Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 18:23




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

ile razy miałeś romans na jachcie ?
Ankieta wygasła 23 mar 2011, o 10:49
0 19%  19%  [ 5 ]
1 11%  11%  [ 3 ]
2-3 7%  7%  [ 2 ]
więcej razy ale w poszczególnych rejsach tylko z jedną partnerką/partnerem 33%  33%  [ 9 ]
w każdym rejsie ale w poszczególnych rejsach tylko z jedną partnerką/partnerem 7%  7%  [ 2 ]
zdarzało się kilka romansów na tym samym rejsie 7%  7%  [ 2 ]
zawsze kilka romansów na tym samym rejsie 7%  7%  [ 2 ]
nie pamiętam 7%  7%  [ 2 ]
Liczba głosów : 27
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 mar 2011, o 11:33 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
To rozdzielanie to takie nawyki z harcerstwa :)...coby młodych nie deprawować. A skoro w dzisiejszych czasach wszyscy są zdeprawowani.. :lol:

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 11:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Leszczyna napisał(a):
coby młodych nie deprawować


Teraz to nie raz młodzi mogą starych zdeprawować :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 11:37 

Dołączył(a): 13 gru 2010, o 23:14
Posty: 52
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żóltodzób
We wszystkim tym co przeczytałem do tej pory brakuje mi jakoś regulaminu uprawiania seksu na czy pod pokładem oraz oświadczenia z tym związanego dla załogantek/załogantów :D

_________________
Artur Sekular
Grenlandia 2012


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 11:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Leszczyna napisał(a):
To rozdzielanie to takie nawyki z harcerstwa :)...coby młodych nie deprawować.


Tak, tak... wszystko co złe to z harcerstwa:-) Pierwszą żonę poznałem na obozie w Czernicy:-))))

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 11:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Cape napisał(a):
Katrine napisał(a):
Teraz już rozumiem czemu kpt tak się burzył coby par nie dawać na jedną wachtę jak starałam się podzielić jakoś.

Dla mnie jest to kompletną bzdurą. Jeżeli mamy na jachcie parę, to oczywiście powinni być w jednej wachcie. Zawsze tak postępuję. Również gdy pływam jako członek załogi, gdyby prowadzący chciał mnie rozdzielić na wachtach z żoną, ostro bym zaprotestował. Nigdy jednak takiej propozycji nie było.
Sprawa punktu widzenia i doświadczenia.
Dla mnie "kompletną bzdurą" - jak piszesz -jest zostawienie pary w jednej wachcie. Jak przyjdziesz do mnie na Zawiasa czy "Pogorię" z żoną - zostaniecie z całą pewnością rozdzieleni. Możesz ostro protestować! Jesteś wolnym obywatelem wolnego kraju i możesz protestować ile chcesz. :D
Leszczyna napisał(a):
To rozdzielanie to takie nawyki z harcerstwa :)...coby młodych nie deprawować.
Nie, zupełnie nie o to chodzi. Niech się deprawują, ile chcą, ale nie na wachcie.

Pees: To, co napisałem wyżej nie dotyczy sytuacji, kiedy w kilka osób płyniemy na bawarce czy innej wypasionej sasance z jednego Cyklada na drugi i uprawiamy pływanie dzienne zwane jachtingiem :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 12:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zbieraj napisał(a):
Jak przyjdziesz do mnie na Zawiasa czy "Pogorię" z żoną - zostaniecie z całą pewnością rozdzieleni.

Bardzo proszę o racjonalne uzasadnienie takiej decyzji.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 12:05 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Bo tak :D.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Cape napisał(a):
Bardzo proszę o racjonalne uzasadnienie takiej decyzji.


Regulamin Kuracenta o tym mówi! Nie czytałeś :evil: :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Cape napisał(a):
Dla mnie jest to kompletną bzdurą. Jeżeli mamy na jachcie parę, to oczywiście powinni być w jednej wachcie. Zawsze tak postępuję.


Ja się boje takich sytuacji.
Zbyt dużo się naczytałem o nieszczęściach.

Nie pamiętam, który kapitan nauczył mnie fajnej zasady. Obserwował wachtę. Jeśli co minutę nie rozglądali się dookoła horyzontu co minutę - oznaczało to, że nie prowadzą obserwacji.

Od tamtej pory odruchowo co ok. minutę rozglądam się.
Jeśli chce sprawdzić, czy załoga prowadzi dobrze obserwacje, to podglądam przez 1-2 minutę. Mam po prostu taki 'wbudowany odruch'. I romansujące pary wypadały tu tragicznie.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Cape napisał(a):
Bardzo proszę o racjonalne uzasadnienie takiej decyzji.
Jeśli jest para - nazwijmy to - narzeczonych, a są to ludzie w młodym wieku, regułą jest, że burza hormonów ma przewagę nad burzą mózgów :wink:
I potem widzę, jak oko lewe stoi przy oku prawym (zawietrznym, bo tam wprawdzie niewiele widać, ale za to jest ciszej) i wyznaje mu gigantyczną miłość, "Zawiasowi" właśnie chce przydzwonić w pół burty jakiś rybol, a ja za to wszystko mam odpowiadać.

Zbyt wiele razy widziałem, jak połówka pary stoi za sterem, a ta druga stoi przed nim, skutecznie zasłaniając przednią "połową świata", bo muszą sobie tiu-tiu-tiu. A że łajba zeszła już 20 stopni z kursu - to nie ich problem. Jest kapitan, niech on się martwi.

Tak, wiem, bywają pary odpowiedzialne, ale ja nie mam najmniejszej ochoty przez pierwsze dwa-trzy dni wyłazić co chwilę na pokład i sprawdzać, która para jest odpowiedzialna, a która nie.

Nie chodzi tu o Regulamin Kuracenta, jak złośliwie napisał wyżej Carlo. Chodzi wyłącznie o pierwszy punkt Regulaminu Zbierajewskiego. W końcu kto jak kto, ale ja muszę przestrzegać własnego regulaminu.

A jak reaguję na nieodpowiedzialne (w sensie zachowania bezpieczeństwa) zachowanie - chyba wiesz :wink:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:04 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Kuracent napisał(a):
Od tamtej pory odruchowo co ok. minutę rozglądam się.


To stąd ta umięśniona twa szyja :D ojoj.

Ja to się aż tak nie rozglądam... mam zasadę "kawy" :) i jeszcze nigdy nie zawiodła(przy dobrej widoczności), a przy złej to i tak nic nie widać :P.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Zbieraj napisał(a):
Nie chodzi tu o Regulamin Kuracenta, jak złośliwie napisał wyżej Carlo.


Wcale nie złośliwie, tylko żartobiliwie i nie z Ciebie tylko z Kuracenta :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Carlo napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Nie chodzi tu o Regulamin Kuracenta, jak złośliwie napisał wyżej Carlo.


Wcale nie złośliwie, tylko żartobiliwie i nie z Ciebie tylko z Kuracenta :D
Ależ wiem, ani przez chwilę nie sądziłem, że to ze mnie :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Cape napisał(a):
gdyby prowadzący chciał mnie rozdzielić na wachtach z żoną, ostro bym zaprotestował.

Żony nie dotyczy - gdzie tam burza hormonów, o której pisał Zbieraj :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Stara Zientara napisał(a):
Żony nie dotyczy - gdzie tam burza hormonów, o której pisał Zbieraj :)
Święte słowa, ale przy wieloosobowej załodze najgorsze, co może zrobić kapitan, to zróżnicować uprawnienia, czyli podzielić załogę na bardziej mojszych i mniej mojszych.
Pees: Tatianaaaaa! Widzisz, co on napisał???? :D :lol: Mam pod ręką mokrą ścierkę. Pożyczyć? :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Zbieraj napisał(a):
Tatianaaaaa!

To nie żona - to konkubina :)

PS.
- Panie Starszy! To oburzające, że wpuszczacie do lokalu takich pijanych gości.
- Proszę się nie obawiać - to nie gość, to kelner.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 13:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Stara Zientara napisał(a):
Żony nie dotyczy


No chyba, że cudza... Bo jak powszechnie wiadomo najlepsze są żony... cudze.

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 14:28 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kuracent napisał(a):
Ja się boje takich sytuacji.
Zbyt dużo się naczytałem o nieszczęściach.
Koniecznie nam napisz Andrzeju o tych zbyt wielu nieszczęściach! To musiał być prawdziwy pogrom jachtowy, który w jakiś sposób mnie ominął.

Zbieraj napisał(a):
I potem widzę, jak oko lewe stoi przy oku prawym
Cytuj:
połówka pary stoi za sterem, a ta druga stoi przed nim
Pisałeś, że Twoja zasada nie dotyczy Cyklad albo Bawarek, ale kurczę, te powyżej wymienione sytuacje są raczej normalne na każdym jachcie mniejszym niż żaglowiec :) Co więcej, ja nawet jak nie romansuję, to też stoję często przy sterniku albo oku :)
Leszczyna napisał(a):
To stąd ta umięśniona twa szyja :D ojoj.
Nie podrywaj Kuracenta! :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 14:44 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
gf napisał(a):
Nie podrywaj Kuracenta! :)


przecież to wątek romansowy :P

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 15:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Leszczyna napisał(a):
przecież to wątek romansowy :P


Dobra, dobra. Lepiej powiedz, którą odpowiedź zaznaczyłaś. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 15:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Stara Zientara napisał(a):
Żony nie dotyczy - gdzie tam burza hormonów, o której pisał Zbieraj

To już dużo szybciej z obcą żoną :D
gf napisał(a):
Pisałeś, że Twoja zasada nie dotyczy Cyklad

Jeżeli powodem rozdzielania par jest skuteczność obserwacji, to przywołanych Cyklad bym nie wyłączał. Wręcz przeciwnie, pływa tam mnóstwo bardzo szybkich promów, tak dużo, że np Bałtyk jest zupełnie pusty.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 17:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Kuracencie, zdążyłeś zanim nacisnąłem jeden przycisk ;)
A co do budzenia kapitana: zasada MUSI byc jedna - niezależnie jak silna kadrowo jest wachta pozostawiona na pokładzie, zawsze ma obowiązek budzić kapitana,jesli ma jakiekolwiek wątpliwości. Lepiej 100 razy obudzić na darmo, nawet zbierając joby, niż raz nie obudzić na czas.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Co z sexem na małym jachcie??? Siedzisz w kokpicie, a jacht obok zaczyna się charakterystycznie bujać...
Mam nadzieję, że Tango 720 będzie w miarę stabilne... ;) :lol: :lol: :lol:


Załączniki:
miłść5.jpg
miłść5.jpg [ 1.87 KiB | Przeglądane 3412 razy ]

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Powała napisał(a):
Co z sexem na małym jachcie??? Siedzisz w kokpicie, a jacht obok zaczyna się charakterystycznie bujać...
Mam nadzieję, że Tango 720 będzie w miarę stabilne... ;) :lol: :lol: :lol:


Kiedyś był ranking w "Przekroju" na najlepsze auto do seksu i był specjalny dodatek. Możnaby w sumie rozpocząć wątek o najlepszym jachcie do seksu.

W tej chwili nie przypomnę sobie co to był za jacht - może znajdę w dokumentach rejsowych lub na zdjęciach. Czarterowaliśmy jacht z Francji. Normalnie nikt nie chce spać w mesie. A tu było tak duże "łóżko", że dwie pary mogły spokojnie się bawić i jeszcze miały spory zapas zarówno w bok jak i w górę. Za to lubimy Francuzów. Może są i zboczeni ale pamiętają o takich praktycznych 'drobiazgach'. Inna rzecz, że w sztormie, jak fala rzuciła mnie z nawigacyjnej i przeleciałem z impetem ponad 2 metry nim zatrzymałem się na bocznej jaskółce, to jeszcze tydzień po rejsie miałem centymetrowego guza. Nie było się o co złapać w czasie tego 'lotu'.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Na Rzeszowiaku? Najlepsza lewa rufowa.

Na Gedanii nadaje się tylko bosmańska. Okienko trzeba zasłonić.

Sprawdzone

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 11:53 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Nasza rejsowa parka na Rzeszowiaku urzędowała na dziobie :D,bo najszerszą rufową zajął nasz kolega...w innej by się nie zmieścił ;).

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 11:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
No to na Bavarii są przydatne zarówno obydwie rufowe jak i dziobowa. :DD

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Nie rozumiem Waszych problemów.

Przecież to zależy od partnerki, a nie od koi :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Brawo Wojtus!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2011, o 14:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Wojtuś, nie pływałeś na Gedanii... :D :D :D

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL