Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 13:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 gru 2012, o 16:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2056
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
ZyciePoZyciu napisał(a):
Dostrzegam wśród dyskutantów jakieś niepokojące nutki, czyżby przykład Kuracenta, który zostaje PZŻetowskim kapitanem nie jest świetlanym przykładem na karierę żeglarską śniącą się po nocach liberatorom przystępującym lata temu do działań?
Chciałoby się sparafrazować:
-Anglio, twoje dzieło!

Znajdzie się ktoś, kto wyjaśni mi, co autor miał na myśli?
Pytam serio - chciałbym zrozumieć.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 16:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
ZyciePoZyciu napisał(a):
Chciałoby się sparafrazować:
-Anglio, twoje dzieło!

Zaskakujących wzorców sobie szukasz!
A merytorycznie nieco później, bo mam wyjazd pilny.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 16:56 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
plitkin napisał(a):
Nazwisko na kwicie nic nie da.


Moze nie, a moze jednak :) Ja to widze tak, instruktor/egzaminujacy dwa razy zastanowi sie zanim delikwenta pusci w trosce o wlasne dobre imie. Z drugiej strony
mysle ze przyszlemu posiadaczowi patentu bedzie zalezalo na tym zeby na patencie miec np. nazwisko Zbieraja :). Mnie by zalezalo :)
Kiedys tez "trzebiezki" patent st. j. mial jakas renome a taki sam jednego z OZŻ-etow z poludnia byl synonimem lipy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Colonel napisał(a):
Zaskakujących wzorców sobie szukasz!

U zawodowców, u zawodowców, w każdym razie :-?
Jeanneau napisał(a):
chciałbym zrozumieć.

Chcieć to móc. Czasem trzeba nad tym trochę popracować.

Pozdrowienia - Jarek Czyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 18:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Dyskusja zaczyna dryfować poza granice dobrego smaku, dlatego ostatnie dwa posty znalazły się tam gdzie było ich miejsce.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 19:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mariusz Główka napisał(a):
yskusja zaczyna dryfować poza granice dobrego smaku, dlatego ostatnie dwa posty znalazły się tam gdzie było ich miejsce.

Sorry.

Jarek Czyszek


Ostatnio edytowano 6 gru 2012, o 19:19 przez ZyciePoZyciu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 19:06 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Jarku Czyszku, a kto Cię przymusza do bycia na tym "zamordystycznym" forum?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2012, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wykasowałem swoje dwa ostatnie posty.

Spadam na razie.

Pozdrowienia - Jarek Czyszek



Za ten post autor ZyciePoZyciu otrzymał podziękowanie od: Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2012, o 09:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
ZyciePoZyciu napisał(a):
Colonel napisał(a):
Zaskakujących wzorców sobie szukasz!

U zawodowców, u zawodowców, w każdym razie

Wybacz, że drążę: Naprawdę TEN zawodowiec jest dla Ciebie wzorem?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 gru 2012, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
ZyciePoZyciu napisał(a):
Dziwię się tutaj pluciu na ministra Lipca, w końcu przecież zrealizował sen o bezpatenciu uzyskanie kolejnych stopni uzależniając tylko od stażu. To, że nastąpił podział na tych z patentami papierowymi (czytaj tych, którzy zdawali egzamin) i tych z plastikowymi (czyli tych, którzy żadnego egzaminu nie zdawali) jest raczej oczywiste.
Dostrzegam wśród dyskutantów jakieś niepokojące nutki, czyżby przykład Kuracenta, który zostaje PZŻetowskim kapitanem nie jest świetlanym przykładem na karierę żeglarską śniącą się po nocach liberatorom przystępującym lata temu do działań?

