Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 wrz 2025, o 23:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 wrz 2025, o 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13911
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1645
Otrzymał podziękowań: 2398
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Taka sytuacja na Zegrzu miała miejsce...

Pytanie zanim pójdę do sądu - w czasie szkolenia mot. kursant dostał mandat za brak uprawnień.
Na miejscu policja i inspektor UŻŚ zgodnie twierdzący, że każdy kto steruje musi mieć patent.
Co wy na to? Doświadczenia?


https://www.facebook.com/share/p/15utWue43S/

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2025, o 06:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17773
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4560
Otrzymał podziękowań: 4305
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Barei by się spodobało.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2025, o 07:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wojciech napisał(a):
w czasie szkolenia mot. kursant dostał mandat za brak uprawnień.
Na miejscu policja i inspektor UŻŚ zgodnie twierdzący, że każdy kto steruje musi mieć patent.
Co wy na to?


1. Przyjął mandat? Ile dni minęło?
2. Jakie wykroczenie jest na mandacie (art, § konkretnie)
3. Czy było to na szlaku żeglownym czy poza nim?
4. Co to był za jacht? Ile kW miał silnik? Jaka prędkość maks.?

Sprawa jest trudna, i interpretacja policji/UŻŚ ma pewne podstawy...
Zgodnie bowiem z art. 37a ust. 1 i 3.
PROWADZENIE jachtów wymaga posiadania patentu.
Owo "prowadzenie" nie jest zdefiniowane w przepisach, więc można stosować znaczenie słownikowe, powszechne. Więc jeżeli prowadzącym samochód jest ten, co trzyma kierownicę, ma podstawy twierdzenie, że prowadzącym jacht jest ten kto trzyma rumpel. :-(

Dążyłbym do udowodnienia/wykazania dwóch tez:

1.
Że prawodawca miał na myśli "prowadzenie" na poziomie zarządzania (art. 5 ust 1 pkt. 25) a nie poziom operacyjny (art. 5 ust 1 pkt. 24).
Per analogiam: Na jednostkach profesjonalnych sternikami bywają tacy, co nie mają odpowiedniego papieru do "prowadzenia" danego statku. Oni "sterują", a "prowadzi" kapitan.
Ad absurdum: czy autopilot ma mieć patent?

2.
Szkolenie ze swej natury dotyczy nieposiadających patentu, więc taka interpretacja prawa doprowadzić musi do niemożności zdobycia patentu, skoro jego posiadanie jest warunkowane posiadaniem umiejętności (art. 37a ust. 1 p) a ich się nie da nauczyć teoretycznie (wiedzę można).

-------------------
PS.
Niestety mamy w przepisach pewną lukę polegającą na braku:
a. zdefiniowania kursanta jako uprawnionego do kierowania jachtem - analogicznie do przepisów prawa o ruchu drogowym
lub
b. definicji "prowadzenia" czyli "uprawiania żeglarstwa" (SIC!), opisującej tę czynność jako poziom zarządzania (dowodzenie załogą, a nie fizyczne dzierżenie rumpla/koła sterowego).

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2025, o 09:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1549
Podziękował : 881
Otrzymał podziękowań: 664
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
Autopilot też musi mieć patent? . Zastanawiam się czy to poważnie tak, czy ktoś wrzucił temat na FB dla beki.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2025, o 13:09 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 748
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Przecież nawet na prawo jazdy instruktor siedzi obok nie trzymając kierownicy. Może wprawdzie zareagować i ma stosowne pedały ale finalnie kierownicę trzyma kursant.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2025, o 13:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
marioczewa napisał(a):
na prawo jazdy instruktor siedzi obok nie trzymając kierownicy
Ale ma "ELkę" na dachu, a na jachcie nie ma! :rotfl:
I co z tego? Nie ma tu analogii, bo sytuację uczenia kierowców przewiduje i reguluje prawo.
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (rozdział 4 - art. 21 - 27)
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (np art. 55)

W żeglarstwie sytuacja jest zupełnie inna, mamy pewnego rodzaju lukę czy niedookreślenie. Szczegóły w PS postu wyżej.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2025, o 08:55 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 748
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Czyli pozostaje nauka trymowania żagli w suchym doku albo na brzegu :rotfl:

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2025, o 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
marioczewa napisał(a):
pozostaje nauka trymowania żagli w suchym doku albo na brzegu

Ja widzę kilka wyjść:
1. Wylobbowanie zmian prawa. Może PZŻ by się zajęło? :rotfl:
2. Uzyskanie legalnej interpretacji wg której "prowadzenie" jachtu dotyczy poziomu zarządzania, a nie operacyjnego.
3. Szkolenie na wodzie na jachtach, których prowadzenie nie wymaga posiadania dokumentu np. na :
a. żaglowych do 7,5 m długości (i 10kW)
b. motorowych z pomocniczym ożaglowaniem do 13 m długości i 15 km/h prędkości maksymalnej (silnik do 75kW)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2025, o 08:44 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 748
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Osobiście zawsze daję ster nowemu załogantowi mówiąc, że nie po to robiłem uprawnienia żeby teraz samemu machać sterem. Dla niego to frajda a ja w tym czasie mogę się skupić na innych rzeczach. Oczywiście jestem w pobliżu i w każdej chwili jestem w stanie zareagować. Oczywistym jest, że w warunkach pozwalających na to a nie przy 6. I po tylu latach dopiero się dowiaduję, że istnieje taki chory przepis.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2025, o 08:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
marioczewa napisał(a):
Osobiście zawsze daję ster nowemu załogantowi
Też tak robię. Ale dyskutujemy w dziale "PRAWO", a nie "Dobra/Zwykła Praktyka". A niestety prawo jest tu niedoskonałe. Kiedyś też mi się wydawało oczywistym, że patent jest potrzebny do dowodzenia jachtem, a nie do trzymania rumpla. Ale - muszę przyznać - swoje racje mają też funkcjonariusze (nie muszą być żeglarzami wszakże).

Choć można - jako ćwiczenie umysłowe - podać przykład jachtu BEZ urządzenia sterowego, kierowanego jedynie przesuwaniem ŚO i/lub ŚBO. Kto wtedy steruje (czyli "kieruje"="prowadzi" wg służb)? obsługujący miecz(e), wybierający szoty? :roll:

Albo jacht sterowany dryfkotwą... :cool:

Albo jacht motorowy, gdzie jedna osoba obsługuje manetkę gazu i rewers, a druga kąt pędnika (lub płetwy sterowej)... :-P

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2025, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sie 2011, o 19:59
Posty: 279
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 94
Uprawnienia żeglarskie: zwykły kapitan
Wojtek Bartoszyński napisał(a):

Choć można - jako ćwiczenie umysłowe - podać przykład jachtu BEZ urządzenia sterowego, kierowanego jedynie przesuwaniem ŚO i/lub ŚBO. Kto wtedy steruje (czyli "kieruje"="prowadzi" wg służb)? obsługujący miecz(e), wybierający szoty? :roll:
Albo jacht sterowany dryfkotwą... :cool:


To oczywiste, wszyscy prowadzą, więc wszyscy muszą mieć patenty.

P.s. Tak z ciekawości, czy na morzu też wlepiają mandaty jak kapitan nie stoi osobiście za sterem?
:lol:

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2025, o 21:02 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 748
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Jako, że teraz pogadałem z moim załogantem, który był mega zadowolony z wypadu na łódkę to tak sobie pomyślałem. Jak jak nowych ludzi nie nauczę choćby trochę jak obsługiwać ten cały żeglarski szajs to jeśli wypadnę za burtę to nikt po mnie nie wróci no bo jak skoro muszę sam wszystko trzymać w rękach i nikt się nic nie nauczy. A i obsługa steru to będzie rocket science. Walić przepisy ja uczę wszystkiego co zwiększy bezpieczeństwo na jachcie. Jak wiadomo źle się dzieje szybko. A skoro załoga jest chętna do nauki to i ja się chętnie podzielę swoją wiedzą. Przepisy swoje a ja będę robił swoje. Ot taki mój prywatny bunt.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 08:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13911
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1645
Otrzymał podziękowań: 2398
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Szkolenie ze swej natury dotyczy nieposiadających patentu, więc taka interpretacja prawa doprowadzić musi do niemożności zdobycia patentu, skoro jego posiadanie jest warunkowane posiadaniem umiejętności (art. 37a ust. 1 p) a ich się nie da nauczyć teoretycznie (wiedzę można).

Każdy staż morski odbyty przez osobę nie posiadającą uprawnień żeglarskich/ lub motorowodnych musiałby być zakwestionowany przez PZŻ bądź PZMINW przy wydawaniu odpowiedniego patentu żeglarskiego, i każdy staż uzyskany przez kandydata na patent żeglarski Stermotorzysty także podlegał zakwestionowaniu kiedy to racja była by po stronie policjanta i inspektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Warszawie na Zegrzu ( vide viewtopic.php?p=669118#p669118 )

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 11:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wojciech napisał(a):
Każdy staż morski odbyty przez osobę nie posiadającą uprawnień żeglarskich/ lub motorowodnych musiałby być zakwestionowany przez PZŻ bądź PZMINW przy wydawaniu odpowiedniego patentu żeglarskiego

Czemu? :?:

Z przepisów nie wynika, że masz mieć staż jako "prowadzący". Masz odbyć rejs. W dowolnym charakterze: radiooficera, kuka, stewarda, oficera kulturalno-oświatowego, balastu...
Cytuj:
§ 6. 1. Patent jachtowego sternika morskiego uzyskuje osoba, która:
[...]
2) odbyła co najmniej dwa rejsy po wodach morskich w łącznym czasie co najmniej 200 godzin żeglugi;
Cytuj:
§ 7. 1. Patent kapitana jachtowego uzyskuje osoba, która:
2) po uzyskaniu patentu jachtowego sternika morskiego odbyła co najmniej sześć rejsów po wodach morskich w łącznym czasie co najmniej 1200 godzin żeglugi, w tym co najmniej 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtu o długości kadłuba powyżej 7,5 m, oraz odbyła co najmniej jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi na jachcie o długości kadłuba powyżej 20 m oraz jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem do co najmniej dwóch portów pływowych.

Dla stermotorzysty - podobnie: "odbycie praktyki pływania" bez określenia funkcji czy charakteru.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2025, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13911
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1645
Otrzymał podziękowań: 2398
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Z przepisów nie wynika, że masz mieć staż jako "prowadzący". Masz odbyć rejs. W dowolnym charakterze: radiooficera, kuka, stewarda, oficera kulturalno-oświatowego, balastu...

Z przepisów nie wynika w jakim charakterze masz odbyć rejs w celu uzyskania patentu żeglarskiego do prowadzenia jachtów żaglowych/ i lub motorowodnych oraz nie wynika być może w jakim charakterze masz odbyć staż na żeglarski patent Stermotorzysty oraz z przepisów nie wynika, że masz odbyć rejs w dowolnym charakterze: radiooficera, kuka, stewarda, oficera kulturalno-oświatowego, balastu... etc
Jednakże staż odbyty na zmywaku bądź przy obieraniu kartofli, etc nie daje podstaw kapitanowi jachtu do wystawienia właściwej opinii z rejsu, i ustawodawca z tej samej przyczyny nie zastosował w ustawach zapisu, w którym miałyby być wymienione funkcje na statku dla spełnienia warunków/wymogów do uzyskania stażu/ opinii z rejsu.

Wojtek jestem więcej jak pewien, że nie wystawiłeś opinii z rejsu dla osoby, która nie wykonywała poleceń kapitana, i nie prowadziła jachtu pod nadzorem.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2025, o 10:38 

Dołączył(a): 7 cze 2012, o 22:50
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojciech napisał(a):
Jednakże staż odbyty na zmywaku bądź przy obieraniu kartofli, etc nie daje podstaw kapitanowi jachtu do wystawienia właściwej opinii z rejsu

Ty tak poważnie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2025, o 10:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13911
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1645
Otrzymał podziękowań: 2398
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
hans01 napisał(a):
Wojciech napisał(a):
Jednakże staż odbyty na zmywaku bądź przy obieraniu kartofli, etc nie daje podstaw kapitanowi jachtu do wystawienia właściwej opinii z rejsu

Ty tak poważnie?

Raz jeszcze przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem w całości

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wojciech napisał(a):
Jednakże staż odbyty na zmywaku bądź przy obieraniu kartofli, etc nie daje podstaw kapitanowi jachtu do wystawienia właściwej opinii z rejsu, i ustawodawca z tej samej przyczyny nie zastosował w ustawach zapisu, w którym miałyby być wymienione funkcje na statku dla spełnienia warunków/wymogów do uzyskania stażu/ opinii z rejsu.
Fundamentalnie się nie zgadzam! :-?
Nie wiem skąd Twoje przekonanie, że staż ma być "właściwy" (cokolwiek pod tym terminem rozumiesz). "Opinia z rejsu" to jeden z kilku dokumentów, który może potwierdzać spełnienie wymagań stażowych. A wymagania te sformułowano (dla jsm) następująco:
Cytuj:
odbyła co najmniej dwa rejsy po wodach morskich w łącznym czasie co najmniej 200 godzin żeglugi
Nie ma tu (jak sam zauważasz) ani wymogu ilości godzin sterowania, ani prowadzenia nawigacji, ani... nic. Kandydat ma odbyć rejs. Tylko tyle i aż tyle. Kropka.

Jaszcze o "prawidłowej opinii": przepis stanowi, iż wnioskując o wydanie patentu należy złożyć nie opinie a:
Cytuj:
dokumenty potwierdzające spełnienie wymagań stażowych, w szczególności pozytywne opinie z odbytych rejsów wystawione przez kapitana jachtu, karty rejsu lub – w przypadku rejsów prowadzonych samodzielnie – inne dokumenty potwierdzone przez armatora jachtu


Tak wiec każdy patent można uzyskać nie przedstawiając żadnej "pozytywnej opinii". Z rejsów nie prowadzonych samodzielnie przedstawiasz "karty rejsu" (wystawione np przez armatora), a z prowadzonych samodzielnie - cokolwiek byle potwierdzone przez armatora. Tak wiec moim zdaniem Twoje przekonanie o "sprawczości" kapitana i jego subiektywnego przekonania o "nadawaniu się" kogoś nie ma oparcia w przepisach. :oops:

Przyznaję, że przez myśl by mi nie przeszło abym mógł nie wystawić pozytywnej opinii z rejsu osobie, która podjęła się funkcji kuka i się z niej wywiązała. (patrz np.: Śmiały 1965). :roll:

Abstrahując od powyższego: nadal jednak nie rozumiem jak (na jakiej podstawie) i dlaczego staż osoby nie posiadającej uprawnień żeglarskich miałby być kwestionowany przez PZŻ. :/

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 11:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17773
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4560
Otrzymał podziękowań: 4305
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie znam się, ale się wypowiem:
W zamierzchłych czasach, uznanych za słusznie minione, widziałem opinie kapitana i był na nie nawet jakiś formularz, gdzie kapitan odpowiadał na pytania formularza np. "chorował/nie chorował", "choroba morska umożliwiała/nie umożliwiała mu pracę", z czego mogło wynikać, że opinia końcowa nie musiała być dla załoganta pozytywną.

Zaznaczam, że nie mam pojęcia, jak wygląda to teraz, ale chyba kapitan nie ma obowiązku wystawiania laurek?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
robhosailor napisał(a):
W zamierzchłych czasach

No właśnie, kiedyś to nawet spisy lokatorów w blokach i kamienicach wisiały...
Wtedy nie istniała zasada minimalizacji danych osobowych, ustanowiona w artykule 5 ust. 1 lit. c) RODO, nakazująca, aby dane osobowe były adekwatne, stosowne i ograniczone do tego, co jest niezbędne do realizacji konkretnych celów przetwarzania.

Adekwatność: Zebrane dane muszą odpowiadać celowi, dla którego są przetwarzane.
Stosowność: Zakres danych musi być możliwie najbardziej odpowiedni do właściwego osiągnięcia tych celów.
Ograniczenie do niezbędności: Administrator powinien przetwarzać tylko te dane, które są faktycznie konieczne do realizacji celu, nie gromadząc danych nadmiarowych. Jeśli dane nie są bezpośrednio związane z celem przetwarzania, nie wolno ich gromadzić.

A już szczególnie danych wrażliwych (zdrowie).

PS.
Ja swoje opinie tytułuje po prostu: "Pozytywna opinia z rejsu" :cool:

PPS.
A jak kapitan nie był lekarzem, to jaką wartość merytoryczną ma jego "opinia medyczna"? :oops:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17773
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4560
Otrzymał podziękowań: 4305
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
To powtórzę pytanie:
"ale chyba kapitan nie ma obowiązku wystawiania laurek?"

Co jest, kiedy kapitan widzi, że delikwent się nie nadaje do żeglarstwa? Tak pewnie się zdarza. Po prostu opinii nie wystawia?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 15:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13193
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3108
Otrzymał podziękowań: 2722
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Pisze na niej „Opinia negatywna”

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 15:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
robhosailor napisał(a):
Co jest, kiedy kapitan widzi, że delikwent się nie nadaje do żeglarstwa?


A to ciekawe zagadnienie. :cool:

Rozważałbym dwie kwestie:

1. Praktycznie i "po ludzku".
Co to znaczy, że "się nie nadaje"? Kulawy? Ślepy? Autystyk? ADHD? Nerwowy? Brak humoru?
Mi się nie zdarzyło...

Jak biorę na rejs kogoś pierwszy raz to albo mu się spodoba, albo nie. Jak nie - to nawet nie prosi o opinię (bo po co mu). Jak mu "pasuje" to przecież odbył rejs - wiec opinia (jeśli poprosi) należy mu się jak psu buda, MBSZ.

2. Prawnie
2.a. Po otrzymaniu "opinii negatywnej" delikwent może poprosić o "kartę rejsu". Kapitana bądź armatora. I co?
2.b. Na pierwszy rzut oka moim zdaniem nie da się zmusić kapitana do wypisania czegokolwiek. Nie ma też trybu odwoławczego w oparciu o kpa. Teoretycznie pozostaje sąd powszechny... ale komu by się chciało?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 17:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17773
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4560
Otrzymał podziękowań: 4305
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jeden Wojtek odpisał krótko i to pewnie powinno wystarczyć.

Ale jest i druga odpowiedź. Wdzięczny jestem. Chyba muszę doprecyzować:

Robię czasem, za nauczyciela zawodu. Zwykle są to zawody twórcze, projektowe. Muszę ocenić pracę moich dorosłych słuchaczy i tym samym, przydatność do wybranego przez nich zawodu. Pomimo tego, że z tzw. kręgów takich i owakich, słyszę, że ocenianie jest be.

Niektórzy z moich słuchaczy nie nadają się do danego zawodu, a przyczyn może być wiele. Np.: nie mają odpowiednio rozwiniętej wyobraźni, kompetencji twórczych, tzw. polotu, czy umiejętności rozwiązywania ciut skomplikowanych problemów. Po prostu tworzą gnioty i chałę i nie są w stanie, ani tego przekroczyć, ani nawet dostrzec. Do tego dochodzą postawy roszczeniowe, typu: "nie muszę brać udziału w zajęciach, a podczas rocznego kursu wszystko powinno mi samo wejść do głowy i należy mi się świadectwo ukończenia."

Skoro u mnie w szkole znajduję takie powody do oceny negatywnej, to tym bardziej wydaje mi się, że w odizolowanej, małej grupie, na morzu, można spotkać podobne i gorsze osobowości i ich postawy.
Opinia kapitana ma jednak wpływ na to, czy dany delikwent, uzyska kiedyś uprawnienia do samodzielnego ponoszenia odpowiedzialności za jego załogę, czy nie. Tak mi się wydaje.

U mnie, jest bezpieczniej, bo słuchacz nie uzyskuje żadnych uprawnień i jest szansa, że delikwenta tzw. wolny rynek zweryfikuje. U Was, zweryfikuje morze.

Rozumiem, że pierwszą odpowiedź udzielił ten Wojtek, który miał takiego delikwenta w załodze. (?)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13193
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3108
Otrzymał podziękowań: 2722
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
robhosailor napisał(a):
ten Wojtek, który miał takiego delikwenta w załodze.
Tak, i to nie raz.

Najpierw staram się nie wydawać opinii. Jeśli delikwent się upiera, dostaje kwit z tytułem „Opinia negatywna”.

PS. Niektórzy uważają, że opinia im się należy, bo organizator napisał w ogłoszeniu, że można otrzymać opinię. Bywało, że organizator interweniował, żeby opinię wydać. Wtedy jak wyżej.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4939
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 892
Otrzymał podziękowań: 1956
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Stara Zientara napisał(a):
Jeśli delikwent się upiera, dostaje kwit z tytułem „Opinia negatywna”.
A jakby delikwent poprosił o "kartę rejsu"? czyli techniczny kwit: rejs jachtem takim a takim stąd dotąd, tyle h tyle Mm, Kowalski uczestniczył. Albo inne zaświadczenie o uczestnictwie w rejsie? :mega:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13193
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3108
Otrzymał podziękowań: 2722
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
jakby delikwent poprosił o "kartę rejsu"?
Oferta rejsu nie obejmowała wydania karty rejsu :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: robhosailor, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 wrz 2025, o 22:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13911
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1645
Otrzymał podziękowań: 2398
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
robhosailor napisał(a):
W zamierzchłych czasach, uznanych za słusznie minione, widziałem opinie kapitana i był na nie nawet jakiś formularz, gdzie kapitan odpowiadał na pytania formularza np. "chorował/nie chorował", "choroba morska umożliwiała/nie umożliwiała mu pracę", z czego mogło wynikać, że opinia końcowa nie musiała być dla załoganta pozytywną.

Druk PZŻ opinii z rejsu obecnie tak wygląda
Załącznik:
zał-3-opinia-z-rejsu-wersja-pol-ang.docx [35.31 KiB]
Pobrane 5 razy

Karta rejsu
Załącznik:
karta-rejsu-wersja-pol-ang.pdf [184.48 KiB]
Pobrane 5 razy

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2025, o 01:07 

Dołączył(a): 18 mar 2017, o 17:28
Posty: 208
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 24
Uprawnienia żeglarskie: JSM, LRC, IWC
Nie odpłyneliście za bardzo od głównego tematu? Faktycznie z prawnego punktu widzenia to niewiarygodne, że brakuje na to sterowanie/prowadzenie na szkoleniu przepisu. Ja dorzucę do tego jeszcze sport wyczynowy np.motorowodny gdzie mamy zawodników poniżej 14r.ż. a więc bez patentów ale z licencją zawodniczą wydawaną przez związek sportowy.

Było pytanie o sterowaniu na morzu, to kodeks morski wyjaśnia:
"Art. 59. § 1. Kapitan obowiązany jest osobiście prowadzić statek przy wchodzeniu do portów, kanałów i rzek, wychodzeniu z nich oraz w obrębie portów, jak również w każdym przypadku nasuwającym szczególne trudności lub niebezpieczeństwa."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2025, o 01:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13193
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3108
Otrzymał podziękowań: 2722
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
adzik napisał(a):
Było pytanie o sterowaniu na morzu, to kodeks morski wyjaśnia:
"Art. 59. § 1. Kapitan obowiązany jest osobiście prowadzić statek przy wchodzeniu do portów, kanałów i rzek, wychodzeniu z nich oraz w obrębie portów, jak również w każdym przypadku nasuwającym szczególne trudności lub niebezpieczeństwa."
Tyle, że jest to rozumiane, jako osobiste dowodzenie statkiem, a nie poprzez oficera wachtowego. Nikt nie wymaga od kapitana statku, żeby osobiście stał za sterem.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Wojciech, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: adzik i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL