Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 cze 2025, o 09:35




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 531 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 18  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 sty 2013, o 10:16 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
ale za wymaz się nie idzie do więzienia , muszą znaleźć konkretną ilość narkotyków,jaką nie wiem.Zapewne muszą mieć podejrzenia że jacht może przemycać narkotyki ,

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 10:43 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
piotr6 napisał(a):
ale za wymaz się nie idzie do więzienia , muszą znaleźć konkretną ilość narkotyków,jaką nie wiem.Zapewne muszą mieć podejrzenia że jacht może przemycać narkotyki ,

A skąd wezmą tą śladową ilość zeskrobią ze ściany czy pobiorą z większej ilości? Bo jak pierwsze to dowód dla sprawy taki, że być może coś było ale obecnie nie ma ICMPTZ? :-P ;)
Po prawdzie to wszystkie "testery" są li tylko wskaźnikami, że substancja może być np amfetamina ale aby móc sprawę pociągnąć dalej trzeba materiał dowodowy przesłać do laboratorium, które określi skład, stężenie, ilość itp. To oczywiście nie jest powód aby wcześniej czy to celnicy czy pogranicznicy nam chałupy nie przetrzepali.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13156
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3093
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Jacek Woźniak napisał(a):
A skąd wezmą tą śladową ilość zeskrobią ze ściany czy pobiorą z większej ilości?
Problem nie w tym, że znajdą. Problem w tym, że będą tydzień szukać, bo ktoś wcześniej miał.

I cały misterny plan... tzn. urlop w piz.....

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Stara Zientara napisał(a):
Problem w tym, że będą tydzień szukać, bo ktoś wcześniej miał.

I cały misterny plan... tzn. urlop w piz.....

Trzeba to potraktować w kategorii zdarzeń losowych, na których powstanie nie mamy wpływu :(

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:06 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
a w praktyce istniej taki problem ?Na Przykład , Poprzednia ekipa na czarterującej łódce przypalała ,następnej ekipie przytrafiła se kontrola ,pies coś wyczuł i co dalej ? spotkaliście się z czymś takim w praktyce?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:19 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Chyba tylko w opowiadaniach przy piwie. Bez przesady aby pozostał zapach musi pozostać substancja. Zapach "trwa" w zależności od warunków do kilkunastu godzin.



Za ten post autor Były_User 934585 otrzymał podziękowanie od: cine
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:21 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jacek Woźniak napisał(a):
Chyba tylko w opowiadaniach przy piwie. Bez przesady


Też mi się coś tak wydaję, dlatego pytam ,czy ktoś miał doczynienia w realu z takimi przypadkami

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
ale za wymaz się nie idzie do więzienia , muszą znaleźć konkretną ilość narkotyków,jaką nie wiem.Zapewne muszą mieć podejrzenia że jacht może przemycać narkotyki ,


A czy cos takiego napisałam? Napisałam, ze kapitan (i pozniejsi) będzie miał problemy z tłumaczeniem sie z podejrzenia przemytu. Zapewniam Cie, ze to nie fantastyka, warto oglądać programy edukacyjne (wróć, 'live of the services' ;) ) w angielskiej telewizji. W jednym odcinku mieli piękny zestaw, dwóch rybakow na których znaleźli ślady bytnosci narkotyków (ponad doba stracona na tłumaczeniu sie) i dwie inne jednostki (jeden jacht) z komentarzem 'te sprawdzamy, kiedyś znaleźliśmy na nich ŚLADY narkotyków...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13156
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3093
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Jacek Woźniak napisał(a):
Zapach "trwa" w zależności od warunków do kilkunastu godzin.
Zapach trotylu też? :)

BPANMSP

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:28 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Zależy czy zużyty czy nie. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jacek Woźniak napisał(a):
piotr6 napisał(a):
ale za wymaz się nie idzie do więzienia , muszą znaleźć konkretną ilość narkotyków,jaką nie wiem.Zapewne muszą mieć podejrzenia że jacht może przemycać narkotyki ,

A skąd wezmą tą śladową ilość zeskrobią ze ściany czy pobiorą z większej ilości .


Piesek zastartowal przy bakiscie? To co ze pusta, wezmą wymaz ze ścian (te testery są takie, ze przykleja sie wszystko) Pokazał ślad czegoś? O, to pan popłynie z nami tam do portu... Dwa dni pózniej zaczniesz może składać jacht do kupy jak Ci go przeszukaja solidnie...
Tester nie jest dowodem ze narkotyki masz. Jest dowodem na to ze narkotyki były. Ergo - podejrzewać cię o przemyt mogą. Więc mogą Ci jacht na kawałki niemal rozebrać.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:35 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jacek Woźniak napisał(a):
Chyba tylko w opowiadaniach przy piwie. Bez przesady aby pozostał zapach musi pozostać substancja. Zapach "trwa" w zależności od warunków do kilkunastu godzin.


To nie jest tak.

A do zastartowania pieska czasem wystarczy glupia rzecz. Znajomy mial przygode na granicy pl/cz przy wjezdzie do kraju. Piesek sie uaktywnil przy jego samochodzie. Celnicy przekopali cale auto - nic. Pozrywali tapicerke w bagazniku, okazalo sie, ze pod nia z rok temu wpadla papryczka chili albo podobna. Piesek na nia zareagowal. 3 godziny przygod.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
Zapewniam Cie, ze to nie fantastyka, warto oglądać programy edukacyjne (wróć, 'live of the services' ;) ) w angielskiej telewizji.
Nie trzeba oglądać w angielskiej telewizji. Wystarczy popłynąć do Anglii z Holandii.

Pomimo, że te angolskie sraktometry nic nie wykazały, to pół Polonusa Borówie rozkręcili za to tylko, że zaczął rejs w Amsterdamie.

BTW wczoraj przyszła sentencja wyroku (???) czy diabli wiedzą jak to nazwać, z Kolumbii. O zielsku kolegi nic nie piszą, ale za to, że deklarowałem następny port Buenaventura a wszedłem do Tumaco to na 10 lat ciężkich robót mam się przy okazji zgłosić.

Świat jest porąbany.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:41 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
plitkin napisał(a):
To nie jest tak.
Pozrywali tapicerke w bagazniku, okazalo sie, ze pod nia z rok temu wpadla papryczka chili albo podobna. Piesek na nia zareagowal. 3 godziny przygod.

Rozumiem, że papryczka wyemigrowała a pozostał sam zapach? Proszę rozróżnić pozostałości substancji, drobin, kryształów od od zapachu czyli lotnych cząstek. Jak toś palił maryśkę w kabinie nie oznacza, że po tygodniu pies to wywęszy, inna sprawa czy na taki zapach zareaguje.
Moniu nie, że były ale że być mogły przepraszam za upierdliwość ale teter jest wskaźnikiem określonych substancji i podobnie jak z tym nieszczęsnym trotylem wykrywa substancję którą mógł być...
Co do reszty pełna zgoda ale też bez przesady funkcjonariusze różnych służb wbrew pozorom nie idioci i potrafią odróżnić przemyt, ślady przemytu od śladów po użytkowaniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:42 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
[
Tester nie jest dowodem ze narkotyki masz. Jest dowodem na to ze narkotyki były. Ergo - podejrzewać cię o przemyt mogą. Więc mogą Ci jacht na kawałki niemal rozebrać.

Możesz opisać bardziej dokładnie jak wygląda takie rozbieranie jachtu na kawałki?
Pytam ,bo popalanie na jachtach czarterowych nie jest żadkością

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Maar napisał(a):
BTW wczoraj przyszła sentencja wyroku (???) czy diabli wiedzą jak to nazwać, z Kolumbii. O zielsku kolegi nic nie piszą, ale za to, że deklarowałem następny port Buenaventura a wszedłem do Tumaco to na 10 lat ciężkich robót mam się przy okazji zgłosić.

Niefortunnie temat jakoby wywołałem, ale być może świadomość nasza o odpowiedzialności za posiadanie zielska ( narkotyków ) na jachcie nie jest duża albo nawet żadna.
Przywołałeś wyrok, który niech będzie przestrogą dla ewentualnych nieświadomych konsekwencji amatorów używek .
Nie wątpisz chyba, że sprawy mogły się potoczyć już wówczas niekorzystnie dla Waszej załogi mimo powrotu do "normalnego" świata, w którym niema raju , ale też i niema kar, takich jak tam za posiadanie narkotyków ?!.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 12:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jacek Woźniak napisał(a):
.
Moniu nie, że były ale że być mogły przepraszam za upierdliwość ale teter jest wskaźnikiem określonych substancji i podobnie jak z tym nieszczęsnym trotylem wykrywa substancję którą mógł być... .

a na takie uscislenie się zgadzam :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 12:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wojciech1968 napisał(a):
Przywołałeś wyrok, który niech będzie przestrogą dla ewentualnych nieświadomych konsekwencji amatorów używek .
A co ten wyrok ma z używkami wspólnego? Chyba tylko tyle, że w wątku "używkowym" jest o nim wzmianka.

Sprawa sądowa dotyczyła wejścia do innego portu niż deklarowany. A zwrot, że "o zielsku kolegi nic nie piszą", pomimo, że jest prawdziwy, to był żartem.

Demonizować można wszystko (nawet logo PZŻ w kantonie bandery:), zabawy z narkotykami mogą być niebezpieczne, ale nie uważam wcale, żeby były jakoś inaczej niebezpieczne niż seks bez zabezpieczenia czy poranna jazda samochodem po imieninach u cioci Krysi.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 14:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jacek nie masz racji. Zapach w zamkniętej puszce dla psa utrzymuje się latami. Są "banki" zapachów gdzie przechowuje się puszki ze śladami zapachowymi zabezpieczonymi na miejscach przestępstw latami...
Wietrząc jacht wydaje Ci się tylko, że zapach uleciał jak mydlana bańka.....
Może dla Ciebie, ale nie dla psiego nosa :D

Wojtuś tu nie tyle chodzi o skutki prawne, jak o to, że czarterując jacht przez tydzień spędzisz z tego dzień, dwa , trzy przy kei na wyjaśnianiu sprawy i robieniu porządku po służbach.....

A chyba nie po to wybieramy się na rejsy, chyba, że to jakiś nowy przejaw masochizmu :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Ostatnio edytowano 10 sty 2013, o 14:34 przez Kurczak, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Paco
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
zabawy z narkotykami mogą być niebezpieczne, ale nie uważam wcale, żeby były jakoś inaczej niebezpieczne niż seks bez zabezpieczenia

Moim zdaniem podział poglądów na zagadnienie bezpieczeństwa, czy też niebezpieczeństwa zażywania narkotyków przebiega nie podłóg wykształcenia czy wyznania lecz pomiędzy rodzicami nastoletnich i ciut starszych dziewczynek i resztą świata. Generalizuję rzecz jasna, ale trudno się z Maarkiem nie zgodzić że to podobnie jak seks bez zabezpieczenia po imieninach u cioci.
Krótka sonda pomiędzy rodzicami - kto uważa, ze seks bez zabezpieczenia jego nastoletniej córki w krzakach za blokiem po imieninach u cioci to romantyczna i niewinna zabawa - rąsia w górę.

Jacek Woźniak napisał(a):
funkcjonariusze różnych służb wbrew pozorom nie idioci

Z której strony by nie patrzeć to te pozory mocne takie są...*
zapożyczone z innego fragmentu tego forum:Policjanci zatrzymali kobietę jadącą z nadmierna prędkością.
- Płaci pani mandat!
- A nie mogłabym zapłacić w naturze? - pyta kobieta.
- Co to znaczy "w naturze"?
- No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebujesz damskie majtki?
- Nie!
- Ja też nie...


Maar napisał(a):
to na 10 lat ciężkich robót mam się przy okazji zgłosić.

Jesteśmy z Tobą.
Jakiś kocyk ci podesłać? Śpiwór? Łopatę?
Wal śmiało. :mrgreen:

Pozdrowienia - Jarek Czyszek


Ostatnio edytowano 10 sty 2013, o 14:46 przez ZyciePoZyciu, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor ZyciePoZyciu otrzymał podziękowanie od: skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 14:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ZyciePoZyciu napisał(a):
kto uważa, ze seks bez zabezpieczenia jego nastoletniej córki w krzakach za blokiem po imieninach u cioci to romantyczna i niewinna zabawa - rąsia w górę.

Pytanie jest tendencyjne, wśród rodziców chłopaków tych córek poglądy mogą nie być tak oczywiste ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 14:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sąsiad napisał(a):
wśród rodziców chłopaków tych córek

Będą się zastanawiać nad dodatkowym etatem na alimenty zanim synek skończy szkołę?
Albo na lekturę medyczną. HIV podobno już nie jest taki groźny i 40% zarażonych przeżywa nawet pięć lat po diagnozie.

Pozdrowienia - Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 14:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
ZyciePoZyciu napisał(a):
Albo na lekturę medyczną. HIV podobno już nie jest taki groźny i 40% zarażonych przeżywa nawet pięć lat po diagnozie.



Bo jeszcze ktoś uwierzy... Jest tak samo groźny, tyle ze udoskonalily się metody leczenia. Które jednak ogranicza tylko efekty choroby, a nie usuwa ja - to nadal choroba nieuleczalna. Jednym słowem, lekarstwa sa na tyle dobre ze pozwalają na w miarę normalne życie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
ZyciePoZyciu napisał(a):
Będą się zastanawiać nad dodatkowym etatem na alimenty zanim synek skończy szkołę?
Albo na lekturę medyczną. HIV podobno już nie jest taki groźny i 40% zarażonych przeżywa nawet pięć lat po diagnozie.
Przeżywalność z wirusem jest znacznie dłuższa. Bo trzeba rozróżnić HIV i AIDS bo to nie to samo. Z wirusem można żyć wiele lat, sama choroba zaś jest właśnie przyczyną zgonu w ciągu kilku lat.
Doczytaj troszkę.




ZyciePoZyciu napisał(a):
przebiega nie podłóg wykształcenia
lecz parkietów. :mrgreen: BPANMSP

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Miłe panie

:-?

Jarek

ps ortografa, moja wina oczywiście, powinno być - podług


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 15:11 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
http://pl.wikipedia.org/wiki/AIDS

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 15:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Średni koszt nowoczesnej terapii w Europie wynosi powyżej 1000 EUR miesięcznie. Najniższa cena terapii w państwach Unii Europejskiej została osiągnięta w Polsce.

Cytat z podanego wyżej źródła. Można też się zastanowić nad sformułowaniem:
- może przeżyć nawet [...]

Pozdrowienia - Jarek Czyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 16:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Kurczak napisał(a):
Jacek nie masz racji. Zapach w zamkniętej puszce dla psa utrzymuje się latami. Są "banki" zapachów gdzie przechowuje się puszki ze śladami zapachowymi zabezpieczonymi na miejscach przestępstw latami...
Wietrząc jacht wydaje Ci się tylko, że zapach uleciał jak mydlana bańka.....
Może dla Ciebie, ale nie dla psiego nosa :D

Wojtuś tu nie tyle chodzi o skutki prawne, jak o to, że czarterując jacht przez tydzień spędzisz z tego dzień, dwa , trzy przy kei na wyjaśnianiu sprawy i robieniu porządku po służbach.....

A chyba nie po to wybieramy się na rejsy, chyba, że to jakiś nowy przejaw masochizmu :lol:

Pozwolilem sobie podziekowac za post.
Pies a zwlaszcza owczarek niemiecki posiada okolo 230mln komorek wechowych.
Co pozwala im wyczuc stany emocjonalne czlowieka, co rowniez moze uaktywnic pieska niestety.
Pies zdolny jest do wyczowania zapachow ktore dla nas ludzi sa bezwonne, prog wyczowalnosci zapachow u owczarka niemieckiego potrafi byc do 1000ml nizszy niz u ludzi.
Juz nie pamietam dokladnie lecz rasa ta potrafi zapamietac i rozroznic ok 600tys zapachow i dostosowac je do przedmiotow i sytuacji.

Konczac napisze tylko tyle, ze uaktywnienie pieska nie jest szczegolnym wyczynem i naprawde niewiele potrzeba.
Pisze to z doswiadczenia z psami patrolowo tropiacymi :)

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lut 2010, o 18:50
Posty: 80
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie powiem
Maar napisał(a):
zabawy z narkotykami mogą być niebezpieczne, ale nie uważam wcale, żeby były jakoś inaczej niebezpieczne niż seks bez zabezpieczenia czy poranna jazda samochodem po imieninach u cioci Krysi.


Ehem, muszę zaprotestować. Nie wolno tak pisać, bo to nie prawda. A nie wiadomo kto czyta. Są takie rzeczy, które się pali a powodują naprawdę ciężkie uzależnienie od jednego "buszka"...

_________________
Pozdrawiam
Marcin Rosłoński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2013, o 17:12 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
napisz jakie, ku przestrodze

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 531 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 18  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL