Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 cze 2025, o 12:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 lis 2012, o 18:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
robhosailor napisał(a):
Hobbystyl napisał(a):
jednak jestem za stary na taką łódkę

A ile to niby masz lat?

Założymy się, że mam więcej???
Obrazek

Starość to nie Twój wiek, tylko stan umysłu!


i ból pleców :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lis 2012, o 20:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Rambler do dziś może stanowić wzór pięciometrowej kabinówki - szeroka podłoga do spania, jak w namiocie, półki i żadnych zbędnych pierdół w kabinie!

Nie tylko pieciometrowej i w ogole żadnych zbędnych pierdół nigdzie, co zdjecia Adama ilustruja swietnie.
Very British i nawet French, bo upor przy "pierdolach" jest najczesciej wytykana slaboscia polskich jachtow na francuskim rynku. Na rynku niemieckim podobno przechodzi to lepiej...
Jako ciekawostka: Holt uwazal Ramblera za swoja najmniej udana lodke.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lis 2012, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Holt uwazal Ramblera za swoja najmniej udana lodke.

Rambler chyba dopiero w Polsce doczekał się prawdziwej popularności (a może i swoistego kultu) ale to, między innymi, dzięki tutaj zmienionej (przez szkutnika z warszawskiego YKP) pokładówce, która dodała mu wdzięku.

EDIT: Cytując za Adamem:
Obrazek

EDIT2: Załącznik z rysunkiem oryginalnym - porównajcie kształt pokładówki. :)
Załącznik:
plan1954.pdf [601.97 KiB]
Pobrane 346 razy

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 8 lis 2012, o 20:22 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lis 2012, o 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moze Holt tak powiedzial (wiem to z drugiej reki ), bo jego inne konstrukcje odniosly zdecydowanie wiekszy i miedzynarodowy sukces?
Adamowy Rambler powala prostota i czystoscia stylu....
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 10:46 

Dołączył(a): 17 gru 2008, o 21:48
Posty: 111
Lokalizacja: Suchy Las k.Poznania
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Robert - jeśli jesteś starszy to niewiele :-)

Właściwie zależy pod jakim aspektem rozpatrujemy przydatność łódki.
Jeśli łódka ma służyć jako dayboat max 3 dni żeglowania to nie ma żadnych problemów. To kajak z żaglem też jest świetną łódką. Natomiast jeśli mówimy o łódce do dłuższego pływania i to jeszcze z rodziną to zupełnie inna para kaloszy :-)
Stąd wynikło moje stwierdzenie że jestem za stary na Ramblera - nie jest mi na nim wygodnie na 2-tygodniowym rejsie w 3 osoby, choć nie mówię że się nie da...
Jeśli chodzi o żaglówki dayboat to popływałbym chętnie na łódce typu cat. Takiej jak pokazał Catz. Piękności :-)
Pamiętam jak pierwszy raz wsiadałem na OK-dinghi - to był mój pierwszy kontakt z tą łódką - dopiero za 4 razem udało mi się wsiąść do łódki bez wywrotki :-)

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 12:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Hobbystyl napisał(a):
Właściwie zależy pod jakim aspektem rozpatrujemy przydatność łódki.
Jeśli łódka ma służyć jako dayboat max 3 dni żeglowania to nie ma żadnych problemów. To kajak z żaglem też jest świetną łódką. Natomiast jeśli mówimy o łódce do dłuższego pływania i to jeszcze z rodziną to zupełnie inna para kaloszy :-)
Stąd wynikło moje stwierdzenie że jestem za stary na Ramblera - nie jest mi na nim wygodnie na 2-tygodniowym rejsie w 3 osoby, choć nie mówię że się nie da...


Ja wszystko rozumiem, ale...
Wymaganie od czterometrowej łódki (Sztranduś) żeby jej kabina była komfortowa na miesięczny rejs turystyczny, to chyba jednak nieporozumienie. W takiej kabinie komfortu nigdy nie będzie! Da się zmieścić, ale wygodniej tej załodze będzie zmieścić się na bezkabinowej łódce i w namiocie rozstawianym na lądzie.

Pięciometrowy Rambler jest zasadniczo łódką na dwie osoby, ewentualnie dwie plus dziecko i koniec. Pakowanie czterech osób do kabiny Plastusia, Sztrandka, Foki, czy innego Micro i oczekiwanie komfortu, to IMHO absolutny bezsens. Nawet, prawie sześciometrowy, Orion jest łódką dobrą na dwie osoby, ale nie na cztery.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 9 lis 2012, o 12:11 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 12:10 

Dołączył(a): 17 gru 2008, o 21:48
Posty: 111
Lokalizacja: Suchy Las k.Poznania
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Całkowicie zgadzam się ze wszystkim co napisałeś :-)

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Hobbystyl napisał(a):
Całkowicie zgadzam się ze wszystkim co napisałeś :-)
A ja tylko poprawiłem literówkę i niczego w treści nie zmieniłem. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Adamie!
Ty masz prawdziwego Ramblera w wykonaniu Horbaczewskiego!
To ten szkutnik z YKP w-wa który robił wszystkie łódki dla Jaszczewskiego,
a także wiele najszybszych w kraju Finnów , z listewek, i obłogów.
Dla mnie to jest właśnie najwyższa klasa i styl. :D

Reaktywując mojego Finna przymierzałem się do dorobienia
takiej właśnie budki (nakładanej) na dalsze rejsy szuwarowe.
Wychodzę z założenia, że jak się nie ma wysokiej kabiny
to plecy nie bolą, bo zwykle się jest pod niebem
a do budki wchodzi się tylko wtedy co każdy porządny burek.;
czyli w deszcz lub ze strachu. :lol:

Fakt że pływam najwyżej w dwie osoby.

Można też pływać z samym namiotem,
ale to dziś już hardkorowe wyzwanie. :lol:

Mam chyba o połowę więcej lat niż Wy i wiem co to korzonki dyski itp, ale to załatwia się pastylkami lub/oraz gimnastyką.
Jak zaczyna bolec to biorę karimatę pod pachę - idę na płaskie i ćwiczę, dając pokaz gawiedzi, albo dzikim zwierzom. :roll:
MJS


Załączniki:
wisłai ja.jpg
wisłai ja.jpg [ 48.49 KiB | Przeglądane 6261 razy ]
wislaiJa.jpg
wislaiJa.jpg [ 29.01 KiB | Przeglądane 6261 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 2: Catz, peter
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 20:36 

Dołączył(a): 17 gru 2008, o 21:48
Posty: 111
Lokalizacja: Suchy Las k.Poznania
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wiem że to łódka Horbaczewskiego, nawet jest na stępce wycięty numer. Ale Rambler już sprzedany kilka lat temu. nie wiem co się z nim dalej dzieje, ale łódka pływała naprawdę fajnie...

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lis 2012, o 16:16 

Dołączył(a): 10 sty 2010, o 11:31
Posty: 117
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Cytuj:
a do budki wchodzi się tylko wtedy co każdy porządny burek.;
czyli w deszcz lub ze strachu.

Fakt że pływam najwyżej w dwie osoby.

Można też pływać z samym namiotem,
ale to dziś już hardkorowe wyzwanie.

Mam chyba o połowę więcej lat niż Wy i wiem co to korzonki dyski itp, ale to załatwia się pastylkami lub/oraz gimnastyką.
Jak zaczyna bolec to biorę karimatę pod pachę - idę na płaskie i ćwiczę, dając pokaz gawiedzi, albo dzikim zwierzom.


PODZIEKOWANIE :)))
od drugiego pigularzo-gimnastyka :))) wspartego tym poostem
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lis 2012, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
orawiak napisał(a):
Mam chyba o połowę więcej lat niż Wy i wiem co to korzonki dyski itp, ale to załatwia się pastylkami lub/oraz gimnastyką.
Jak zaczyna bolec to biorę karimatę pod pachę - idę na płaskie i ćwiczę, dając pokaz gawiedzi, albo dzikim zwierzom.


PODZIEKOWANIE :)))
od drugiego pigularzo-gimnastyka :))) wspartego tym poostem
Tomek

Nie od drugiego a od trzeciego. Ja też leciwy jestem i już Wojtkowu numerowanemu radziłem gimnastykę na bule korzonkowe o tu:http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=10545u dołu strony


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 10:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wracamy (po dłuższej przerwie i wielu OT) do Sztrandusia "Bijou" zbudowanego w USA ...

Właśnie znalazłem artykuł nt. jego budowy:

http://www.duckworksmagazine.com/13/projects/bijou/index.htm#.UZ3d5EokR0g

Obrazek

Tak, czy owak fajne to jest! :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 10:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Druga sprawa, że czterometrową łódkę można zbudować na czterech grodziach, zamiast na dziesięciu ramach wręgowych i grodziach ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 10:53 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
robhosailor napisał(a):
Tak, czy owak fajne to jest!


Mimo wszystkich wad i zalet Sztrandusia, przeraża mnie nieco komplikacja budowy. To łodka ma cztery metry. Zdjęcia zładu, jak z co najmniej dwukrotnie większej jednostki.
Ale w sumie jak ktoś lubi, to czemu nie :D
Pozdrawiam
Przemek

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

robhosailor napisał(a):
Druga sprawa, że czterometrową łódkę można zbudować na czterech grodziach, zamiast na dziesięciu ramach wręgowych i grodziach ...


Wyprzedziłeś mnie. Nawet PRS wymaga grodzi co dwa metry, więc od bidy wystarczyła by jedna.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 10:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
przeraża mnie
Mnie nie przeraża, bo się nie zastanawiam nad jego budową. Rysowany (zbyt wolno) przeze mnie mikrojachcik tej samej długości ma tylko tyle usztywnień, co widać na szkicu i staram się, by nie było ich więcej.

Załącznik:
Tobi_szkic01.jpg
Tobi_szkic01.jpg [ 118.87 KiB | Przeglądane 5639 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 11:12 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
robhosailor napisał(a):
ma tylko tyle usztywnień, co widać na szkicu i staram się, by nie było ich więcej.

I słusznie, bo po co więcej. Wychodzi trudniej, drożej, dłużej, ciężej i ciaśniej.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 16:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 192
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
robhosailor napisał(a):
Rysowany (zbyt wolno) przeze mnie mikrojachcik

Karasek lub Złota rybka :D

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2013, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kolejny odcinek o budowie Sztrandusia "Bijou":

http://www.duckworksmagazine.com/13/projects/bijou/index2.htm#.Uam2HtimXAM

:)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2013, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 01:00
Posty: 293
Lokalizacja: Nowy Sącz
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Wybudowany w USA Sztranduś ma pewne zmiany "kosmetyczne" .Najistotniejszą to ta,że balast wewnętrzny zastąpiono zewnętrznymktóry stanowi fragment stępki zewnętrznej.Chyba z korzyścią.

_________________
Vlad PDRacer#807


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 cze 2013, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 01:00
Posty: 293
Lokalizacja: Nowy Sącz
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Wykonany w USA - trzecia część z budowy
http://www.duckworksmagazine.com/13/pro ... a-XT9hj7to

_________________
Vlad PDRacer#807


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2013, o 19:52 

Dołączył(a): 5 cze 2013, o 20:27
Posty: 16
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nieistotne
Hobbystyl napisał(a):
A jednak dość dużo Sztrandków zostało zbudowanych... ciekawe dlaczego w tak ogromnej ilości projektów ludzie wybrali właśnie Sztrandka... coś w tym jest...


Nic dziwnego i tajemniczego. Proza życia :)
Moim (nieskromnym, przyznaję) zdaniem miały na to wpływ także następujące okoliczności:
1. Bezpłatne plany wykonane fachowo i przez fachowca. Plany łódki do amatorskiej budowy, takiej mniej, więcej rozmiarów rodziny Sztrandk-owej, to kwota rzędu 120 - 250 dolarów USA.
2. O możliwości bezpłatnego pobierania z Internetu plików z planami Sztrandka poinformowała, chyba na początku sierpnia 2000r., już wówczas poważana i kompetentna w każdym calu brytyjska witryna http://home.clara.net/gmatkin/design.htm. Odsyłacz tam umieszczony kierował do podstron ze Sztrandkiem, do istniejącej wtedy witryny 3miasto.pl. Mister G.M. Atkin w ciepłych słowach rekomendował projekt Wojciecha Kasprzaka, lojalnie ostrzegając, iż opis i dokumentacja jest wyłącznie w języku polskim. I "zatrybiło" w błyskawicznym tempie! :D . Na początku października (w Argentynie to początek wiosny) rozpoczęła się budowa. Wojtek ubolewał nieco nad takim obrotem sprawy - jednak prorocy są nagminnie niedoceniani we własnym kraju.
Rodzina Sztrandków doczekała się anglojęzycznej dokumentacji - czyli weszła w światowy obieg informacji. Budowniczowie i armatorzy Sztrandków są więcej niż zadowoleni ze swoich wyborów, jak widać. Bo Sztrandków na świecie wciąż przybywa. :D
I tu krótki OFF-Topic. Wydaje się raczej wątpliwe, aby w czasach, gdy Internet w Polsce raczkował, a anglojęzyczna strefa świata miała baaaaardzo mgliste pojęcie o Polsce w ogóle, mister G.M. Atkin (z racji zajmowania się wówczas konstrukcjami jachtów do budowy amatorskiej) szperał po polskich witrynach w poszukiwaniu interesujących konstrukcji. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś z Polski, "siedzący w temacie" podesłał link, a mister Atkin był na tyle życzliwy, że go umieścił u siebie. :cool:
Swoją drogą, logo SIZ ( ukłony dla Jurmaka! ) pięknie się prezentuje na grocie "Bijou". :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2013, o 20:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17634
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
wanoga napisał(a):
Mister G.M. Atkin w ciepłych słowach rekomendował


Wspomniany Gavin Atkin, od pewnego czasu nie aktualizuje tamtej strony internetowej. Aktualnie prowadzi swój bardzo interesujący blog, m. in. na temat historycznych, tradycyjnych i zabytkowych łodzi i jachtów, można też znaleźć tam odnośniki do jego darmowych planów:
http://intheboatshed.net/
mam zaszczyt mieć go wśród znajomych na Facebooku:
http://www.facebook.com/gavin.atkin?hc_location=stream
i Google+:
http://plus.google.com/u/0/105552285085073458000/posts

***
EDIT: Aha! Gavin udziela się też w dwóch własnych grupach yahoo gdzie udziela porad i komentuje budowy łódek według jego własnych planów za free:

http://groups.yahoo.com/group/gmaboatbuilders/

http://groups.yahoo.com/group/mouseboats/

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 196 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL