Moze chodzi o to, by zagiel pracowal bardziej kleszczokrabowato?
Kombinowalem podobnie....
Catz Do Cavu Niezdolny

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Kolejny krok w budowie. Wczoraj stałem się właścicielem sklejki przeznaczonej na ProaCata. Co prawda miała być Meranti 5.5mm, a jest nasza rodzima Brzozowa 6mm wodoodporna. Czas zacząć poszywanie

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Trzymam kciuki!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Znalazłem podobny projekt halsującego proa.
http://www.tacking-outrigger.com/r_boat_3.html

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Ciekawy! Włodkowi spodobałoby się obciążanie pływaka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Cicho... Bo się wyda

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Nie boję się
Logicznym uzasadnieniem jest to, że to nie dwa dodatkowe pływaki ("bilans musi wyjść na zero") tylko jeden!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Logika w tym jest... Strone praktyczna (koniecznosc/przydatnosc) widze slabiej...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tomasz, możesz rozwinąć myśl?
W przypadku proa wekslujacego taki balast wodny może mieć sens, ale w proa halsujacym już raczej nie...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Trudno mi bedzie, bo mowa byla o proa "tacking", czyli niewekslujacym. Mam takie akurat i zamiast przelewac wode w butelkach przesuwam tylek o kilkanascie centymetrow. Latwiej!
Nawet w przypadku proa wekslujacego widze slabo koniecznosci i manipulacje butelkowe - konstrukcja ciekawa, ale dokonana i wykonana chyba raczej przez kogos nie do konca wierzacego w zeglowanie inaczej.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Może niezbyt systematycznie, ale cały czas do przodu. Arkusze docięte i wstępne przykręcone do wzdłużników.

Styropian jako uniwersalny stół pod sklejkę

IMAG0975 by LukeJ78, on Flickr

Pierwszy element poszycia kadłuba - lewa burta

IMAG0979 by LukeJ78, on Flickr

Prawa burta

IMAG0985 by LukeJ78, on Flickr

Prawa burta element środkowy i rufowy

IMAG0988 by LukeJ78, on Flickr

Zdjęcia robione komórką.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

3mam kciuki za dalsze postępy!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Poszywanie kadłuba w toku.
Panele montuję naprzemiennie, rozpocząłem od największego elementu na środku lewej burty, potem środek prawej burty, a następnie rufa lewa burta, później prawa rufa, aktualnie mam wklejony panel dziobowy prawej burty.
A proces poszywania wygląda u mnie tak...
Na początku zmierzyłem szerokość między wzdłużnikami w najszerszym miejscu, wyszło 55cm. Podzieliłem więc arkusz sklejki na dwie równe części - 250x62,5cm
Przyłożyłem pierwszą połówkę do wzdłużników, przyłapałem na 6 czarnych wkrętów, ołówkiem odrysowałem krawędzie, odkręciłem. Wyrzynarką wyciąłem z naddatkiem 3-4mm, strugiem elektrycznym wyrównałem do odrysowanej linii.
Wzdłużniki, krawędzie wręg oraz miejsca klejenia na sklejce przeszlifowałem papierem ściernym 100, odkurzyłem, przemyłem acetonem.
Przygotowałem klej Epidian5+PAC+odrobina krzemionki. Nałożyłem go na wzdłużniki i wręgi. Następnie przyłożyłem docięty arkusz sklejki i poprzykręcałem go wkrętami co 10cm.


IMAG1026 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1029 by LukeJ78, on Flickr

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

pięknie Ci idzie
aż miło popatrzeć.
MJS
ps
zawsze się zastanawiałem czy jako pierwsze poszywać dno czy burty
bo jak burty to może sie całość trochę wygiąć na bok
a jak dno to sklejka burt będzie miała widoczną kreskę na krawędzi
(ale to z pod laminatu mało widać).
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Mnie też się podoba. Zwłaszcza jestem zafascynowany szkutniczą metodą ukosowania wzdłużników!
Sam bym pewnie wykombinował coś prostszego w stylu sklejki na drutach, bo jestem zbyt niecierpliwy, chociaż chwile i ułamki prawdziwej pracy szkutniczej, jakie miałem przy budowie BETH dawały pewną satysfakcję i chyba rozumiem pokusę Łukasza, aby pobawić się trochę strugiem

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ja takie rzeczy robię "z ręki" małą diaxą z ostrym papierem na tarczy.
tyle że trzeba pilnować aby nie zgrzać rzepów
No i wychodzi dużo gorzej ,ale ...
pozdro MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Kolejne z moich "odkryć".
Jak wyciąć pasy sklejki o odpowiednich kształtach i się nie narobić, a przy tym nie zmarnować materiału?
Potrzebna będzie:
- rolka tektury z Casto, LM or innego marketu budowlanego - 25zł za 15mb,
- ostry nóż,
- taker na zszywki.

Rozwijamy rolkę

IMAG1135 by LukeJ78, on Flickr

Wycinamy z grubsza pas o większej szerokości i przypinamy go zszywkami

IMAG1140 by LukeJ78, on Flickr

Obginamy boki tektury

IMAG1141 by LukeJ78, on Flickr

Obcinamy naddatki nożem

IMAG1142 by LukeJ78, on Flickr

Szablon gotowy

IMAG1139 by LukeJ78, on Flickr

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Podglądanie procesu budowy jest niezłą szkołą. Teraz tylko wystarczy zacząć własną budowę!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A Ty kiedy zaczynasz budowę pływaków do Beth?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Soon!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Aktualnie mam kilka dni wolnego, które przeznaczam na budowę łódki, pomału kończę poszywanie, a w tej chwili maszt się kleii. Wieczorem wstawię kilka fotek.

*****

Kliknąlem Marianowi S. za diakse z papierem ściernym, przy odrobinie wprawy dobre efekty.

*****

Czy w maszcie skrzynkowym, pustym w środku, trzeba impregnować wnętrze epoksydem?
Cały jest klejony e5+PAC.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Maszt skrzynkowy (hollow box mast) - klejony e5+tff, z listw sosnowych 18mm grubości. Maszt o wymiarach 4000x73x73 [mm]. Sęki wszystkie siedzą w drewnie mocno, ale zastawiam się nad położeniem jednej warstwy tkaniny.

Maszt w kawałkach

IMAG1162 by LukeJ78, on Flickr

Maszt przed sklejeniem

IMAG1163 by LukeJ78, on Flickr

Kadłub "osklejkowany" w 100%

IMAG1172 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1168 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1167 by LukeJ78, on Flickr

Wczoraj miałem małe święto, zakończyłem poszywać kadłub. Teraz czeka mnie zatkanie i zaszpachlowanie wszystkich dziur po wkrętach. Później zaokrąglę krawędzie kadłuba, przeszlifuję całość i pozostanie położenie laminatu.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Jeżyk - kołkowanie za pomocą bambusowych szaszłyków
oczywiście wszystko z klejem e5+PAC


IMAG1177 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1181 by LukeJ78, on Flickr

Przy drugiej stronie, zastosowałem strzykawkę "końską" 100ml jako dozownik kleju. Sprawdziło się

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Kolejny etap zakończony - dwie warstwy laminatu położone, Epidian 6011 + Z1 i tkanina 2*200g/m².

Przygotowany kadłub do laminowania, dziury zaszpachlowane, kadłub przeszlifowany papierem 100, odkurzony, umyty acetonem.

IMAG1208 by LukeJ78, on Flickr

Tkanina ułożona diagonalnie

P1080761 by LukeJ78, on Flickr

Druga warstwa

P1080786 by LukeJ78, on Flickr

Bliski koniec laminowania

P1080793 by LukeJ78, on Flickr

Delaminaż, na koniec ułożona została podszewka poliestrowa, w celu uniknięcia szlifowania całego kadłuba. Po utwardzeniu będzie zerwana.

kadlub z delaminażem by LukeJ78, on Flickr

Laminowanie trwało pięć godzin, od umycia kadłuba acetonem, do położenia delaminażu. Łącznie we dwóch położyliśmy 7,5m² laminatu, zużyte zostało 3,5 kg epidianu 6011.
Podczas laminowania pomagał mi Szwagier Całe laminowanie przebiegło całkiem sprawnie , jedynym zgrzytem była waga, a właściwie bateria która, bez ostrzeżenia zdechła w połowie laminowania, jednak szybka akcja i 20min później wznowiliśmy pracę.
Jutro popołudniu zerwę delaminaż.

*****

Mało zdjęć z laminowania, bo nie było zbytnio czasu na komnbinacje...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

IMAG1217 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1215 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1216 by LukeJ78, on Flickr

Po zdjęciu delaminażu, okazało się że kadłub wymagał w kilku miejscach małych poprawek. Deleminaż spisał się doskonale, polep został zerwany razem z tkaniną poliestrową. W niewielu miejscach w których nie dolegała ona dokładnie do laminatu polep niestety pozostał.
Na kadłub po poprawkach położyłem warstwę E6011+Z1.
Dziś wieczorem planuję umycie i pomalowanie kadłuba na biało.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Zrobione

IMAG1219 by LukeJ78, on Flickr

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

A po co były te szaszłyki?

*****



Możesz mi rozjaśnić co to jest ten polep?

*****

Moje pytania wynikają z chęci lepszego zrozumienia co się dzieje.

Przyłączam się do pytania Kolegi aa1975, bo nie rozumiem co to jest delaminarz, polep, czemu służy i jak działa cały ten proces.

Odpowiem częściowo za Łukasza:
1. Patyki od szaszłyków służyły do zakołkowania otworów po wkrętach montażowych, które zostały wykręcone po przyklejeniu poszycia do wzdłużników. Prawdopodobni9e Łukaszowi chodziło o wytrzymałość i jednorodność poszycia, ale moim zdaniem, jeśli te miejsca miały być niewidoczne i pod laminatem, to można było zaszpachlować je epoksydem z krzemionką.

2. Polep, to "tłustość", która powstaje na powierzchni epoksydu po jego związaniu - tłuste związki aminowe podczas wiązania epoksydu migrują w kierunku jego powierzchni i osadzają się na niej. Taka tłusta powierzchnia nie chce potem przyjmować kolejnych warstw epoksydu, laminatu, czy nawet farby i wymaga usunięcia. Podobno zmywa się nawet gorącą (ciepłą?) wodą z mydłem, czy jakimś detergentem (a może nawet samą wodą?) i nie wymaga odtłuszczania acetonem.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Szaszłyki? Po wkrętach zostają dziury które trzeba wypełnić, patyczki bambusowe do szaszłyków pasują idealnie
Polep jest to warstwa aminowa powstająca na powierzchni utwardzonego laminatu, w niektórych żywicach polep nie powstaje np. czeska LH160 (info od marka48100), w przypadku polskich epidianów polep jest znaczny. Warstwę aminową (polep) koniecznie trzeba usunąć przed dalszą obróbką laminatu epoksydowego. W dotyku laminat z polepem jest jakby wysmarowany smalcem.
Delaminaż - cienka tkanina poliestrowa układana jako ostatnia warstwa na laminacie, standardowo stosowana w metodach worka próżniowego i infuzji. Stosuje się po to by usunąć np: nadmiar żywicy, polep z powierzchni laminatu. Po zdjęciu delaminażu laminat nie wymaga czyszczenia i szlifowania, matowienia, przed doklejaniem elementów, kolejnym laminowaniem lub malowaniem. Po zdjęciu delaminażu powierzchnia laminatu jest gładka (nie widać faktury tkaniny czy maty) lecz nie lśniąca.
Mam nadzieję że w miarę jasno opisałem

Dziś zdjąłem kadłub z ławy montażowej i ustawiłem na podłodze w prowizorycznych kobyłkach.


IMAG1222 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1223 by LukeJ78, on Flickr


IMAG1226 by LukeJ78, on Flickr

*****

Robert, dzięki za pomoc napisałeś to jaśniej

*****

Polep ładnie zmywa się gorącą wodą z ludwikiem. Sprawdzone.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