1. Na b.ministra Tomasza L. nie pluję, mimo, iż na dobrą sławę ani sportową ani jako urzędnik państwowy nie zasłużył. I jakoś niespecjalnie owo plucie na tym forum widzę.
2. Nie podobalo mi się wprowadzenie uzyskiwania stopni z awansu, właśnie z powodu "dualizmu", który spowodowało, wtedy byłem (nie zaangażowanym w sprawy) zwolennikiem skrócenia drabinki stopni i uproszczenia wymagań ale nie rezygnacji z egzaminów i przedewszystkim odstpenia od obowiązkowośc patentów. Okazalo sie jednak, że ta zmiana nie spowodowala żadnych dramatycznych konsekwencji - de facto stala się potwierdzeniem zbędności obowiązku patentowego. W tej sytuacji, ponieważ już się stało i to działa, nie widzę powodu do odwrotu i wprowadzania na powrót egzaminów.
3. To, że ktoś "zdobywa " dziś patent, nawet jeśli jest przecinikiem "patentowania", wynika wprost z ze stanu prawnego - obowiązkowości patentów. Można więc zabiegać o zniesienie obowiązku, a jednocześnie zdobywać kolejne patenty obowiązkowe.
4. Bardzo, BARDZO dawno temu posiadanie określonego patentu w jakiś sposób okreśłało wiedże, umiejętnosci i doświadczenie posiadacza. Ale jakośc systemu patentowego (opinie, programy, egzaminy i RZETELNOŚC "FUNKJONARIUSZY" psuły sie systematycznie. Ale nigdy posiadanie patentu nie zapewnialo, że jego posiadacz nie jest trwałym albo chwilowym idiotą. Mam natomiast nieodparte wrażenie, że ilośc wypadków w polski żeglarstwie, mimo wyraźnego wzrostu "ruchu" nie rośnie, a w kazdym razie nie rosnie proporcjonalnie do ilości osobojachtomil, czego tam innego.
5. Nie wiem, czemu nutki mialyby Ciebie niepokoić. CZasem muzyka bywa niepokojąca, czasem kojąca. W tym przypadku jednak odnosże wrażenie, ze chciales komus (komu?) wsadzić szpile i nie wiem po co. Bardziej produktywne byłoby chocby publikowanie Twoich doswiadczeń - tak jak w pozostalej, nie zacytowanej przeze mnie częsci postu.
Albo zastanawianie sie nad zakresem wymagań celowych i niezbędnych na poszczególnych poziomach stopni, jesli juz obowiązek patentowy isteniej.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 11:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 733
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Colonel napisał(a):
2. Nie podobalo mi się wprowadzenie uzyskiwania stopni z awansu, właśnie z powodu "dualizmu", który spowodowało, wtedy byłem (nie zaangażowanym w sprawy) zwolennikiem skrócenia drabinki stopni i uproszczenia wymagań ale nie rezygnacji z egzaminów i przedewszystkim odstpenia od obowiązkowośc patentów. Okazalo sie jednak, że ta zmiana nie spowodowala żadnych dramatycznych konsekwencji - de facto stala się potwierdzeniem zbędności obowiązku patentowego. W tej sytuacji, ponieważ już się stało i to działa, nie widzę powodu do odwrotu i wprowadzania na powrót egzaminów.
[...]
4. Bardzo, BARDZO dawno temu posiadanie określonego patentu w jakiś sposób okreśłało wiedże, umiejętnosci i doświadczenie posiadacza. Ale jakośc systemu patentowego (opinie, programy, egzaminy i RZETELNOŚC "FUNKJONARIUSZY" psuły sie systematycznie. Ale nigdy posiadanie patentu nie zapewnialo, że jego posiadacz nie jest trwałym albo chwilowym idiotą. Mam natomiast nieodparte wrażenie, że ilośc wypadków w polski żeglarstwie, mimo wyraźnego wzrostu "ruchu" nie rośnie, a w kazdym razie nie rosnie proporcjonalnie do ilości osobojachtomil, czego tam innego.


No fajnie, to w takim razie dopowiedz resztę.

Kiedyś także uważałeś - a przynajmniej, byłeś skłonny się zgodzić - że patent powinien być przede wszystkim świadectwem umiejętności, kwalifikacji. Ba - cała ideologia "liberatorów" do niedawna tak głosiła.

Teraz, jak rozumiem, negujesz tę rolę patentów?

Uważasz, że nie jest potrzebne, aby armator, załoga, ubezpieczyciel i wreszcie sam delikwent mogli zawczasu dowiedzieć się (z jakim-takim prawdopodobieństwem), jaki poziom kwalifikacji żeglarskich reprezentuje skiper?

