Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Zasada: długość cumy

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 lip 2025, o 23:11

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Strona 1 z 1

[ Posty: 17 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Kuracent

Tytuł: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 09:13

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

Ostatnio koleżanka oddała mi książke 'Day skipper', którą czytałem zanim byłem na zegluj.net. Nie pisałem o niej zbyt wiele - a szkoda. Nadrobię to teraz.

Nieraz zarzuca mi się (nie wiem dlaczego), że próbuję ubrać wszystko we wzory i algorytmy. Ja to pikuś jestem w stosunku do Anglików.

Wszyscy znamy zasadę:
długość łańcucha kotwicznego > 4 x maksymalna głębokość spodziewana podczas naszego pobytu.
Może nawet bezpieczniej byłoby 5x. I widzę, że większość żeglarzy w miarę możliwości i ukształtowania akwenu stosuje się do niej. Zwłaszcza gdy nie chodzi o wykąpanie się lecz dłuższy postój. Może mniej znaną zasadą jest, że gdyby zamiast łańcucha była lina to 4x należy zamienić na 6x. Może dlatego, że linę stosuje się raczej awaryjnie. Łańcuch nie jest przecież drogi.

Natomiast czy znaliście tytułową zasadę?
długość cumy > 4 x skok pływu

Doprecyzuje, że dotyczy ona cumowania alongside przy ścianie (w sensie, że nie ma pomostów pływających).

Sporo mam jeszcze do nadrobienia nim poznam wszystkie angielskie wzory i algorytmy...

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

SebEire

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 10:52

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz

Piszesz bardzo ogólnie.
Anglicy bardzo często mają na jachcie około 20, 25 m łańcucha, a potem linę. Stosują przeważnie* zasadę, 4 x głębokość dla łańcucha, 5 x dla liny. Ale z głową, może przecież być tak, że wiele jachtów stoi w jednym miejscu.

Co do cum, to przeważnie* x 3, ale:
-odbijacze trzeba odpowiednio zabezpieczyć, na przykład podwiązując deskę, pomiędzy nie a ścianę, jak również cumy w miejscu gdzie 'trą' o krawędź ściany (znajomy sprytnie nakładał na cumę kawałek grubego węża w tym miejscu)
-na cumach podwiesić obciążenie, inaczej jacht będzie uderzał o ścianę (ja z reguły korzystam z zapasowej kotwicy i baniaka na wodę)
-ostatnie i najważniejsze: cumy i springi - zapas ma się znajdować na jachcie, nie na brzegu!!! abyś mógł spokojnie coś jeszcze poprawić przy LW , a nie zastanawiać się jak się wdrapać na te np. cztery metry, zwłaszcza, że łódka się przechyla.

*tutaj nie ma czegoś takiego jak napisałeś: angielskie wzory i algorytmy

_________________
Pozdrawiam Sebastian

Za ten post autor SebEire otrzymał podziękowanie od: Kuracent

Góra

Kuracent

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 12:31

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

Dzięki za uzupełnienie. To jeszcze dodam, że w tej książeczce dla przyszłych Day Skipper'ów poniższe zasady

SebEire napisał(a):

Co do cum, to przeważnie* x 3, ale:
-odbijacze trzeba odpowiednio zabezpieczyć, na przykład podwiązując deskę, pomiędzy nie a ścianę

SebEire napisał(a):

ostatnie i najważniejsze: cumy i springi - zapas ma się znajdować na jachcie, nie na brzegu!!!

są opisane słownie i dodatkowo ładnymi rysunkami.

A przy okazji jak już mówimy o cumowaniu. Podobał mi się też bardzo rysunek poglądowy jak powinien być przycumowany drugi jacht alongside. Czyli po 3 liny z dziobu i rufy (w tym po jednej do brzegu i dwie do tamtej łodzi - do dziobu i rufy). Nie ma niestety rysunku idealnego cumowania dla trzeciej, czwartej itd. łodzi alongside. Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 12:49

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Kuracent napisał(a):

Nieraz zarzuca mi się (nie wiem dlaczego), że próbuję ubrać wszystko we wzory i algorytmy.

Pewnie dlatego, że próbujesz ubrać wszystko we wzory i algorytmy

To nie jest zarzut, tylko stwierdzenie

Orientacyjne wskazówki typu długość łańcucha kotwicznego czy cum są jak najbardziej wskazane, tylko nie należy podchodzić do nich aptekarsko-ortodoksyjnie.

Kuracent napisał(a):

Może dlatego, że linę stosuje się raczej awaryjnie. Łańcuch nie jest przecież drogi.

Na jachtach mniejszych, gdzie często nie ma windy kotwicznej, stosuje się linę, bo lżejsza i przyjemniej ją rękami na pokład wybierać.

Kuracent napisał(a):

Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

Zdaje się, że 7 jachtów na Tall Shipsach parę lat temu. Potem było zabawnie, bo trzeci od brzegu jacht chciał wyjechać

_________________
www.samoster.org.pl

Góra

SebEire

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 13:13

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz

Kuracent napisał(a):

Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

To jak już wspominasz o moście pontonowym, to warto wspomnieć o angielskich zasadach dobrego zachowania, przedzierając się do brzegu, przechodzimy stroną dziobową, po cichutku, na paluszkach, gdy ktoś jest na deck'u serdecznie pozdrawiamy (cicho). Ryzykując zaproszenie na grog, w najgorszym wypadku na herbatę*. :lol:

*Tom Cunliffe

_________________
Pozdrawiam Sebastian

Góra

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 13:24

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

SebEire napisał(a):

To jak już wspominasz o moście pontonowym, to warto wspomnieć o angielskich zasadach dobrego zachowania

Często (na zachodzie, nie wiem czy w UK też) można zaobserwować, że właściciele chodzą po swoich ładnych, teakowych pokładach bez butów. Wypada przechodząc przez takie jachty zdjąć swoje obuwie.

_________________
www.samoster.org.pl

Góra

Kuracent

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:07

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

gf napisał(a):

SebEire napisał(a):

To jak już wspominasz o moście pontonowym, to warto wspomnieć o angielskich zasadach dobrego zachowania

To mam oczywiście opisane wśród innych zasad na moich rejsach. :-)

Punkt 17 z

http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/etykieta.doc

mówi m.in.:

Cytuj:

• Jeśli cumujemy alongside (burta w burtę) z innym jachtem lub w dowolny inny sposób,
który sprawia, że aby dostać się na ląd przechodzimy przez inny jacht, to:
a) prosimy o zgodę przejścia (to zwykła formalność, ale tego wymaga kultura).
Wystarczy choćby zapytać: „Can I pass your boat, please?” a jak nas nie zrozumie,
to pokazać to gestem ręki. Ale żeglarze są inteligentni i z kontekstu i tak domyślą się.

Oczywiście, jeśli ktoś jest w zasięgu wzroku. Budzenie o 0300 tamtej załogi, tylko po
to aby spytać, czy można przejść (co i tak zrobimy) byłoby niezbyt taktowne.
Tak jak zawsze postępujemy tak, jakbyśmy chcieli aby bliźni postępowali z nami.
Mało osób chciałoby zapewne aby głośna grupa przechodziła o 0300 przez nasz jacht
śpiewając przeboje disco-polo i rozwalając nam liny. Następnie pytając, czy można
przejść?
b) staramy się zrobić to jak najmniej inwazyjnie, jeśli to możliwe przechodząc dziobem
a nie rufą, tak aby zachować intymność tamtej załodze
c) wracając z imprezy w porcie staramy się wrócić w miarę razem i sprawnie po kolei
przejść zachowując absolutną ciszę
d) jeśli tylko pogoda nie umożliwi tego, to ZDEJMUJEMY BUTY przechodząc przez inny
jacht boso. (nawet jeśli mamy jasną podeszwę). Nie można dopuścić do najmniejszego
ubrudzenia tamtego jachtu.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Colonel

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:17

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego

Kuracent napisał(a):

Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

Dziewięc lub dziesięc

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Góra

SebEire

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:22

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz

Colonel napisał(a):

Dziewięc lub dziesięc

Szacunek ludzi mariny

Mój osiem, w tym sześć kutrów rybackich, gdy już dotarłem na suchy ląd, spocony nie pamiętałem po co poszedłem :lol:

_________________
Pozdrawiam Sebastian

Góra

Jaromir

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:27

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

Colonel napisał(a):

Kuracent napisał(a):

Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

Dziewięc lub dziesięc

http://us.123rf.com/400wm/400/400/rjmig ... maroko.jpg
:roll:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Góra

Cypis

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:31

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84

Kuracent napisał(a):

Mój "rekord" to 5 łodzi a Wasz?

Żaden rekord, ale ciekawostka z powodu ułamka -- pięć i pół:
http://www.dino.merigold.pl/foto.html?817
(s/y Miki, Moja Maria, Elisabeth, Free.Dom, Nietoperz)

Natomiast jachtów powiązanych w tzw. tratwy nie próbowałem liczyć. Nie znam właściwego algorytmu

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Góra

Jurmak

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 14:48

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

Cypis napisał(a):

Żaden rekord, ale ciekawostka z powodu ułamka -- pięć i pół:

Przy okazji Jesiennego SIZ Zatokowego ciągle się przymierzamy do postawienia mostu od jednego brzegu basenu rybackiego do drugiego

Może kiedyś tak zrobimy...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Góra

Moniia

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 19:06

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)

Jak uda Ci się, Jurku, spowodować żeby wszyscy równo przyszli....

Bo tak wciskają się w jakieś luki i nici z mostu :lol:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Góra

Leszczyna

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 22:53

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm

SebEire napisał(a):

Colonel napisał(a):
Dziewięc lub dziesięc

Szacunek ludzi mariny

Mój osiem, w tym sześć kutrów rybackich, gdy już dotarłem na suchy ląd, spocony nie pamiętałem po co poszedłem :lol:

Zapraszam na Tall Ships

, niektórzy nawet zapominają jakim jachtem przypłynęli

Kuracent napisał(a):

Sporo mam jeszcze do nadrobienia nim poznam wszystkie angielskie wzory i algorytmy...

Ciekawe czy oni na wszystkie długości mają wzór i algorytm

...

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Góra

SebEire

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 22:56

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz

Leszczyna napisał(a):

Zapraszam na Tall Ships

, niektórzy nawet zapominają jakim jachtem przypłynęli

Alez to wlasnie bylo na tolszipsach :lol:

_________________
Pozdrawiam Sebastian

Góra

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 23:00

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

SebEire napisał(a):

gdy już dotarłem na suchy ląd, spocony nie pamiętałem po co poszedłem :lol:

Się ciesz, że wracając pamiętałeś, z którego jachtu przyszedłeś

_________________
www.samoster.org.pl

Góra

SebEire

Tytuł: Re: Zasada: długość cumy > 4 x skok pływu

Napisane: 21 lip 2011, o 23:23

Dołączył(a): 4 lut 2011, o 02:02
Posty: 226
Lokalizacja: Eire
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz

gf napisał(a):

Się ciesz, że wracając pamiętałeś, z którego jachtu przyszedłeś

Bylo kilka ulatwien:
-nasz byl ostatni,
-na pokladzie drugiego siedzial zalamany skipper, podczas jednego wystepu na tolszipsach udalo mu sie posadzic jacht na mieliznie, miec kolizje z innym, ulamac stenge.
-na moim trzy wyczekujace geby krzyczaly: czy tam jest jakis pub?!

_________________
Pozdrawiam Sebastian

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 17 ]

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników