Mój silnik 3,5 KM Merkury serwisowany był po sezonie w 2023 roku. Rok go nie używałem ponieważ nie wodowałem w ubiegłym roku jachtu. Przed sezonem sprawdziłem w zaprzyjaźnionym serwisie czy da się uruchomić. Teraz w czasie rejsu w kolejnych dniach sprawował się nienagannie. Przepłynąłem na nim kolejne odcinki Odry. WOPR - śluza Opatowice, śluza Opatowice rozlewisko na Osobowicach. I dzisiaj jak wpływałem do śluzy Rędzin to silnik gasł jak chciałem zmniejszyć mu obroty. Do śluzy wpłynąłem rozpędem i na dużym gazie wypłynąłem ze śluzy po śluzowaniu. Teraz na postoju próbuję to rozwikłać i nic z tego nie wychodzi. Silnik pali na dużych obrotach i ilekroć chcę zmniejszyć gaz żeby pracował na wolnych obrotach to silnik się wyłącza. Czy da się coś z tym zrobić w warunkach polowych?

4- suw czy 2- suw?

Czyszczenie gaźnika, regulacja gaźnika https://www.youtube.com/watch?v=1ExcaijRcsU wymiana świecy, sprawdzić pompę paliwa

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

4 - suw. Dostałem radę żeby na wysokich obrotach kilkakrotnie wciskać i wyciągać ssanie. Na razie pomogło. Odradzono mi czyszczenie gaźnika w warunkach polowych.

Sposób opisany w poście powyżej zdał egzamin ale do czasu. Mimo kłopotów z uruchamianiem silnika jak ruszałem z kolejnych postojów jakoś dawałem radę. Zamiast 15.07 dopłynąć do Cigacic zatrzymałem się między ostrogami na Odrze z uwagi na nadchodzącą wczesną burzę. Miałem szczęście, że stamtąd odpłynąłem. Wczoraj jak chciałem odpłynąć z Cigacic to silnik odmówił posłuszeństwa. Dostałem namiar na miejscowego motorowodniaka który dopiero dzisiaj miał na to czas i przeczyścił mi gaźnik. Tak, że w końcu odpłynąłem z Cigacic i zatrzymałem się na darmowej przystani na Odrze "Krępa"

Marianie, podziwiam sposób radzenia sobie z kłopotami !

Jakiś czas temu żeglowałem na śródlądziu z różnymi silnikami przyczepnymi i trochę poznałem kaprysy i humory dwusuwów, od trudnego startu do równie trudnego zatrzymania.
Na własnej skórze przerobiłem takie przyczyny kłopotów z rozruchem:
- słaba iskra,
- pompa paliwa nie podaje,
- "fałszywe powietrze" czyli nieszczelności na osi,
- zawieszenie dźwigienki przepustnicy,
- zakręcony odpowietrznik w korku zbiornika, i jeszcze parę innych.

_____________________________________

Pozdrawiam
tomasz

Dzięki za uznanie wredną pogodę przetrzymałem na darmowej przystani Krępa - Zielona Góra. Po czyszczeniu gaźnika dzisiaj bez problemów dopłynąłem na Starą Odrę w Krośnie Odrzańskim. Stoję po mazursku na dziko bo nabrzeże z larsenów po drugiej stronie nie nadaje się do cumowania małych jednostek.