Uważasz, że jedynym celem systemu przekazywania i weryfikowania wiedzy żeglarskiej jest to, żeby nie było za dużo wypadków śmiertelnych? (wszystkie inne można wszak przeliczyć na pieniądze i wyjdzie że bardziej opłaca się ubezpieczyć niż nauczyć).
I że wszystko, co wykracza poza ten cel, jest niepotrzebne, a może i szkodliwe?

Bo właśnie tak "działa" obecny system. Całkowicie zniszczył i uniemożliwił odtworzenie jakiegokolwiek rzetelnego miernika kwalifikacji żeglarskich. Takie są fakty, nie ma co się z nimi kłócić. Zauważ choćby zupełnie śladowe zainteresowanie wyższymi patentami ISSA w polskiej rzeczywistości...
Jak rozumiem, popierasz ten stan rzeczy i uważasz za korzystny?

I na koniec: używasz bardzo wygodnej wymówki, że rzetelnych świadectw umiejętności nie ma już od wieków, tak jak od wieków nie istnieje solidarna społeczność żeglarzy, nie skłócona konfliktami interesów finansowych.
Uważam że to nieprawda. Że całkiem przyzwoity system oceny kwalifikacji istniał do chwili rozporządzenia ministra Lipca - czyli został zniszczony na Twoich oczach i nie bez Twojego udziału. A solidarne środowisko przestało istnieć na spotkaniu w urzędzie morskim w Słupsku...
Jeżeli masz inne zdanie, to wskaż wprost, kiedy Twoim zdaniem przestały istnieć patenty, poświadczające wiedzę, umiejętności i doświadczenie. I uzasadnij.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 12:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Ludzie o co wy się kłócicie??? Jest mnóstwo zawodów gdzie wymagane jest posiadanie kwalifikacji. Czy to jest pan elektryk z uprawieniami bez ograniczeń wysokiego napięcia , czy to jest lekarz z dwoma specjalizacjami, czy to jest kierowca posiadający kat ABCD+E itp . Czy uważacie ,że te posiadane papiery czy plastki są wykładnikiem ich umiejetności?
Nie , uprawnienia nie poświadczają umiejetności . Papiery są tylko pozwoleniem na wykonywanie danej pracy .Żaden patent nigdy nie będzie poświadczał wiedzy , umiejetności czy doświadczenia. Dlatego może być bezpatentowiec lepszy od kapitana.
Posiadanie patentu zdejmuje jedynie odpowiedzialność z jednych a nakłada na drugich.

Z tego właśnie powodu oprócz posiadanych uprawnień zaświadczeń wymagany jest staż i jedynie on w jakiś sposób może (nie musi) określać nabyte umiejetności.
Bardzo podobnie jest z prawem jazdy. Klient po kursie po zdanym egzaminie posiada tylko prawo do prowadzenia pojazdu ,posiada minimum umiejętności . Ale staje się odpowiedzialny za to co przez złe prowadzenie pojazdu zrobi.
Z tego właśnie powodu kapitan jachtowy może przydzwonić omegą w keję i na odwrót.

Patenty są potrzebne przy pływaniu komercyjnym gdzie skipper bierze na siebie odpowiedzialność za załogę .
Pływanie rekreacyjne powinno być bezpatentowe . Powinien być tylko egzamin z praw i przepisów obowiązujących na morzu , jeziorach, rzekach itp. Zdajesz przepisy kupujesz sobie jacht i pływaj ile chcesz i gdzie chcesz.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Micubiszi napisał(a):
kapitan jachtowy może przydzwonić omegą w keję i na odwrót.
Znaczy - keja może przydzwonić omegą w kapitana? Nie słyszałem, ale keje są generalnie złośliwe, więc kto wie... :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 3: Juras, Micubiszi, WhiteWhale
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
myszek napisał(a):
No fajnie, to w takim razie dopowiedz resztę.


A po co? Jeżeli to rozporządzenie wejdzie w życie, to super. Niech cały ten burdel pójdzie w pizdu, nie ma czego żalować. Że przy okazji coś będzie gorzej niż było? No to trudno, skoro nie można inaczej.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Micubiszi napisał(a):
Patenty są potrzebne przy pływaniu komercyjnym gdzie skipper bierze na siebie odpowiedzialność za załogę


Zaraz, zaraz... czy to oznacza, że pływając jako skiper z rodziną, narzeczoną, grupą znajomych (oczywiście nie naraz z żoną i narzeczoną - choć to ciekawe doświadczenie by było :mrgreen: )
nie czujesz się, nie ponosisz za nich wszystkich odpowiedzialności?

Gdzie przebiega ta granica między komercją a przyjemniactwem?

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 21:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Myśle, ze raczej chodziło o to, ze rodzina i znajomi zwykle znają co nieco Ciebie i Twoje umiejętności... Więc wiedzą tak czy inaczej, na co się decydują...

Dla mnie największym osiągnięciem było, jak moja mamuska zaczęła przejawiac chęci pływania ze mną. I największym sukcesem - ze po rejsie ze mną nie tylko się nie zniechęciła, ale i chce wiecej :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2012, o 23:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
myszek napisał(a):
A solidarne środowisko przestało istnieć na spotkaniu w urzędzie morskim w Słupsku...


Czy możesz to udowodnić ?
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Myszek, przeczytaj jeszcze raz mój p. 2 i przeproś za kłamstwo.
Reszta stwierdzeń z moich ust nie padła i nie będe Cię sprostowywał. Proszę też innych o powstrzymanie się od polemik z Myszkiem. Nie warto...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 733
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Colonel napisał(a):
Myszek, przeczytaj jeszcze raz mój p. 2 i przeproś za kłamstwo.
Reszta stwierdzeń z moich ust nie padła i nie będe Cię sprostowywał.


Posłuchaj. Przeczytałem Twój punkt drugi. Stoi w nim jak wół, że kiedyś nie byłeś zwolennikiem lipcowego rozdawnictwa patentów, ale potem uznałeś że to doskonale działa bo zapewnia całkowite bezpieczeństwo.

Źle zrozumiałem Twój tekst? Jeśli tak, to jak należy go rozumieć?
Uważasz że patent powinien czy nie powinien być rzetelnym świadectwem umiejętności? Bez plątania się i krętactw: tak albo nie.

Jeżeli tak, to jak to godzisz z poparciem dla rozdawnictwa patentów za staż?

pozdrowienia

krzys

ps. resztę forumowiczów uprzejmie proszę o powstrzymanie się od polemik z osobami, które zamiast wyrazić jasne stanowisko pomawiają innych o kłamstwo. Zdecydowanie nie warto.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Colonel napisał(a):
2. Nie podobalo mi się wprowadzenie uzyskiwania stopni z awansu, właśnie z powodu "dualizmu", który spowodowało, wtedy byłem (nie zaangażowanym w sprawy) zwolennikiem skrócenia drabinki stopni i uproszczenia wymagań ale nie rezygnacji z egzaminów i przedewszystkim odstpenia od obowiązkowośc patentów. Okazalo sie jednak, że ta zmiana nie spowodowala żadnych dramatycznych konsekwencji - de facto stala się potwierdzeniem zbędności obowiązku patentowego. W tej sytuacji, ponieważ już się stało i to działa, nie widzę powodu do odwrotu i wprowadzania na powrót egzaminów.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 733
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Colonel napisał(a):
2. Nie podobalo mi się wprowadzenie uzyskiwania stopni z awansu,


Kiedyś. A teraz? Już się podoba czy nadal nie?

Colonel napisał(a):
właśnie z powodu "dualizmu", który spowodowało,


Czy ów "dualizm" zniknął? Czy trwa nadal? Czy nadal Ci przeszkadza? Czy już przestał?

Colonel napisał(a):
wtedy byłem (nie zaangażowanym w sprawy) zwolennikiem skrócenia drabinki stopni i uproszczenia wymagań ale nie rezygnacji z egzaminów i przedewszystkim odstpenia od obowiązkowośc patentów.


Czego zwolennikiem jesteś teraz? Skracania drabinki czy nie? Obowiązkowych patentów czy nie?

Colonel napisał(a):
Okazalo sie jednak, że ta zmiana nie spowodowala żadnych dramatycznych konsekwencji - de facto stala się potwierdzeniem zbędności obowiązku patentowego. W tej sytuacji, ponieważ już się stało i to działa, nie widzę powodu do odwrotu i wprowadzania na powrót egzaminów.


Czyli w sprawie egzaminów przynajmniej wiemy czego jesteś zwolennikiem (pozwoliłem sobie podkreślić).

Pozostają bez odpowiedzi pytania:

myszek napisał(a):
Uważasz że patent powinien czy nie powinien być rzetelnym świadectwem umiejętności?

Jeżeli tak, to jak to godzisz z poparciem dla rozdawnictwa patentów za staż?


Bez plątania się i krętactw...

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Panowie,
kurcze, czy na prawdę nie można prowadzić tu merytorycznych sporów bez osobistych wycieczek?

Wybaczcie, ale to jest żenujące. Spotkajcie się, wyjaśnijcie sobie co trzeba, albo dajcie sobie po gębach, ale nie wywlekajcie jakichś zaszłych animozji na publiczny widok.
Zaczynamy tu zahaczać o jakąś bazarową retorykę.
Błagam, trzymajcie kurs i nie zmuszajcie nas do czytania postów totalnie schodzących na mieliznę.

Sorry!

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 08:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Colonel napisał(a):
Colonel napisał(a):
2. Nie podobalo mi się wprowadzenie uzyskiwania stopni z awansu, właśnie z powodu "dualizmu", który spowodowało, wtedy byłem (nie zaangażowanym w sprawy) zwolennikiem skrócenia drabinki stopni i uproszczenia wymagań ale nie rezygnacji z egzaminów i przedewszystkim odstpenia od obowiązkowośc patentów. Okazalo sie jednak, że ta zmiana nie spowodowala żadnych dramatycznych konsekwencji - de facto stala się potwierdzeniem zbędności obowiązku patentowego. W tej sytuacji, ponieważ już się stało i to działa, nie widzę powodu do odwrotu i wprowadzania na powrót egzaminów.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 08:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
myszek napisał(a):
Bez plątania się i krętactw...

Brzoza... Myszek pamiętaj o brzozie ! ...

żaden inny mój komentarz to majaczeń Myszka nie nadaje się do druku.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 09:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
skipbulba napisał(a):
Brzoza... Myszek pamiętaj o brzozie ! ...


Maciek - jeszcze - TROTYL :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
I sztuczna mgła :mad:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 09:26 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Moniia napisał(a):
Myśle, ze raczej chodziło o to, ze rodzina i znajomi zwykle znają co nieco Ciebie i Twoje umiejętności... Więc wiedzą tak czy inaczej, na co się decydują...

Dla mnie największym osiągnięciem było, jak moja mamuska zaczęła przejawiac chęci pływania ze mną. I największym sukcesem - ze po rejsie ze mną nie tylko się nie zniechęciła, ale i chce wiecej :)


To chyba po tym bab...wróć!, kobiecym rejsie Skoczkiem było... :D ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 733
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Kriss napisał(a):
Panowie,
kurcze, czy na prawdę nie można prowadzić tu merytorycznych sporów bez osobistych wycieczek?


Tu zupełnie nie chodzi o osobiste wycieczki.
Colonel jest prezesem bardzo aktywnie działającego i wpływowego stowarzyszenia żeglarskiego, w którego imieniu już kilkakrotnie zabierał oficjalnie głos w sprawach patentów.

Dlatego istotna jest informacja o tym, jakie jest jego stanowisko w kwestii podstawowych zasad, na których ma się opierać system żeglarskich certyfikatów. Nie chodzi o ten czy inny projekt rozporządzenia - o tym w sąsiednim wątku - tylko właśnie o podstawowe zasady.

Podstawowych zasad dotyczy kwestia: czy patent to powinno być świadectwo umiejętności, czy tylko urzędowe pozwolenie na żeglowanie?

I właśnie z wyrażeniem stanowiska w tej kwestii, jak widać, Colonel ma jakiś straszny problem.

pozdrowienia

krzys

ps. a może zaproponować, żeby do prowadzenia jachtów uprawniało świadectwo bierzmowania? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 10:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
myszek napisał(a):
ps. a może zaproponować, żeby do prowadzenia jachtów uprawniało świadectwo bierzmowania? :D

Do prowadzenia jachtu (powiedzmy do 12, czy 15 m długości kadłuba) nie powinno być potrzeba żadnych uprawnień - ot i wszystko.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2012, o 10:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
myszek napisał(a):
ps. a może zaproponować, żeby do prowadzenia jachtów uprawniało świadectwo bierzmowania? :D


A może nie? Dlaczego chciałbyś ograniczać moją wolność?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL