No i 600 mil w jedną dobę pękło...

_________________
Mirek

Nudy Panie ... nudy.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ano...
No i sprawdza się coraz bardziej reguła: Rich getting richer...

_________________
Mirek

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Bardzo dobre i bardzo pogladowe podsumowanie!
Mam nadzieje, ze technika pozwala sluchac slow interwentow po polsku.
Dodam pisany, wiec przetlumaczalny latwo, wywiad z bylym zwyciezca, zreszta tym samym z dokumentu Wojciecha - ciekawy tym bardziej, ze wczoraj wieczorem przedstawil scenariusz na najblizsza przyszlosc i ktory dzisiaj sprawdza sie co do joty.
Nie, Le Cléac'h nie jest jasnowidzem - jest specem.
https://www.ouest-france.fr/vendee-glob ... id=1631524
Mowi tam tez o przyszlosci nieco dalszej.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Szkoda, że ten wywiad to płatny. Czołówka zbliża się do strefy słabszych wiatrów. Charal poszedł na północ. Może być ciekawe

Sorry... Nie zauwazylem, ze to dla abonentow.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

No a grupa (dwa, to już grupa??) pościgowa ruszyła:
https://trimaransvrlazartigue.com/en/carte-geovoile/
https://tropheejulesverne.sodebo.com/?f ... sLmXBSgBDg

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Zapowiada się małe występowanie czołówki i kompresja z drugą grupą pościgową, pręż cho "mój" Jeremi może się dokooptować do czołówki.
Ale przed nimi za parę dni sztormie z porywami pow. 70w...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Mirek

Nie takie nudy.Już kilka rzeczy da się zauważyć.
Po pierwsze - praktycznie brak awarii, płynie 39 jachtów z 40. Może to wynikać z mniejszych średnich prędkości (patrz punkt 2), mocniejszych konstrukcji czy doświadczenia skipperów, którzy na tych łódkach pływają od kilku dobrych lat.
Po drugie - Maksymalna średnia prędkość (od początku regat) nieznacznie przekracza 14 knotów, podczas gdy w rekordowym 2016-17 roku kilku zawodników przekroczyło węzłów 15. W tych warunkach zdecydowaną przewagę mają foilarze i o ile się dobrze liczyłem zajmują całą pierwszą dziesiątkę.
Poza tym wszystko po staremu. Jak to kiedyś napisał Catz: "harmonia się rozciąga".

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Wygląda na to , że Jean le-Cam kończy regaty...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Chyba chciał nas wkręcić...

_________________
Mirek

Czołówka Charlie Dalin i Sebastien Simon zbliża się do rejonu archipelagu wysp Kerguelen
https://www.vendeeglobe.org/en/tracker? ... O6qEkfpaUw
Ciekawy materiał filmowy wysp Crozet, Kerguelen, Saint-Paul i Amsterdam, położone pomiędzy „ryczącymi latami czterdziestymi” a „krzyczącymi latami pięćdziesiątymi” na środku Oceanu Indyjskiego...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Natomiast drugim pokonanym jest Louis Burton...

_________________
Mirek

Ale póki co nie znalazłem żadnych szczegółów poza oficjalnym: "...sudden damage to a mechanical element of the rigging..."

_________________
Mirek

Ale się piękna perspektywa otwiera przed prowadzącą dwójką. Zaryzykowali i teraz na tym niżu który jednak osłabł dojadą do Australii. Oczywiście o ile prognozy się sprawdzą. Jak to im wyjdzie to ich przewaga będzie potężna.

https://www.vendeeglobe.org/en/article/ ... ndee-globe

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

No właśnie w tym artykule jest - co do źródła problemu - dokładnie tyle, co zacytowałem...
Ale chyba chodzi o awarię sztagu (J2) i duże prawdopodobieństwo utraty masztu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Awaria, czyli pewnie zerwanie...

_________________
Mirek

iekawy materiał filmowy wysp Crozet, Kerguelen, Saint-Paul i Amsterdam, położone pomiędzy „ryczącymi latami czterdziestymi” a „krzyczącymi latami pięćdziesiątymi” na środku Oceanu Indyjskiego...
Wydaję mi się, że chodzi nie o lata tylko o szerokości . Żeglarze pływający szlakiem wokół Przylądla Dobrej Nadziei mówili więc o "ryczących czterdziestkach" i "wyjących pięćdziesiątkach"- w ten sposób skrótowo charakteryzując warunki (wiatr i fale) panujące na tych szerokościach

Warto zobaczyć początek, a zwłaszcza od 3:30:
https://www.youtube.com/watch?v=24lAi1dK42Q&t=10s

_________________
Mirek

Dokładnie tak

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

No Charliemu teraz wydaje niesamowicie - ryzyko się opłaciło, cały niż przewiezie się na umiarkowanym wietrze i stanie morza. Nieco gorzej Sebastian - trochę został i ma gorsze nieco warunki (i będzie miał). Nie dość, że ta dwójka jeszcze bardziej odejdzie reszcie, to jeszcze Charlie odejdzie Sebastianowi.
Choć oni za niedługo trochę stracą musząc się co parę godzin gibać na granicy strefy wykluczenia...
Z kolei z tyłu miecze i niedobitki folii miały cięższe od czołówki wejście w Indyka. No i różnych awarii trochę już jest, co jak na razie oszczędza czołówkę.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ale te różnice... VMG/prędkość za ostatnie 24h:
- Charlie Dalin - 22,6/22,6
- Jean Le Cam - 12,2/14,8
Z drugiej strony co ciekawe - niemal równo z Jeanem płynie Alan Roura (9,4/14,6), którego przecież kura zadnią nogą z piasku nie wygrzebała, a wszyscy wiemy, jaką ma łódkę...
Wychodzi na to, że nowa generacja foili, czyli łódki zbudowane po poprzednim VG 20/21 to jednak inna liga...

_________________
Mirek

Hydroskrzydła, czyli tzw. foile czynią różnicę, jak widać porażającą, bo nawet do 10 węzłów. I jeśli nie zdarzy się jakiemuś jachtowi z czołówki "bliskie spotkanie" z kontenerem czy nawet drobniejszym śmieciem, to wygra i tak jacht , który tego uniknie, ale na pewno będzie to jednostka skrzydlata.
A w kolejnych Vendee zobaczymy już tylko "skrzydlaki". W regatach płynie się po to by wygrać a nie uprawiać, jak mówi sie we Francji, "tourdemondism".

Gdzie i kiedy?
Teraz np. Le Cam ma identyczna predkosc co Dalin.
Roznice sa, takze miedzy dwiema ostatnimi generacjami "skrzydlakow", jednak nie az tak duze. W wielkim - wiekszym? - stopniu zaleza od pozycji ( w sensie systemu pogodowego ), sternika i strategii.

Watpie.

Nic podobnego.
Historia VG jest tego pieknym przykladem.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Miałem nadzieję, że Jean leCam na nowym jachcie, zawalczy i trochę utrze skrzydełka tym latawcom.
Niestety ich rozwój jest porażający.

Nawet foilowce z przed kilku lat nie mają już żadnych szans.
Przykładem może być Hubolt, Macf, czy Prysmian
... w okolicach Le Cama koło Kapsztadu,
a całe reszta (starszej) plejady foliującej w zasięgu tej trójki.

Potem to już tylko układ niżów i wytrzymałość, decydują o osiągach.


Tak jak kiedyś ograniczono w IMOCA szerokość dziobów aby stare też miały szanse, tak teraz gdy ( najnowsze foile wykasowały de facto, to ograniczenie) trzeba będzie zrobić następny myk, aby te dziesiątki starszych jachtów też miały jakiekolwiek szanse.

Ja bym także zniósł ograniczenie szerokości dziobów choćby w tej foliującej klasie jako przeżytek zmniejszający bezpieczeństwo, zwłaszcza gdy prędkości zaczynają być porównywalne z prędkościami fal.

Dobrze by było, żeby następne regaty odbywały się naprzemiennie co 2 lata.
Przykładowo:
Następne były by bezskrzydłe w 2026r
a potem latające w 2028r

Takie ... igrzyska: dla bogatych i naprzemiennie dla biednych.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nie zapominaj, ze najlepsi zawsze maja najnowsze, najszybsze, najdrozsze.
miros76 przypomnial stara regule: "bogaci sie bogaca" - dotyczy to nie tylko pozycji w kolejce do procesji nizow.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Starałem się porównywać w porównywalnych warunkach i w takich podałem te liczby. Prędkość wiatru, wysokość fal nawet na korzyść Le Cama, podobny nawet kurs względem wiatru, prąd też korzystny dla obojga. Oczywiście warunki nigdy nie są 100% porównywalne...
Patrząc wiele razy na porównanie Le Cama i Dalina wychodzi na to, że średnia różnica prędkości to ok. 5w. Czasami 10, czasami zaledwie kilka. Ale fakt - nowe foile dają oczywiste fory też wobec starszej generacji. To widać też gołym okiem jak dużo łatwiej i wyżej wynoszą jacht z wody, a nowy kształt pustakowatych dziobów zapobiegając nurkowaniu w fale sprawia, że tak nie wyhamowują nurkując i po prostu "płyną płynniej". Zresztą nowi właściciele starszych łódek robili co mogli, żeby zmodyfikować konstrukcję dziobów, choć oczywiście ograniczenia konstrukcyjne nie puszczają ich, żeby zrobić z nich pustaki. To m.in. opowiadał chociażby Sam Goodchild o ile dobrze sobie przypominam...

_________________
Mirek

Potrafisz wiec wiecej niz ostatnia generacja komputerow!
Mozna prosciej: 26 dni i 25OO mil straty, czyli prawie 100 mil dziennie, czyli... Duzo, duzo mniej niz 10w.
No i porownujemy akurat tych dwoch. Le Cam jest szybszy od kilku skrzydlatych i na rowni z kilkoma innymi.
Porownaj z szostym i dziesiatym...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Oj nie bądź detalistą - nawet z wyliczeń średnich z tych prostych liczb, które podajesz - przepłynięty dystans i obecna różnica - wychodzi średnia pewnie ok. tych 5w co wychodzi z porównań bezpośrednich i chwilowych w podobnych warunkach...
A porównuję tych dwóch bo z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że na tą chwilę to jest dwóch najlepszych żeglarzy na dwóch najnowszych i najlepszych łódkach. i jeśli można oczekiwać wyciskanie z tych łódek najwięcej to chyba właśnie od nich.

_________________
Mirek

Wlasnie nie jestem detalista i wlasnie dlatego staram sie wykazac, ze wasze detaliczne obliczenia sa doskonale pozbawione sensu i wypaczaja obraz ogolny.

Jak by wyszla gdyby ryzykowna opcja Le Cama wypalila?
Jaka by byla, gdyby plynal jak wszyscy od zawsze?
A gdyby Dalin i Simon nie odwazyli sie jechac na szage przez sztorm?
A w porownaniu z dziesiatym, umnastym, dziesciktoryms?
Bylo juz 10w., bylo 5w., bedzie i 4,3,2,1, 0, -1,-2.... Zalezy od punktu odniesienia i intencji liczacego. Pewnie i kompetencji.
Przewaga foili jest oczywista i nie wymaga koniecznosci wypisywania bzdur.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Matko Boska człowieku poluzuj gumkę w majtkach... O czym Ty piszesz, jakie bzdury?!?
Różnica prędkości jest oczywista i nikt nie twierdzi, że to wystarczy do wygranej.
Ja się regaciłem w zamierzchłych czasach jeszcze na Kadecie, w naszym klubie wszyscy pływaliśmy na drewnianych łódkach, a jeden z nas miał laminatową przez pół lżejszą z nowiutkimi żaglami. Zawsze przypływał w ogonie. Raz zrobili nam regaty przesiadkowe (każdy na każdej) i ta łódka oczywiście wygrała wszystkie biegi, poza tym ze swoim sternikiem...
Jeśli piszesz, że ja piszę rzecz oczywistą to OK - różnica prędkości jest oczywista, nie wymaga komentarza, ale jak piszesz, że piszę bzdury, to po prostu używasz niepotrzebnych i bezzasadnych wycieczek osobistych, które tylko zaśmiecają wątek...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Oczywiście, że pozycja Le Cama jest w głównej mierze konsekwencją wyboru, jakiego dokonał pomiędzy Wyspami Kanaryjskimi a Zielonego Przylądka, oczywiście, ze szarża Dalina mu niesamowicie wydała i oczywiście jeszcze nie jesteśmy nawet w połowie i wszystko się jeszcze może zdarzyć, ale oczywiście też coraz bardziej widać, że tak na prawdę mamy dwa wyścigi...

_________________
Mirek