Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 wrz 2025, o 13:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3692 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 120, 121, 122, 123, 124  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 kwi 2025, o 05:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
We czwartek prosto z pracy wsiadam do pociągu. Niestety podróż koleją ma swoje ograniczenia. Muszę zabrać ze sobą wszystko co potrzebne do dokończenia elektryki, ale to są drobiazgi. Polerka jest duża i ciężka, nie chce mi się jej taszczyć więc tylko postaram się wyszorować burty na tyle ile dam radę. :)
Mam na to cały piątek, na sobotę zamawiam dźwig.

Nowa warstwa antyporostu została nałożona, został jeszcze ster i kawałek płetwy balastowej bo zabrakło farby. Zamówiłem jeszcze jedną puszkę 0,75 l i wysłałem do paczkomatu. W sumie wyjdzie około 4 litry farby.

Załącznik:
IMG-20250414-WA0007.jpg
IMG-20250414-WA0007.jpg [ 226.4 KiB | Przeglądane 3744 razy ]


Chciałbym jeszcze na brzegu zamontować bramki relingowe, ale będzie z tym trochę pracy. Trzeba docinać na wymiar każdą rurkę wsuwaną w oryginalne podstawy, żeby drugie mocowanie do listwy (na dwie śruby M6 z nakrętkami) wypadło w połowie jej szerokości.

Tratwa jest już gotowa , po przeglądzie (1750 zł) i czeka w Raft Servisie aż będę miał czym ją przewieźć do Kołobrzegu. Samochód odbieram wcześniej, bo już 30 kwietnia, więc następnym kursem (2 maja) pojedzie wszystko co duże i ciężkie (akumulatory itp.)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Młody Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2025, o 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ostatni nie miałem jakoś weny do pisania...

Mam zaległości z dwóch łikendów. :)

Don Kichot stoi na wodzie, z wypolerowanymi i wypastowanymi burtami. Nie świecą się jak psu jajca na przednówku, ale to skutek naszego dyletanctwa.
Polerowaliśmy burty do zmierzchu, zaczęło się robić ciemno i zimno, wiec nałożyliśmy warstwę wosku SeaLine zaś polerowanie zostawiliśmy na rano, przed wodowaniem.
Niestety rano nie dało się tego dobrze wypolerować, ale i tak jest o niebo lepiej. :D
Zostały jeszcze pasy powyżej listew odbojowych, ale to już ogarniemy ze spokojem.

Po wodowaniu skorzystałem z okazji podłączenia się po połowie kosztów do podnośnika koszowego zamówionego przez armatora innego jachtu.
Sprawdziłem takielunek, jest bez zarzutu. Sprawdziłem złącze przetworników wiatromierza, który odmówi współpracy. Wygląda, że jest OK, wiec problemu trzeba szukać w innym miejscu.

W długi łikend przyjmowaliśmy na Don Kichocie przyjaciół więc moje możliwości majsterkowania były ograniczone.

Mimo to udało mi się zamontować bramki burtowe, dokończyć prace przy elektryce i elektronice. Niestety 5 m przewodu szkieletowego NMEA2000 pozwalającego połączyć nowy ploter z przetwornikiem NMEA2000/NMEA0183 okazało się być zbyt mało. Zamówiłem nowy 10 - metrowy. Krótszy się przyda, jak będę kompletował autopilota.

Załącznik:
1-20250427_094908.jpg
1-20250427_094908.jpg [ 224.71 KiB | Przeglądane 3531 razy ]


Z instalacją 12V wreszcie wszystko jest OK. 100 Ah akumulator doładowywany solarem spokojnie wystarczył do zasilenia lodówki, kibelka, pompy wody i oświetlenia używanego rzez cztery osoby. Jeszcze jeden taki sam spokojnie pozwoli na niezależność elektryczną
nawet w pochmurne dni.

Na za dwa tygodnie zostało jeszcze przygotowanie nowych linek handrelingów i dopasowanie nowej pompy wody zaburtowej. Późnej to już kosmetyka. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowania - 2: Młody Zbieraj, sirapacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2025, o 18:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2013, o 19:38
Posty: 147
Lokalizacja: Legolandia.
Podziękował : 53
Otrzymał podziękowań: 211
Uprawnienia żeglarskie: Karta rowerowa
Zazdroszczę! Ja się woduję we wtorek, ale mój jacht jest oficjalnie gotowy do tej procedury od dwóch dni. Ja też się zbieram dopiero do opisania całego piekła przygotowań do sezonu :D. Ale stwierdziłem, że pewnie i tak się wstrzymam do póki w końcu strony nie postawię co by nie spamować materiałami graficznymi na forum w za dużej ilości.

Kiedy robicie pierwszą w sezonie rundkę za marinę i z powrotem? :)

_________________
Pozdrawiam,

Piotr "Młody Zbieraj" Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2025, o 05:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Na razie niekompletny układ chłodzenia, pierwszy rejs w tym sezonie tutaj:

https://orwbornholm.com/polski.html

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Młody Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2025, o 22:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1452
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
Mam brać ze sobą jakieś narzędzia?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 06:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12655
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1774
Otrzymał podziękowań: 4276
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
https://orwbornholm.com/polski.html

Regaty???

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 07:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1452
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
Tak:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12655
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1774
Otrzymał podziękowań: 4276
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No to obejrzymy wyniki po imprezie... :mrgreen:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 12:58 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1972
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jesli to maja byc regaty to gdzie jest ZoR , bo znalesc nie moge .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 13:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12655
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1774
Otrzymał podziękowań: 4276
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
https://orwbornholm.com/onewebmedia/ZAW ... 202025.pdf

Ale grupy są tylko bez przeliczeń, dwie na każdej trasie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 15:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
sirapacz napisał(a):
Mam brać ze sobą jakieś narzędzia?


Wiertarkę akumlatorową i wiertło łopatkowe fi 37 wezmę ze sobą. Trzeba zwiększyć szanse. :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 17:21 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1393
Podziękował : 174
Otrzymał podziękowań: 495
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Będziesz dziurawił jachty konkurencji?

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2025, o 18:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
No co Ty ? Nigdy w życiu. :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2025, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Kolejny łikend +1 zaliczony. :)

Grot i tratwa odebrane ze Szczecina prawie 5 godzin jechały do Kołobrzegu. Miałem pecha bo utknąłem w korku na A-6 spowodowanym wypadkiem, potem objazd jakimiś lokalnymi drogami do Goleniowa.
Do sklepu żeglarskiego "Neptun" w Kołobrzegu dotarłem tuż przed zamknięciem, wiec operację zakupu liny na relingi i zakuwanie końcówek zostało wykonane w 50 % (tyko z jednego końca każdego odcinka liny) w sobotę. W sumie teraz Waldek sam sobie poradzi i gotowe relingi będą do odbioru za dwa tygodnie.

Wieczorem w piątek przyjechał z Kielc Bastard i przywiózł pompę wody wraz z zaprojektowaną przez siebie podstawą.

Załącznik:
1-IMG-20250515-WA0000.jpg
1-IMG-20250515-WA0000.jpg [ 84.21 KiB | Przeglądane 2202 razy ]


Zanim poszliśmy spać odstawa została przypasowana i okazało się, że wymaga drobnych poprawek. Rano Bastard pojechał z powrotem razem z podstawą. Po poprawkach dotrze do mnie Inpostem.

W sobotę przypasowałem i wyposażyłem w uchwyty nową sztorcklapę z poliwęglanu, ze starej, sklejkowej po wstawieniu siatki zrobię sztorcklapę typu "antyzanzara", żadne latające bydlę się nie przedostanie do kabiny. :)

Załącznik:
1-20250518_112754.jpg
1-20250518_112754.jpg [ 196.99 KiB | Przeglądane 2202 razy ]


Zamontowaliśmy nową pokrywę zbiornika wody z deklem rewizynym, wkleiliśmy ją na swoje miejsce, zamontowaliśmy i podłączyliśmy do wskaźnika czujnik poziomu wody. Działa. :D

Przypasowaliśmy wszystkie jednostronnie zakute odcinki lin relingowych i zaznaczyliśmy ich pożądaną długość.

Przeprowadziliśmy i podłączyliśmy także kabel szkieletowy NMEA2000 między ploterem B&G na kolumnie i konwerterem NMEA2000-NMEA0183. Było oczywiście wiercenie. :D :lol:
Na Vulcanie pojawiły się dane AIS wysyłane z ONWY, niestety zawieszone w powietrzu.
Nowy ploter widzi wprawdzie moją mapę C-Map, ale jej nie czyta. Prawdopodobnie to inna wersja, która nie jest kompatybilna z ploterem. Jest kłopot... :-o

Następny odcinek epopei za dwa tygodnie.

Zmierzyłem co trzeba i zamówiłem materiał sapeli na półko-jaskółki po obu burtach w messie. :)

Zmierzyłem długość bomu, poważnie się zastanawiam nad zamówieniem lazyjacka.

Podsumowałem także dotychczasowe wydatki nie licząc opłat portowych i kosztów zakupu i sprowadzenia Don Kichota do kraju. Zainwestowałem w ten sposób w niego około 75 000 zł. :) Z opłatami za marinę mocno ponad 100 000. Armatorstwo do droga zabawa. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2025, o 04:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jak napisał Waliant w swoim Czarodziejkowym wątku Globcio w tm roku się wyjątkowo stara, żeby nam uprzykrzyć życie. Nie tylko żeglarzom, ogólnie wszystkim. Właśnie włączyłem ogrzewanie w domu, zimno jak w psiarni.
Za oknem +2 C, na dachu auta chyba szron, ale nie wyjdę sprawdzić bo zimnoooo. :-o
Od lat praktycznie od początku kwietnia do października, gdy tylko poranki były w miarę ciepłe do pracy jeździłem skuterem. Teraz skuter stoi i marznie, bo rzadko temperatura rano jest wyższa niż kilka stopni. Całe szczęście, że moja ładowana z gniazdka hybryda jest bardzo tania w eksploatacji (na bateriach cirka 100 km za 20 zł :D ), przynajmniej finansowo nie szarpie po kieszeni.

Za tydzień jadę na Don Kichota, mam nadzieję, że już będzie cieplej. Liny są już u Waldka w "Neptunie", ma czas, żeby pozaciskać końcówki na ich drugich końcach. Trochę zaboli: 8 ściągaczy, 12 końcówek widełkowych, 16 końcówek zaciskanych, 4 pelikany + ze 40 m liny. Łoj. :roll:


Zaczynam myśleć nad odtworzeniem ogrzewania na ropę. Kiedyś było Webasto, węże są rozprowadzone, nawet kominek jest w burcie. Wąż paliwowy ze zbiornika silnikowego zlikwidowałem, był tak sparciały, że rozpadał się w rękach.
Trzeba dokupić "chinbasto" pewno z 8 kW , żeby ogrzać cały jacht. Jest tego na rynku mnóstwo, ludzie je używają latami i są zadowoleni.

https://www.vevor.pl/nagrzewnica-na-ole ... 0276329389

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2025, o 15:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12655
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1774
Otrzymał podziękowań: 4276
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Zaczynam myśleć nad odtworzeniem ogrzewania na ropę.

Myślę, że to dobry pomysł. Sam się zastanawiam. Swój jacht kupiłem z Wallasem na naftę, i to nawet działało. Ale jak w końcu padło, to zlikwidowałem. Na razie używamy grzejnika kwarcowego, który jest lekki, mały i ma wiele zalet, ale wymaga podłączenia w marinie do prądu.
Warto być niezależnym, choć to kolejny ciężar, zużycie ropy (skąd wiemy, kiedy zabronią?) no i prądu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2025, o 16:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wczoraj wieczorem wróciłem z II Zlotu SAJ, którego gwiazdą i szczególnym gościem był "Ojciec Żaglowców" czyli p. Zygmunt Choreń. 84 lata na karku a umysł jak żyleta. :)

Załącznik:
1-20250607_205641.jpg
1-20250607_205641.jpg [ 159.95 KiB | Przeglądane 1311 razy ]


W AKM-ie, który nas gościł spotkałem Walianta. Dacie wiarę, że kupił lampę topową ? Przecież to cudo waży z 10 deko. Masakra. :) A w ogóle to się opieprza. "Czarodziejka" dalej na kółkach. :)

Przy okazji odebrałem materiał na jaskółki do messy, czas zagospodarować wolne przestrzenie. :)

Załącznik:
1-20250609_162305.jpg
1-20250609_162305.jpg [ 180.12 KiB | Przeglądane 1311 razy ]


Dna jaskółek a będą miały po dwa metry wzdłuż burt po obu stronach messy i są wykonane ze sklejki szkutniczej obłogowanej sapeli, fronty z litego sapeli, podobnie jak wcześniej wykonana zabudowa.

Dotarły zamówione króćce do pompy wody, węże i pasek klinowy. Niestety brak w Kołobrzegu tego ostatniego we właściwej długości spowodował, że za tydzień zamiast na regaty, będę musiał pojechać wcześniej, żeby dokończyć prace przy silniku. Życie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2025, o 18:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2845
Podziękował : 443
Otrzymał podziękowań: 730
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Kurczak napisał(a):
Wczoraj wieczorem wróciłem z II Zlotu SAJ, którego gwiazdą i szczególnym gościem był "Ojciec Żaglowców" czyli p. Zygmunt Choreń. 84 lata na karku a umysł jak żyleta.

Bo korzystał z własnych szarych komórek w mózgu i nie posługiwał się sztuczną inteligencją.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 cze 2025, o 05:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Układ chłodzenia zewnętrznego działa idealnie. Obroty pompy dobraliśmy z Bastardem prawidłowo do obrotów sinika, mocowanie i napinanie pompy także się sprawdziło. Trzeba tylko skorygować ustawienie pompy (koła pasowe nie są w jednej płaszczyźnie) ale to praca dla frezera. Zasadniczo podczas "ORW Bornholm" i drogi na wyspę w obie strony sinik pracował 13,5 godziny bez żadnej szkody dla paska. Więc to nic pilnego.
Alternator także zostało wreszcie ustawiony prawidłowo względem kół pasowych, z którymi dzieli wspólny pasek klinowy.
Niestety od podstaw trzeba było zbudować "owężowane" układu chłodzenia wewnętrznego, ponieważ była kolizja węża łączącego wymiennik z silnikiem z paskiem klinowym alternatora i nową pompą wody zaburtowej. Trzeba było wykonać nowy króciec wylotowy z silnika, a najpierw wykręcić stary, co nie było łatwe. :twisted:
Na koniec niespodzianka, silnik po roku odpoczynku odpalił na strzał, pochodził kilka minut i padł. Okazało się, że w zbiorniku paliwa jest zupa, bliżej nieokreślona zawiesina. :twisted: :-o 40 litrów tego czegoś ze zbiornika + 20 w kanistrze wylałem do zbiornika na wody zaolejone za jedyne 180 zł (3 zł za litr).
Wymieniliśmy paliwo, filtry, przepłukaliśmy przewody i silnik ożył. Niech nam żyją biopaliwa ! :-P :respekt:
Prace przy silniku zajęły nam dwa i pól dnia ciężkiej i śmierdzącej harówki, ale koniec wieńczy dzieło.
Przy okazji zauważyliśmy wyciek płynu chłodzącego spod wałka pompy , trzeba ją będzie wymienić, bo płynu szkoda. To akurat było zaplanowane profilaktycznie jeszcze jesienią.

Załącznik:
1-20250617_222913(1).jpg
1-20250617_222913(1).jpg [ 272.42 KiB | Przeglądane 1027 razy ]



Przy okazji tematu dotyczącego sztywnych zabudów kokpitu typu szprycbuda.
Właśnie szlag trafił moją szmacianą... :twisted:

Załącznik:
1-20250618_124707.jpg
1-20250618_124707.jpg [ 190.59 KiB | Przeglądane 1027 razy ]


Nie wiem czy jest sens ją reanimować, uszyć nową, czy jednak zrealizować wcześniejszy plan. Zainwestować w sztywną zabudowę i mieć spokój na wieki wieków amen...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lip 2025, o 14:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Prace konstrukcyjne we wnętrzu Don Kichota na teraz się w łikend zakończyły. :) :-(
Zostały duperele, dokończenie lakierowania zabudowy, uzupełnienie brakujących listewek itp. No i pilers, będzie wypolerowany na lustro lub owinięty sznurkiem sizalowym.

Dwa dni pracy od rana do wieczora i jaskółki w messie gotowe, zaprojektowałem je tak, żeby jednocześnie utrzymywały poduszki oparć we właściwej pozycji.

Załącznik:
1-20250706_071402.jpg
1-20250706_071402.jpg [ 131.09 KiB | Przeglądane 942 razy ]


Załącznik:
1-20250706_074534.jpg
1-20250706_074534.jpg [ 188.78 KiB | Przeglądane 942 razy ]


Załącznik:
1-20250706_091402.jpg
1-20250706_091402.jpg [ 315.79 KiB | Przeglądane 942 razy ]


Załącznik:
1-20250706_195057.jpg
1-20250706_195057.jpg [ 130.81 KiB | Przeglądane 942 razy ]



W poniedziałek rano zostały polakierowane i wyglądają wprost cudnie. A jakie są pojemne. :D

Ale nie znaczy to, że już nie mam nic do roboty przy jachcie. :D

Szprycbuda nie wytrzyma do sztywnej zabudowy. Jest w tak kiepskim stanie, że nie opłaca się jej już remontować. Trzeba szyć nową.

Szukam fachowca (słownie fachowca), który od ręki uszyje mi nową według dostarczonego wzoru i za rozsądne pieniądze.

Wynika z tego, że sztywna zabudowa jest odroczona na czas bliżej nieokreślony, być może na wieki wieków amen. :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lip 2025, o 15:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Fachowiec już jest, muszę przy najbliższej okazji (patrz za tydzień) zdemontować ją i wysłać do Iławy.
Fachowiec z polecenia obiecał, że do rejsu WOŚP-owego będzie gotowa.
Być może powiększę powierzchnię okien, będzie lepsza widoczność i zamówię do kompletu przypinaną na napy blendę.
Obecne okna w słoneczny dzień smażą osoby siedzące pod szprycbudą, przyda się zwłaszcza w porcie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: sirapacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2025, o 10:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Szprycbuda czeka w kołobrzeskim paczkomacie. :) Dołączę do niej po południu. :D

Później będzie uroczyste pasowanie, mam nadzieje, że bez problemów albowiem została uszyta na obraz i podobieństwo. :D

A w ogóle to zaczynam wytęskniony dwutygodniowy urlop. Jutro przyjeżdża Katrine & Company w sile 2 + 2 (dwa duże , dwa małe). Będzie rejs WOŚP-owy, na tą okazję zanabyłem tegoroczną, orkiestrową szpanflagę, wiec się oflaguję. Mam też koszulkę. :D

Za tydzień przyjeżdża Bastard i robimy "vuelta de Bornholm". :)

Za dwa tygodnie znowu do roboty. Buuuuuuu ! :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2025, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14122
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 2455
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Za dwa tygodnie znowu do roboty. Buuuuuuu !


Jak to było Piotruś?

"Gdy żeglarstwo w pracy szkodzi

rzucaj pracę - o cóż chodzi..." :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2025, o 05:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Flaga na maszcie. :D

Załącznik:
1-20250810_164309.jpg
1-20250810_164309.jpg [ 202.2 KiB | Przeglądane 641 razy ]

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2025, o 14:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wiadomości z pola bitwy (nie z dronami). :)

W miniony łikend w przerwach pomiędzy obchodami "Urodzin Difura" czyli fajniej imprezy organizowanej przez JKM Joseph Conrad montowałem luk, luk (buk, buk , yep, yep, yep) nad kabiną dziobową. :D

Dotychczasowe dwa otwierane, malutkie luki w ścianach kabiny dawały bardzo mało światła i tyleż świeżego powietrza.

Załącznik:
1-20250906_134646.jpg
1-20250906_134646.jpg [ 232.41 KiB | Przeglądane 293 razy ]


Załącznik:
1-20250906_172937.jpg
1-20250906_172937.jpg [ 233.04 KiB | Przeglądane 293 razy ]


Zasadniczo chętnie zamontowałbym jeszcze jeden np. okrągły, nieotwierany w przedniej "łysej" ścianie kabiny ale nie chciałbym oszpecić jachtu.

Zaczynam dojrzewać do steru strumieniowego. 11 metrów w ciasnej marinie, jest co kombinować, zwłaszcza jak dmucha. :)

Przymieram się do 2,2 kW, 12V w tunelu 140 mm, jacht waży wprawdzie prawie 7 ton ale w KLW ma niecałe 8 m (7,9) , reszta to nawisy dziobowy i rufowy. Wiadomo, porządna koństrukcja z czasów kiedy jachty projektowali szkutnicy a nie księgowi. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 07:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1452
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
2,2kW przy 12V to +- 183A przy maksymalnym obciążeniu daje ci ze 35-50 mm2 na każdy przewód


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 07:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1452
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 475
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
...zaraz... jak w tunelu. Chcesz zrobić dziurę w kadłubie i wylaminować tuleję?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 09:55 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1155
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 412
Uprawnienia żeglarskie:
sirapacz napisał(a):
...zaraz... jak w tunelu. Chcesz zrobić dziurę w kadłubie i wylaminować tuleję?


Wygląda na to, że jest gorzej: Kurczak najwyraźniej chce zrobić dwie dziury, połączone tunelem... :rotfl:

_______________________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2025, o 06:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14385
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1964
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Owszem macie rację, dwie wielkie dziury połączone dziurawą rurą. :D

https://auramarine.pl/komplety/15149-st ... 10000.html

Owszem, w czasie pracy steru co trwa max kilka sekund (np. automatyka II generacji sterów Lewmara nie pozwoli na więcej) w przewodach płynie bardzo duży prąd. Dlatego standardowo daje się odpowiednio grube i dodatkowo możliwie krótkie przewody. Chcąc zamontować takie urządzenie trzeba znaleźć więc miejsce na tunel, wystający z niego pod kątem prostym silnik oraz osobny akumulator dedykowany do steru.

I w tym konkretnym przypadku to kluczowa sprawa. Górna krawędź tunelu powinna być przynajmniej 15 cm poniżej linii wodnej i to tej praktycznej, nie koństrukcyjnej. Inaczej turbina będzie zasysała powietrze zamiast wody. Przy kształcie dziobnicy i dna nie będzie łatwo aby ten warunek został spełniony. W przypadku współczesnych jachtów o pionowej lub prawie pionowej dziobnicy łatwiej zmieścić taki cud techniki.

Za dwa tygodnie wyjmę jacht z wody (5 października lecę do Bergen id do polowy miesiąca będę się bujał na Oceanie B) i wówczas będę mógł dokonać odpowiednich pomiarów. Okaże się w którym konkretnie miejscu wypadnie tunel i silnik. Na czuja może się okazać, że tam gdzie obecnie jest zbiornik na wodę, a może nie będzie zupełnie takiej możliwości bo musiałby zostać zamontowany w przejściu między kojami w dziobowej.
Jest jeszcze jeden warunek, żeby maksymalnie wykorzystać siłę generowaną przez turbinę (wiadomo, zasada dźwigni. Im dłuższa tym lepiej działa. :D ), więc tunel powinien być jak najbliżej dziobu.

Są systemy sterów strumieniowych podwieszanych pod dnem jachtu, wymagają one wywiercenia w sumie 6 otworów: pięciu mniejszej średnicy na śruby mocujące i jeden większy na rurkę, w której są poprowadzone przewody. Łatwiej więc znaleźć odpowiednie miejsce i samo urządzenie zajmuje jego zdecydowanie mniej. Taki ster jest zamontowany na Kairosie II z Kołobrzegu i armator jest z niego bardzo zadowolony. Jest tyko jeden problem, nie wiedzieć czemu kosztuje dwukrotnie więcej niż "klasyczny" tej samej mocy. :-o

https://bs-projekt.com/produkt/zewnetrz ... umieniowy/

Plusem jest to, że można go zamontować na dziobie lub na rufie i można to zrobić samemu, tak było w przypadku Kairosa. Montaż klasycznego steru wymaga zatrudnienia fachowca, nie dam rady zrobić tego samemu. :-( Więc do ceny steru trzeba jeszcze doliczyć usługę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2025, o 10:34 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1155
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 412
Uprawnienia żeglarskie:
Kurczak napisał(a):
Są... stery strumieniowe... pod dnem jachtu, wymagają one wywiercenia w sumie 6 otworów: pięciu mniejszej średnicy na śruby mocujące i jeden większy na rurkę, w której są poprowadzone przewody....
Jest tyko jeden problem, nie wiedzieć czemu kosztuje dwukrotnie więcej niż "klasyczny" tej samej mocy. :-o


Są jeszcze takie sprawy:

- stały, zewnętrzny dziobowy ster strumieniowy powoduje nie tylko zwiększenie zanurzenia dziobu, ale także istotnie zaburza cały opływ kadłuba, co raczej nie jest pożądane,

- w razie ewentualnego kontaktu dziobu z liną, łańcuchem kotwicznym, czy z dnem - taki wystający ster jest pierwszy narażony na uszkodzenie; stąd popularność sterów strumieniowych podnoszonych (lub jak kto woli - opuszczanych), wolnych od tych mankamentów,

- instalacja steru podnoszonego bywa czasem nawet łatwiejsza (w porównaniu z zabudową tunelu steru stałego), ale i w tym przypadku występują zwykle kolizje podniesionego mechanizmu steru z zabudową części mieszkalnej forpiku.

________________________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3692 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 120, 121, 122, 123, 124  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL