Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 22:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 lip 2011, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
morka napisał(a):
Cześć!
Węzłów jest mnóstwo, ale faktycznie wykorzystuje się kilka. Można pewnie, tak jak sugerował Andrzej zadowolić się tylko ratowniczym, ale po co się męczyć?
Poniżej link do filmiku o najpotrzebniejszych według mnie węzłach:
http://www.youtube.com/watch?v=auGu4i1yu8s
Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski


Dzięki za filmik na Youtube, fajnie że się wam chciało!
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...
Ja wyznaję tak jak Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%99ze%C5%82_prosty
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%99ze% ... %C5%82aski
A na filmie, jakoś inaczej... :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 10:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaromir napisał(a):
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...

Z tym nazewnictwem faktycznie różnie bywa, prezentowany jako ostatni węzeł żeglarski ja znałem jako cumowniczy rybacki.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 11:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Piotrek, po co uczycie wiązać ratowniczy "na sobie"? Później różne kwiatki (włącznie ze ściąganiem gaciów) z tego powstają :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 11:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lut 2011, o 17:23
Posty: 224
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował : 108
Otrzymał podziękowań: 127
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
Jaromir napisał(a):

Dzięki za filmik na Youtube, fajnie że się wam chciało!
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...
Ja wyznaję tak jak Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%99ze%C5%82_prosty
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%99ze% ... %C5%82aski
A na filmie, jakoś inaczej... :lol:


Cześć!
Ja go całe życie nazywam "płaskim". Według "biblii węzłów" czyli "Das Ashley-buch der Knoten" (niestety mam tylko wydanie niemieckie), nazywany jest węzłem refowym. A u nas refowym nazywa się płaski/prosty z pętelką :) Nawiasem mówiąc ja go do refowania nie używam.

Według "Knots Splices & Ropework Handbook" RYA, też nazywają go refowym.

A z naszego podwórka, "Liny, węzły, sploty" - ma dwie nazwy płaski i prosty.
Chociaż kilka stron dalej sprawdzam ten drugi węzeł i też ma dwie nazwy, z tym że w odwrotnej kolejności: prosty, płaski.

Ponieważ ja się uczyłem węzełków właśnie z książki "Liny, węzły, sploty" więc pewnie dlatego nazywam go płaskim :)

A w sumie to chyba najważniejsze, żeby wiedzieć jak zawiązać i do czego zastosować, nazwa chyba ma drugorzędne znaczenie :)

Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski

PS. Co do chcenia nam się - mam kilka kolejnych filmów np. przygotowanie jachtu do wejścia, manewry itp., ale muszę je poobrabiać. Szykuję do kolejnego wydawnictwa - tym razem adresowanego dla naszych załogantów, żeby mogli zobaczyć jak wygląda rejs i co i jak się pewne rzeczy robi na jachcie (np. używa toaletę).

*****

Maar napisał(a):
Piotrek, po co uczycie wiązać ratowniczy "na sobie"? Później różne kwiatki (włącznie ze ściąganiem gaciów) z tego powstają :-)


Cześć!
Zależy kto ściąga gacie :)
A dlaczego uczymy? Zauważyłem, że łatwiej mi jest nauczyć kogoś wiązać ratowniczy "w ręce" jak wcześniej umie go "na sobie" :)

Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski

_________________
Szkoła Żeglarstwa MORKA
Czartery, szkolenia, wydawnictwa dla żeglarzy
http://www.morka.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Niech uczy, a tu przypomnę dlaczego:

JasiekN:
Rzecz działa się bodaj w Helu. Lato, słoneczko, ogólnie milusio. Podchodzi jacht, z załogą o wyrażnej przewadze płci pięknej (i na dodatek, w większości zasługującej na to określenie).

Panienka, co wyskoczyła "na desant", stanęła przed arcytrudnym zadaniem założenia cumy na poler. Jakoś jej zawiązanie tego sznurka nie szło, więc otrzymała z pokładu podpowiedź - "zrób ratowniczy". Natychmiast opasała się daną liną w talii i myk-myk, gotowe.

No, i tu powstał kolejny kłopot, jak to cholerstwo z siebie zdjąć. W dół - nie idzie; talii osy to ona może nie miała, ale cuś tak koło klasycznego 90-60-90 to było.
Pełna determinacji - wybrała drogę "w górę" na pełnym wydechu. I w końcu poszło. Jakkolwiek - z uwagi na niekompletność garderoby pod T-shirtem - było czym oko ucieszyć

_________________
Pozdrawiam Sebastian


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 11:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lut 2011, o 17:23
Posty: 224
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował : 108
Otrzymał podziękowań: 127
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
SebEire napisał(a):
Niech uczy, a tu przypomnę dlaczego:

JasiekN:
Rzecz działa się bodaj w Helu. Lato, słoneczko, ogólnie milusio. Podchodzi jacht, z załogą o wyrażnej przewadze płci pięknej (i na dodatek, w większości zasługującej na to określenie).

Panienka, co wyskoczyła "na desant", stanęła przed arcytrudnym zadaniem założenia cumy na poler. Jakoś jej zawiązanie tego sznurka nie szło, więc otrzymała z pokładu podpowiedź - "zrób ratowniczy". Natychmiast opasała się daną liną w talii i myk-myk, gotowe.

No, i tu powstał kolejny kłopot, jak to cholerstwo z siebie zdjąć. W dół - nie idzie; talii osy to ona może nie miała, ale cuś tak koło klasycznego 90-60-90 to było.
Pełna determinacji - wybrała drogę "w górę" na pełnym wydechu. I w końcu poszło. Jakkolwiek - z uwagi na niekompletność garderoby pod T-shirtem - było czym oko ucieszyć


No i mam kolejny powód do uczenia węzła ratowniczego "na sobie" :) Może po prostu przestanę dla takiego powodu niektóre osoby uczyć ratowniczego "w ręce"... :)
Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski

_________________
Szkoła Żeglarstwa MORKA
Czartery, szkolenia, wydawnictwa dla żeglarzy
http://www.morka.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Morka, dzięki, kliknąłem :D

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 15:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
JasiekN napisał(a):
Jak do tej pory znana mi była wyłącznie tylko "ta" szkentla - krótka lina napinająca róg szotowy żagla bermudzkiego (gaflowego) do noku bomu.

Niekoniecznie krótka :)
Kiedyś lina ta była wiązana "raz na sezon". Obecnie jest w codziennym użyciu, bo służy do wyciągania z masztu rolowanego grota.

Jaromir napisał(a):
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...
Ja wyznaję tak jak Wiki:

Ja też. Oba są mało płaskie, a jeden z nich jest dodatkowo mało prosty :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 11:42
Posty: 168
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 64
Uprawnienia żeglarskie: Nauclerus Odobenus
Jaromir napisał(a):
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...


To podobno spór harcersko - żeglarski:
http://www.okiem.pl/harcerstwo/wezly/plaski.htm :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 16:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
A moze plaski nie bo plaski, tylko znowu przetlumaczone, w tym przypadku z rosyjskiego:
Obrazek

_________________
Pozdrawiam Sebastian


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lut 2011, o 17:23
Posty: 224
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował : 108
Otrzymał podziękowań: 127
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
Kitt napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Tylko ten nierozwiązywalny problem z nazewnictwem - "płaski vs prosty"...


To podobno spór harcersko - żeglarski:
http://www.okiem.pl/harcerstwo/wezly/plaski.htm :)


Cześć!
No tak, czyli moje nazewnictwo nie jest zgodne z harcerskim. Trudno :)
A tak swoją drogą autorzy zdjęć z tej strony mogliby zadbać o stan linek. Mam nadzieję, że nie wszyscy harcerze mają takie linki? :)
http://www.okiem.pl/harcerstwo/wezly/prosty.htm
A na dole strony mają zdjęcie ciekawego węzła. Ja go nazywam złodziejskim (oczywiście dlatego, że jest tak opisany w "Węzły, liny, sploty" - mojej ulubionej książce o węzłach.)

"prosty vs płaski" zaczyna mi przypominać "jajko vs kura" :)

Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski

_________________
Szkoła Żeglarstwa MORKA
Czartery, szkolenia, wydawnictwa dla żeglarzy
http://www.morka.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 17:37 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
SebEire napisał(a):
Pełna determinacji - wybrała drogę "w górę" na pełnym wydechu. I w końcu poszło. Jakkolwiek - z uwagi na niekompletność garderoby pod T-shirtem - było czym oko ucieszyć

I to chyba najlepszy powód do stosowania tego węzła :)

Przecież najszybciej robi się podwójną pętlę, jak przy kotwicznym, jednym ruchem ręki w dowolnym miejscu na linie, wiadomo gdzie ten węzeł będzie, wolny koniec zabezpiecza się sztykiem, ciągnięty za jeden koniec się nie zaciska...

Nie chę wprowadzać wyższości świąt Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem, ale jak dla mnie jeśli ktoś stosuje węzeł ratowniczy do zarzucania lassa na pachołki to chyba płynie za szybko...

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Tak sie rozczytalem o wezlach u naszych sasiadow, ze znalazlem wezel polski! :)
Obrazek

_________________
Pozdrawiam Sebastian



Za ten post autor SebEire otrzymał podziękowanie od: morka
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 17:45 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
SebEire napisał(a):
Tak sie rozczytalem o wezlach u naszych sasiadow, ze znalazlem wezel polski! :)

Znany tylko Rosjanom?

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Ja nigdy sie z nim nie spotkalem. Polecaja go do wiazania cienkich linek.
http://www.muzel.ru/article/torc/polckii_uzel.htm

_________________
Pozdrawiam Sebastian



Za ten post autor SebEire otrzymał podziękowanie od: WhiteWhale
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 18:23 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
już myślałem, ze promujesz kolejny absurd stosowania go jako cumowniczy :) ja jakoś nie lubię progandy absurdu :)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
morka napisał(a):
Ja go nazywam złodziejskim (oczywiście dlatego, że jest tak opisany w "Węzły, liny, sploty" - mojej ulubionej książce o węzłach.)


A czemu się tak nazywa? Tu trzeba sięgnąć do innego autorytetu, Marka Szurawskiego, czyli Siurawy, Szanty i szantymeni.

"Rysunek" złodziejskiego jest praktycznie taki sam jak hmmmm.... płaskiego? prostego? :-), tyle, że wolne końce lin idą "rozbieżnie". A przecież każdy (odruchowo) zawiąże jak Pan Bóg przykazał. Prawda?

I dlatego, na dawnych żaglowcach, marynarze wiązali swoje worki (z prywatnym dobytkiem) czasami właśnie "złodziejskim". Jeden rzut oka - i wiadomo, czy ktoś grzebał w tym worku pod nieobecność, czy nie.

Stąd nazwa.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2011, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lut 2011, o 17:23
Posty: 224
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował : 108
Otrzymał podziękowań: 127
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
JasiekN napisał(a):
morka napisał(a):
Ja go nazywam złodziejskim (oczywiście dlatego, że jest tak opisany w "Węzły, liny, sploty" - mojej ulubionej książce o węzłach.)


A czemu się tak nazywa? Tu trzeba sięgnąć do innego autorytetu, Marka Szurawskiego, czyli Siurawy, Szanty i szantymeni.

"Rysunek" złodziejskiego jest praktycznie taki sam jak hmmmm.... płaskiego? prostego? :-), tyle, że wolne końce lin idą "rozbieżnie". A przecież każdy (odruchowo) zawiąże jak Pan Bóg przykazał. Prawda?

I dlatego, na dawnych żaglowcach, marynarze wiązali swoje worki (z prywatnym dobytkiem) czasami właśnie "złodziejskim". Jeden rzut oka - i wiadomo, czy ktoś grzebał w tym worku pod nieobecność, czy nie.

Stąd nazwa.


Cześć!
Tak samo jest opisany w mojej ulubionej książce :)
Pozdrawiam
Piotrek Lewandowski

_________________
Szkoła Żeglarstwa MORKA
Czartery, szkolenia, wydawnictwa dla żeglarzy
http://www.morka.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2011, o 05:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
morka napisał(a):
(...)A na dole strony mają zdjęcie ciekawego węzła. Ja go nazywam złodziejskim (...)
http://www.okiem.pl/harcerstwo/wezly/zlodziejski.htm może być bardzo przydatny do zacumowania w dużej odległości od brzegu, gdy dojście jest niemożliwe ze względu na przybrzeżną płyciznę. Bardzo łatwy do samodzielnego zdjęcia na odległość.

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2011, o 05:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Tyle, że ten węzeł to akurat "więzienny". Niby od złodziejstwa do ciupy nie tak daleko - ale harcerzyki podały błędną nazwę.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2011, o 06:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
JasiekN napisał(a):
Tyle, że ten węzeł to akurat "więzienny". Niby od złodziejstwa do ciupy nie tak daleko - ale harcerzyki podały błędną nazwę.
Nie polemizuję jeśli chodzi o nazwę, ważne zastosowanie ;)

Edytowałem.
Cytat z opisu węzła: "Zastosowanie: Można sobie wyobrazić, że służył złodziejom do ucieczki z okien wieży. Można zejść po linie (używając tylko liny przechodzącj przez koluszko - na zdjęciu po prawej) a następnie ściągnąć linę na dół posługując się drugim końcem"

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2011, o 06:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
przecież z wieży ucieka się na powiązanych ze sobą prześcieradłach... heloł!?
:D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2011, o 07:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
skipbulba napisał(a):
przecież z wieży ucieka się na powiązanych ze sobą prześcieradłach... heloł!?
:D
To księżniczki tak uciekają :lol:

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL