Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 lip 2025, o 23:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 356 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 lis 2013, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Zakończyłem trasowanie i przy najbliższej okazji biorę się za wycinanie (wskazówki od zaprawionych w boju mile widziane).
Wybiegam też myślą naprzód i zastanawiam się jak do szycio-klejenia podejść. W różnych miejscach różnie o tym piszą, a mnie się wcale nie rozjaśnia. Jak rozumiem na początek trzeba porobić dziurki i spiąć wszystko do kupy drutem. Dalsze kroki są już mniej oczywiste. Są tacy co wypełniają krawędź pomiędzy miejscami drutowania, a po związaniu usuwają druty i wypełniają resztę, inni wypełniają całość od razu, po czym obcinają końcówki drutów zostawiając resztę, bądź usuwają druty podgrzewając je.

No i mata szklana. Czy należy ją kłaść na mokre wypełnienie łączeń, czy też poczekać aż zwiąże, przeszlifować i dopiero dać matę? W przypadku usuwania drutów i uzupełniania, pierwsze jest raczej niemożliwe.

Jak widzicie o szyciu i klejeniu praktycznie pojęcia nie mam :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Moje boje z szyciem i klejeniem:
viewtopic.php?f=22&t=6066&hilit=proa&start=150#p146940
viewtopic.php?f=22&t=6066&hilit=proa&start=150#p150601

Spoinę położyłem po całości, i od razu na to tkaninę szklaną. Trytki i druty wycinałem po utwardzeniu się żywicy.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 18:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3174
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Dasz radę, nawet dziecko to potrafi. ;-)

viewtopic.php?f=22&t=16360

Pewnie ilu budowniczych, tyle sposobów. ;-) Oto kilka naszych obserwacji i rad, tylko pamiętaj, że jesteśmy początkujący, a Pirania była naszą pierwszą łódką:

1. Wycinanie. Wycinanie jest proste i idzie szybko. Dużo zależy od tego, czym wycinasz. Jeżeli wyrzynarką, to jeśli nie masz wprawy, lepiej ciąć w niewielkim odstępie od linii, oczywiście po zewnętrznej. Po wycięciu obu symetrycznych części wyrównuj ręcznie strugiem/papierem do linii (ale nie dalej). Pozostałe części zetnij po prostu do linii. Dokładność jest istotna, choć pewnie dopuszczalna jest jakaś tolerancja . Brzeszczot raczej drobnozębiasty, u nas fajnie działa taki zwykły, ale do metalu, a nie do drewna; nie nastawiaj zbyt dużych obrotów; wszystkie parametry warto wcześniej przetestować na niepotrzebnych kawałkach. Płatnicą realnie wycinać się nie da. Ludzie wycinają otwornicą. Bartek, jakby miał to robić ręcznie, wybrałby otwornicę japońską.

2. Szycie. Spiąć do kupy drutem to dobra koncepcja. Przede wszystkim starannie, choć teoretycznie drobne szpary się zatkają przy laminowaniu. Drut może być potrzebny dość gruby, w zależności od grubości sklejki i gięcia. Najpierw lekko spiąć całość, potem dokręcać, z czuciem, bo Maciek poukręcał sporo drutów. Nie wiem, jak to się robi trytkami, ale pewnie podobnie. Zwróć też uwagę na ułożenie łączonych krawędzi sklejki względem siebie (prawdopodobnie burty powinny "obejmować" dno, a nie stać na nim), ale sprawdź sobie w instrukcji.

3. Klejenie i laminowanie. Nie usuwaliśmy drutów, tylko je obcinaliśmy. Poza tym to, co tam po takim wyjęciu pozostanie, to będzie powietrze - to chyba zły pomysł. Na pewno balibyśmy się podgrzewania drutów.
Najpierw wewnętrzna strona - porządne odtłuszczanie acetonem, porządne odparowanie acetonu, klej z jakimś odpowiednim wypełniaczem (my, ze względu na brak wiedzy i niezgodność źródeł co do optymalnego wypełniacza, daliśmy po prostu drobniutki pyłek spod szlifierki); całość musi mieć odpowiednio wygodną konsystencję (za rzadka mieszanina będzie się rozlewać, za gęsta - zbrylać się, więc coś pomiędzy) upychaj do szpary od wewnątrz przez całą długość, starannie, by nie zostawić tam powietrza, kończąc KONIECZNIE uzyskaniem półokrągłej pachwiny (to przy pomocy zaokrąglonego drewienka lub karty kredytowej). Nasz Maciek niestety nie do końca dobrze zrobił w przypadku Piranii. Chodzi o to, by pomiędzy kładzionym następnie laminatem, a gołą sklejką nie zostało powietrze. Przed nakładaniem tej żywicy z wypełniaczem można pewnie "zagruntować" cienką warstwą żywicy bez wypełniacza (ale z utwardzaczem!). Co dalej po wypełnieniu tego połączenia to trochę zależy od użytej żywicy, wolnego czasu itp. Ogólnie na tą półokrągłą "pachwinkę" trzeba położyć pasek laminatu ES. Nie używalibyśmy do tego maty szklanej lecz taśmy lub tkaniny szklanej, które nie wymagają użycia żywicy rozpuszczającej lepiszcze, a więc zawierającej lotny i paskudnie toksyczny styren. Nam taśma wydaje się prostsza w użyciu w porównaniu z tkaniną (i równe paski wychodzą, a z tkaniny to nam wychodziły tak różnie), ale są tacy, co uważają, że tkanina jest lepsza. Jeżeli wybór padnie na tkaninę, to lepiej ją ciąć na paski pod kątem do włókien, inaczej strasznie się rozłazi. Tak czy inaczej można położyć ten pasek laminatu wet on wet, czyli jak się trochę zestali ta żywica w "pachwince", ale jeszcze całkiem nie utwardzi (ale nie znaczy to, że na całkiem mokre, bo wtedy wszystko się może rozpaćkać), albo poczekać, aż się utwardzi, zmyć polep po całkowitym utwardzeniu (lub użyć zestawu niedającego polepu) i położyć warstwę laminatu. Tylko... Zmyć polep oznacza użyć detergentów i wody, a to oznacza, że po takiej operacji to wszystko musi porządnie wyschnąć, zwłaszcza sklejka, na którą pewnie to i owo skapnie (chyba, że arkusze były wcześniej zabezpieczone na przykład trzema warstwami żywicy epoksydowej - wtedy wyschnie to szybko). A więc powiedzmy taśma/przycięty pasek tkaniny, przesączyć porządnie żywicą rozprowadzając i uderzając pionowo z góry pędzlem z przyciętym włosiem, w zależności od wymagań projektanta powtórzyć operację wet on wet lub po utwardzeniu i usunięciu polepu. To akurat nie jest trudne - dziewięciolatek dawał radę...

Potem poczekać, aż całość zwiąże porządnie i zabrać się za zewnętrzną stronę - obciąć druty/trytki, wypełnić szczelinę masą żywiczno-wypełniaczową i na podobnej zasadzie jak powyżej położyć pasek laminatu na zewnątrz (no chyba, że będzie laminowane całe dno, wtedy można to chyba zrobić za jednym razem - zgodnie z technologią przewidzianą przez projektanta). Odczekać odpowiednio. I gotowe.

Acha. Ważne. Do pracy z żywicą porządne rękawiczki nitrylowe, okulary ochronne, odpowiednie ubranie, praca w przewiewie, w razie potrzeby maska lakiernicza z odpowiednim pochłaniaczem. Epoksydy są rakotwórcze i uczulają, a wycinanie kropel zaschniętego epoksydu z brwi lub włosów nie jest przyjemne. Szkoda zdrowia, nawet jeśli wiele osób robi to bez tych zabezpieczeń.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca



Za ten post autor Janna otrzymał podziękowanie od: zosta
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Wielkie dzięki. Tylko... co to "polep"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosta napisał(a):
co to "polep"?

Na powierzchni niektórych żywic epoksydowych, po utwardzeniu pojawia się "tłusty" nalot zwany właśnie "polep". Należy usuwać go np. wodą z detergentem, albo kleić, pokrywać, laminować epoksydem zanim się poprzednia warstwa utwardzi, czyli metodą "wet-on-wet" (mokre na mokre) :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 21:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Polep, jest to warstwa aminów, pojawiająca się po utwardzeniu kompozycji żywica - utwardzacz. Polep można zmyć ciepłą wodą z płynem do naczyń, jak zaczniesz szlifować, to nie zarobisz na papier ścierny :D . Wielkość (ilość) polepu jest zależna od rodzaju żywicy i utwardzacza, jeśli robisz to polskimi produktami to utwardzacz Z-1 z epidianem E6011 "wytwarza" najwięcej polepu. Podobno czeskie epoksydy od Havla, nie wykazują pojawiania się polepu. Tomek/Catz mógłby napisać coś o francuskich epoksydach.
A norweskie żywice, to chyba tylko prosto z sosny, ale one nie nadają się do klejenia łódek ;P

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

O Robert mnie wyprzedził. ;)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 22:28 

Dołączył(a): 4 lis 2010, o 20:20
Posty: 73
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
przy wycinaniu wyrzynarką warto miejsce cięcia wcześniej naciąć nożem do tapet to nie będzie się strzępić i nie szczędzić kasy na brzeszczoty. Są takie do sklejki lub drewna z drobnym zębem.No i nie przesadać z obrotami jeżeli zdecydujesz się wycinać wyrzynarką bo bedzie się palić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2013, o 23:55 

Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 09:39
Posty: 3
Lokalizacja: Wejherowo
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witaj zosta!

Pięknie działasz. Informacje o które prosiłeś wysłałem. Przy wycinaniu wyrzynarką posłuchaj rady darekins, aby naciąć nożem miejsce cięcia. Ta sklejka meranti strasznie się zadziera.

Pozdrawiam
heli


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 00:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jeśli do żywicy epoksydowej doda się za dużo utwardzacza (Z-1), to po utwardzeniu "wylezie" on na powierzchnię w postaci mikroskopijnych kropelek. Zmywanie niewiele pomaga, trzeba uważnie odważać proporcje.
Cięcie sklejki wyrzynarką - tak - odpowiedni brzeszczot, ostry, zmienne obroty i papierowa taśma 19 mm naklejona na linii cięcia, która przytrzymuje fornir przed strzępieniem. Sklejki egzotyczne są bardzo podatne na to zjawisko (Meranti).

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Wyciąłem kawałek. Po oględzinach mojej linii "prostej" idę zwalczać drżenie rąk metodami powszechnie uznanymi za skuteczne.
Załącznik:
tender_8.jpg
tender_8.jpg [ 338.52 KiB | Przeglądane 5609 razy ]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 09:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Powiedzcie czy któraś z tych taśm szklanych się nada do pokrycia łączeń, czy szukać mam czegoś innego?
http://www.maritim.no/batpuss/batplast/ ... r-i-pakke-

http://biltema.no/no/Bat/Kjemikalier/Gl ... mse-36081/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 11:48 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Ta druga ma trochę niską gramaturę, ta pierwsza 200 powinna starczyć. U mnie stosowałem taśmę o gramaturze 280, o taką: LINK

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 18:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Ta druga wygląda interesująco, jest miękka i będzie się dobrze układać.
Przeciąłbym ją wzdłuż na paski o szerokości 6 i 4 cm, ułożył dwie warstwy:
- najpierw wąska,
- i na nią szersza.
W ten sposób stonuje się grubość laminatu i łatwiej będzie ją "zgubić".

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Nabyłem 20 m tej pierwszej. Wg projektu ma być jedna warstwa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2013, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Pierwszy etap zakończony. Sklejka została pocięta na drobne. Będę musiał wyrównać krawędzie i dopasować elementy, ale to pewnie przy okazji pasowania całości.
Do cięcia użyłem, jak na zdjęciu powyżej widać, ręcznej wyrzynarki z brzeszczotem przeznaczonym do cięcia sklejki. Trudno było utrzymać linię prostą, ale też i rant w pionie, bo brzeszczot wygina się łatwo, ale myślę, że uda się wyrównać grubym papierem.
Darowałem sobie wyklejanie papierową taśmą, za to ponacinałem linie cięcia nożykiem, ale tylko kiedy było w poprzek włókien. Nie postrzępiło się zanadto.

Tender w plasterkach prezentuje się tak:


Załączniki:
tender9_015.jpg
tender9_015.jpg [ 241.98 KiB | Przeglądane 5266 razy ]
tender9_004.jpg
tender9_004.jpg [ 255.78 KiB | Przeglądane 5266 razy ]
tender9_002.jpg
tender9_002.jpg [ 251.13 KiB | Przeglądane 5266 razy ]
tender9_001.jpg
tender9_001.jpg [ 276.96 KiB | Przeglądane 5266 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Zanim posunę się dalej muszę dokonać prac koncepcyjnych. Wiele z wątpliwości jest z serii "jak to się właściwie robi", ale też i są bardziej konkretne.
1. Ponieważ zmienione zostanie ożaglowanie i maszt zamiast aluminiowej rury będzie drewniany, potrzebuję dostosować do takiego rozwiązania dostosować gniazdo. Wg projektu jest to pionowo w poprzek ustawiony kawałek deski, a w rurze wycięta jest odpowiedniej szerokości szczelina.
Myślę, że dolną część masztu, tą od opętnika w dół, pozostawię kwadratową, ale wciąż pozostaje pytanie o gniazdo. Jakieś sprawdzone rozwiązania?
2. Skrzynkę mieczową trzeba wewnątrz zabezpieczyć, tylko nie wiem jak. Jakieś propozycje?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 16:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
zosta napisał(a):
Trudno było utrzymać linię prostą, ale też i rant w pionie, bo brzeszczot wygina się łatwo

Wyrzynarka powinna być niska, lekka i z dobrze trzymającą rolką prowadzącą. A patrzeć na linię cięcia nieco przed ostrzem, albo zaświecić laser.
zosta napisał(a):
Skrzynkę mieczową trzeba wewnątrz zabezpieczyć, tylko nie wiem jak. Jakieś propozycje?

Wypastuj szybę (separatorem), połóż żelkot, warstwę tkaniny, żywicy i sklejkę (ścianka skrzynki). Przydusić mocno i niech się utwardzi. Następnego dnia zdejmujesz ze "szkła" i się przeglądasz. :rotfl:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 17:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosta napisał(a):
1. Ponieważ zmienione zostanie ożaglowanie i maszt zamiast aluminiowej rury będzie drewniany, potrzebuję dostosować do takiego rozwiązania dostosować gniazdo. Wg projektu jest to pionowo w poprzek ustawiony kawałek deski, a w rurze wycięta jest odpowiedniej szerokości szczelina.
Myślę, że dolną część masztu, tą od opętnika w dół, pozostawię kwadratową, ale wciąż pozostaje pytanie o gniazdo. Jakieś sprawdzone rozwiązania?


Np. tak:
Obrazek

Gniazdo pięty ma otwór kwadratowy, a opętnik ma otwór okrągły. Trzeba pamiętać o odpływie wody z gniazda! Maszt od strony pięty wygląda np. tak:

Obrazek

Przejrzyj konstrukcje Jima Michalaka, bo są tam najprostsze i sprawdzone rozwiązania:
http://www.duckworksbbs.com/plans/jim/michalak.htm

zosta napisał(a):
2. Skrzynkę mieczową trzeba wewnątrz zabezpieczyć, tylko nie wiem jak. Jakieś propozycje?

Przed zmontowaniem skrzyni mieczowej obie wewnętrzne strony + przednią i tylną możesz pokryć epoksydem trzykrotnie wet-on-wet + dodać warstwę tkaniny, lub jak u mnie, tylko paski poziomo - na zdjęciu skrzynka już sklejona i pokryta epoksydem od zewnątrz:
Obrazek
CoatingBulkhaeds03 by robhosailor, on Flickr

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 17:16 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Ad. 1
Na tym zdjęciu trochę widać jak to jest w mojej Piranii KLIK, gdzie maszt jest drewniany. Wieczorem zrobię może dokładniejsze i aktualne zdjęcie. Jest to deska o grubości ok. 25mm z wyciętym otworem o przekroju masztu. Ja dodałem jeszcze dla wzmocnienia pionowe listwy (od stopy do pokładu) przez które będzie przechodziła zawleczka zabezpieczająca maszt.

Ad. 2
Wnętrze skrzynki można pomalować epoksydem, albo farbą którą będziesz wykańczał kadłub z zewnątrz.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 18:16 

Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 09:39
Posty: 3
Lokalizacja: Wejherowo
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Pamiętaj, że trzeba pomyśleć o jakiejś zawleczce zapobiegającej wypadnięciu masztu z gniazda, bo łódka nie ma żadnych want ani sztagu. Pomysłem na gniazdo może być odwrócony drewniany ceownik (będą automatycznie odpływy) z otworem na maszt przez który przetykamy zawleczkę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
heli napisał(a):
Pamiętaj, że trzeba pomyśleć o jakiejś zawleczce zapobiegającej wypadnięciu masztu z gniazda, bo łódka nie ma żadnych want ani sztagu. Pomysłem na gniazdo może być odwrócony drewniany ceownik (będą automatycznie odpływy) z otworem na maszt przez który przetykamy zawleczkę.
To nie jest konieczne, wystarczy suwliwe (niezbyt luźne) dopasowanie masztu do opętnika, a w pozycji do góry dnem drewniany maszt nie wypada, bo ma dodatnią pływalność - sprawdzone doświadczalnie.

EDIT: Poza tym, najlepiej, kiedy żagiel jest podniesiony, to maszt jest zamocowany do pokładu fałem i downhaulem - czyli knagi i bloczki sa nie na maszcie, tylko na pokładzie, lub w okolicy na innych elementach kadłuba.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 19:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
maszt jest zamocowany do pokładu fałem i downhaulem - czyli knagi i bloczki sa nie na maszcie, tylko na pokładzie


Np. tak:

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 19:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
O przywiazaniu masztu nie pomyślałem. A czy są jakieś przesłanki dla okrągłego opetnika zamiast kwadratowego?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

mjs napisał(a):
Wypastuj szybę (separatorem), połóż żelkot, warstwę tkaniny, żywicy i sklejkę (ścianka skrzynki).
To na poważnie? Wydaje się, że to przerost formy nad treścią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosta napisał(a):
A czy są jakieś przesłanki dla okrągłego opetnika zamiast kwadratowego?
Nie ma w zasadzie, poza estetycznymi, może. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Przyszło mi tez do głowy, żeby dolną część masztu wcisnąć w kawałek rury i zostawić gniazdo jak projekcie. Co lepsze?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosta napisał(a):
Co lepsze?
Nie mam pojęcia. :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 08:42 

Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 09:39
Posty: 3
Lokalizacja: Wejherowo
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak się zastanawiam, czy po prostu dolnej części drewnianego masztu nie przefrezować tak jak to jest w projekcie z rurą aluminiową. Oczywiście pomysł, aby nałożyć rurę fi 60 na dolną część też jest OK. Musisz jedynie pamiętać, aby zewnętrzna średnica rury pokrywała się ze średnicą masztu po nałożeniu jej - czyli- trzeba stoczyć tę część masztu na który nałożysz rurę o grubość ścianki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 09:05 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Ja bym kupił maszt drewniany i żagle i bom od Finna i zrobił obrotowy. Przecież wymiar chyba idealnie pasuje do Ciebie a żagielek bardzo ładny. Nie myślałeś o takim rozwiązaniu ?
Jakby się okazało, że jednak za duży to żagielek przeszyjesz na mniejszy a maszcik łatwo skrócisz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Pomyślałem, ale nie udało mi się znaleźć (pamiętaj że funkcjonuję w innym wymiarze).
Poza tym żagiel już jest gotowy i właśnie przed sekundą zwalczałem opór firmy kurierskiej przed doręczeniem go... (znamienne: nie odpowiadamy za kurierów w terenie... :rotfl: )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 10:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 wrz 2008, o 08:06
Posty: 242
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Grot od Finna jest bez mała dwa razy większy niż zakłada to projekt Tendera 3,1. Ponadto lik dolny w tym grocie jest dłuższy od samej łódki.

_________________
Pozdrawiam.
Krzysiek
http://www.strong-sails.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 356 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL