiłem przez swoją głupotę) ale możesz zwyczajnie się podpalić. Zabezpieczenie główne umieszczamy najlepiej bezpośrednio przy akumulatorze.

Zabezpieczenia tablicowe nic ci nie dadzą, jeśli urwie się/zewrze/przetrze zasilanie tablicy, albo ulegnie uszkodzeniu separator czy inne urządzenie o dostanie zwarcia. Jak wiesz, bojaźliwy jestem ale jak dotąd moja ostrożność wiele razy ocaliła mi dupsko.

Zadzwonię za dnia.



Za ten post autor sirapacz otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3678 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69 ... 123  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 319 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL