Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 00:32




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 gru 2013, o 00:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Marian Strzelecki napisał(a):
myszek napisał(a):
Realnie, jacht będzie pływał w przechyle kilku stopni, góra 10. W takim przechyle nie ma wygodnej komunikacji na pokładzie, bo zamiast szerokiej względnie poziomej powierzchni mamy dwie wąskie, pochyłe ścieżki.
W ogóle osobiście wolałbym mieć pod nogami szeroki kawał pokładu, nawet pochylony o 20 stopni, niż wąski poziomy pasek.

Myszku:
Te półpokłady mają 60-80cm szerokości!
Są to szerokie, pochyłe, ale (głównie do wewnątrz); - promenady. ;)


Może i promenady, ale jest taki obszar, począwszy od 1/4 długości od dziobu, gdzie powierzchnię komunikacyjną stanowi rynna z dwóch mocno pochyłych płaszczyzn, niemal do siebie prostopadłych. W niewielkim przechyle obie będą miały powyżej 30 stopni nachylenia i będą bardzo niewygodne do chodzenia.

Marian Strzelecki napisał(a):
Łódka ma być stosunkowo miękka jak na swoją szerokość, więc ma się szybko przechylać.


Toż na rysunku widać, jakie jest ramię prostujące. Dla puntów widać to gołym okiem, nie ma siły. Owszem, możesz dodać żagla żeby łatwiej się przechylało - ale to nic nie załatwia, bo są jeszcze kursy z wiatrem, często na jeziorach wieje naprawdę słabo...
Łódka ogólnego przeznaczenia, nie specjalizowana do jakiegoś jednego rejsu i jednych warunków, powinna być wygodna w przechyłach od zera do kilkunastu stopni i bezpieczna powyżej tego kąta. P911 jest - na oko - wygodny dopiero przy przechyłach, zdarzających się dość rzadko.

pozdrowienia

krzys

ps. mogę się mylić :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 00:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Panowie, czepiacie się pierdół. Pokład w tej łódce jest najmniej istotny. Na tą chwilę, roztrząsacie problem protezy pokładu, którą wstawił Marian.
Plizz wróćcie z OT'u do Concept-yachtu (złotego modelu z pierwszej strony).

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 00:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
myszek napisał(a):
Może i promenady, ale jest taki obszar, począwszy od 1/4 długości od dziobu, gdzie powierzchnię komunikacyjną stanowi rynna z dwóch mocno pochyłych płaszczyzn, niemal do siebie prostopadłych. W niewielkim przechyle obie będą miały powyżej 30 stopni nachylenia i będą bardzo niewygodne do chodzenia.

Duzo chodziles rynnami?
I jak to jest katami na zwyklych, codziennych, seryjnych jachtach?
myszek napisał(a):
P911 jest - na oko - wygodny dopiero przy przechyłach, zdarzających się dość rzadko.

Bylo o tym: jacht moze byc niewygodny w porcie i przy flaucie.
myszek napisał(a):
mogę się mylić :)

Jak kazdy. Boze strzez nas od Nieomylnych! ;)
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

LukasJ napisał(a):
Pokład w tej łódce jest najmniej istotny.

Nieprawda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To integralna i wazna czesc konceptu calego! I konsekwentna i spojna! :twisted:
To jest cala calosc po calosci*!
Catz Zirytowany Silnie
*( moze z wyjatkiem nienarysowanych dziurek odplywowych )

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 2: bison1, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 00:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Catz napisał(a):
To integralna i wazna czesc konceptu calego! I konsekwentna i spojna!

Tak, tylko że ta wersja z modelu i papierowych rysunków, a nie z FreeShip'a.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 00:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Kazda. Kazda. Kazda, choc sa lepsze i mniej dobre.
Wielkie w tej materii widze pomieszanie ( czytelniczo-interpretacyjne) ale geniusz tej koncepcji polega wlasnie na spojnosci, konsekwencji i logice calosci.
Innowacyjny jest i poklad i kadlub i podejscie do statecznosci ksztaltu: i wszystko trzyma sie kupy ( poza dziurkami odplywowymi... ) i jest piekne ( oczywiscie de gustibus... )
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 01:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A dziurek (na boczne IMOCA-owe miecze) nie umiem zrobić w pokładzie. (jeszcze ;) )
to nie żale, a fakty - ale kokpit trochę ruszyłem.
Załącznik:
P-911 E4 warstwy V2,6t.jpg
P-911 E4 warstwy V2,6t.jpg [ 83.54 KiB | Przeglądane 6365 razy ]


Warstwy ruszyłem ( sam =wg. tutoriala Łukasza) a na dodatek On to zrobił też dla mnie: dzięki wielkie.
A mjs-Sziwa przerzucił mi Vipa do Freszipa. Też wielkie dzięki.
Załącznik:
ViP4.jpg
ViP4.jpg [ 40.94 KiB | Przeglądane 6365 razy ]


Jak tak dalej pójdzie to stworzymy internetowe biuro projektowe.
(bo Szamanides-band nie zagrał w La'Scali) :oops:

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 08:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1228
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Catz napisał(a):
Duzo chodziles rynnami?

Owszem, chadzałem. W górach na przykład. Cholernie niewygodne.
Cytuj:
I jak to jest katami na zwyklych, codziennych, seryjnych jachtach?

Zdecydowanie lepiej - nawietrzny półpokład jest w małych przechyłach prawie poziomy, dopiero zawietrzny przy 20 stopniach pochyla się o 30, tak jak tutaj dziobowa "rynna".

Catz napisał(a):
myszek napisał(a):
P911 jest - na oko - wygodny dopiero przy przechyłach, zdarzających się dość rzadko.

Bylo o tym: jacht moze byc niewygodny w porcie i przy flaucie.


Dlaczego uważasz, że jacht może być niewygodny w warunkach, w których żegluje przez 90% czasu? Tu nie chodzi o flautę, lecz o typowe przechyły eksploatacyjne. Nawet w naszym Misiu, który jest malutki, mięciutki i lubimy go przechylać, 20 stopni i więcej to rarytas. Na dzień dobry - przez więcej niż połowę czasu na śródlądziu jacht stoi, przez połowę reszty płynie z wiatrem, 3/4 reszty to słaby wiatr. Zostaje 6% czasu, kiedy mamy szanse na roboczy przechył.

Można by spróbować podwyższyć pokład od śródokręcia w stronę dziobu, o tak (na czerwono zaznaczyłem to co mi się nie podoba, na zielono - wersję znośną):
Załącznik:
P911_E3xmod.jpg
P911_E3xmod.jpg [ 49.83 KiB | Przeglądane 6289 razy ]

Nie wiem, czy to nie zmasakruje całej stylistyki, ale wygodę pokładu poprawi na pewno.

Cytuj:
Panowie, czepiacie się pierdół. Pokład w tej łódce jest najmniej istotny. Na tą chwilę, roztrząsacie problem protezy pokładu, którą wstawił Marian.
Plizz wróćcie z OT'u do Concept-yachtu (złotego modelu z pierwszej strony).

Fakt, złoty model wydaje się wygodniejszy jeśli chodzi o komunikację na dziób, pod warunkiem rozwiązania kwestii odpływów z pokładu (nie znoszę stojącej wody w rowerach wodnych ;) ). Tutaj potrzebny byłby cały system odwadniania...

Natomiast w sprawie kształtu kadłuba dyskutować się nie podejmuję. Moim subiektywnym zdaniem to nie jest dobry kadłub - ale teoria Mariana jest inna. Można to rozstrzygnąć tylko i wyłącznie eksperymentalnie. Ba - da się nawet dość prosto, zrobić dwa modele, przywiesić na listewce do kajaka, ewentualnie przebalastować żeby się przechylały... i hajda da wodę. Wystruganie modeli to w sam raz robota na długie zimowe wieczory :)

Inna sprawa, czego właściwie po takim jachcie oczekujemy - tzn. jakich prędkości przy jakim wietrze, fali, przechyle. Akurat mam na świeżo 9m kadłub morskiej regatówki, który, jak się okazuje, wygląda zupełnie inaczej optymalizowany na słabe wiatry i kursy ostre, a inaczej na silne i pełne. Różnice w osiągach są - w obie strony - ponad węzeł. Rozwiązanie się znalazło, może i niezgrabne ale skuteczne, znane z VOR'70: balast wodny przegłębiający dziób lub rufę.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 08:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12594
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Trudno mi polemizowac z Toba, ale ja w trudnych warunkach niw widze sensu i potrzeby isc po zawietrznej. Malo tego, uwazm to za malo bezpieczne.


W większym przechyle masz, na burcie zawietrznej, po prostu na czym stanąć. Gdy kończy się nadbudówka, a przecież często się kończy w okolicach masztu (albo w ogóle jest szczątkowa), falszburta, stójki relingu są dobrym podparciem dla choćby jednej nogi. Dobrze to widać na dziobie, gdzie się siedzi/klęczy/stoi (to jak nie da się inaczej) zapierając się o najczęściej o falszburtę, czy inne mocne elementy.
Gdy idziesz na dziób z żaglem w łapkach, sprawa się ciut komplikuje. Tym bardziej jak wracasz z dziobu z byle jak zrolowanym żaglem. Po zmianie żagla zazwyczaj trzeba przesunąć wózek szotowy, też najczęściej po zawietrznej ;)
Generalnie, ja zazwyczaj chodzę po nawietrznej. Ale nie zawsze, bo to zależy od sytuacji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 11:10 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wozki regulowane z kokpitu: rozwiazanie w jakim sie zakochalem! Zwlaszcza w krotkich wyscigach jest tosuper sprawa!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12594
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Wozki regulowane z kokpitu: rozwiazanie w jakim sie zakochalem! Zwlaszcza w krotkich wyscigach jest tosuper sprawa!


Wiem, ale jak nie ma, to trzeba się przejść ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 11:41 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Swoja droga analizowalem temat i doszedlem do wniosku, ze wcale nie jest duzym kosztem przerobiwnie praktycznie kazdych wozkow na regulowane z kokpotu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 11:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12594
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zgadzam się, koszt to nie jest, czasami może być problem z miejscem. No i kwestia potrzeby - bywa róznie, nie wszystkie jachty to mają, a jakoś trzeba sobie radzić.
Ale odchodzimy nawet od OT, czyli od przemieszczania się po "odpowiedniej" stronie jachtu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 14:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
myszek napisał(a):
Owszem, chadzałem. W górach na przykład. Cholernie niewygodne.

Bardzo sie przechylaly?
myszek napisał(a):
Dlaczego uważasz, że jacht może być niewygodny w warunkach, w których żegluje przez 90% czasu?

Dlatego, ze w porcie i w dobrych warunkach "niewygoda" jest relatywna i zawsze znosna: mozna usiasc jak sie chce, nogi podkurczyc, wyciagnac, jasiek podlozyc, pozycje zmieniac dowolnie i pod reke spacerowac.
myszek napisał(a):
Zdecydowanie lepiej - nawietrzny półpokład jest w małych przechyłach prawie poziomy, dopiero zawietrzny przy 20 stopniach pochyla się o 30, tak jak tutaj dziobowa "rynna".

Srednia statystyczna? Czy nawykowa?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
plitkin napisał(a):
Natomiast jezeli mam drugie zadanie: zmiana foka do teg refowania, to musze latac 2 razy z roznych stron: zejsc z nawietrznej do kokpotu i isc na dziob po zawietrznej, gdyz mam wrazenie, ze w przechyle burta w czesci dziobowej bedzie stanowila zwyczjna przegrode. Myle sie? Jezeli tak -daj render przechylony o 25 stopni.
Jak mam pracowac spinakerbomem lub wytykiem na tej nadbudowce? Jak wpinac bras po nawietrznej?

Wiktorze, na jakim kursie względem wiatru zmieniasz foka oraz na jakim kursie względem wiatru wpinasz bras?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 15:36 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wojciech1968 napisał(a):
plitkin napisał(a):
Natomiast jezeli mam drugie zadanie: zmiana foka do teg refowania, to musze latac 2 razy z roznych stron: zejsc z nawietrznej do kokpotu i isc na dziob po zawietrznej, gdyz mam wrazenie, ze w przechyle burta w czesci dziobowej bedzie stanowila zwyczjna przegrode. Myle sie? Jezeli tak -daj render przechylony o 25 stopni.
Jak mam pracowac spinakerbomem lub wytykiem na tej nadbudowce? Jak wpinac bras po nawietrznej?

Wiktorze, na jakim kursie względem wiatru zmieniasz foka oraz na jakim kursie względem wiatru wpinasz bras?


Foka zmieniam w każdym kursie, najczęściej w bajdewindzie.
Bras wpinam w bajdewindzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 15:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
plitkin napisał(a):
Foka zmieniam w każdym kursie, najczęściej w bajdewindzie.

Czy nie wydaję się Tobie, że zrzucając pierwszego foka przechył jachtu jest mniejszy?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 16:08 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wojciech1968 napisał(a):
Foka zmieniam w każdym kursie, najczęściej w bajdewindzie.

Czy nie wydaję się Tobie, że zrzucając pierwszego foka przechył jachtu jest mniejszy?
plitkin napisał(a):
Foka zmieniam w każdym kursie, najczęściej w bajdewindzie.

Czy nie wydaję się Tobie, że zrzucając pierwszego foka przechył jachtu jest mniejszy?


Nie rozumiem pytania. Co to znaczy "zrzucając pierwszego foka"? Pierwszy w sensie rozmiaru (fok 1) czy kolejności (najpierw foka, potem grota)?

Tak czy siak: zrzucając żagiel robię to na dziobie. Zwłaszcza w przechyle. Zwłaszcza w warunkach zmuszających do zrzucenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 17:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
plitkin napisał(a):

Nie rozumiem pytania. Co to znaczy "zrzucając pierwszego foka"? Pierwszy w sensie rozmiaru (fok 1) czy kolejności (najpierw foka, potem grota)?

Tak czy siak: zrzucając żagiel robię to na dziobie. Zwłaszcza w przechyle. Zwłaszcza w warunkach zmuszających do zrzucenia.


Mimo nie zrozumienia pytania odpowiedziałeś jak należy.

Dopytam:
Dlaczego zrzucasz foka zwłaszcza w przechyle?
Czy nie jest lepiej zmieniać foka w pełniejszych kursach?
Czy po zrzuceniu foka (wcześniej luzując szot (?)) w trudnych warunkach nie odnosisz wrażenia, że jacht zmniejsza przechył?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 18:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wojciech1968 napisał(a):
Mimo nie zrozumienia pytania odpowiedziałeś jak należy.

Dopytam:
Dlaczego zrzucasz foka zwłaszcza w przechyle?
Czy nie jest lepiej zmieniać foka w pełniejszych kursach?
Czy po zrzuceniu foka (wcześniej luzując szot (?)) w trudnych warunkach nie odnosisz wrażenia, że jacht zmniejsza przechył?


Foka na ostrym kursie zrzucam celem zmiany.

Zrzucam w przechyle - dlatego, że zmieniam foka na mniejszy raczej z powodu właśnie nadmernego przechyłu.

Pełniejsze kursy - ale nie zawsze pełniejsze kursy wypadają. Mam tracić wysokośc do wymiany foka? I to w jachcie rzekomo wyjątkowym nautycznie? Jeżeli już sztormuję - wówczas oczywiście będę odpadał, ale nadal wolę zmienić foka na kursie ostrym przed odpadaniem (chyba że już muszę odpadać bo się spóźniłem z wymianą).

Luzowanie szota w trudnych warunkach: osobiście nie lubię luzować szotu foka w trudnych warunkach - to niszczy żagiel, to zagraża załogantowi na dziobie. Wolę wręcz wybrać szot foka na blachę przed zrzuceniem. To też jest odpowiedzią czemu robię to na ostrym kursie. Zresztą - czemu jacht ma dyktować mi na jakim kursie mam zmieniać żagiel? Chcę mieć wybór.
Co do zmniejszania przechyłu luzując szot foka: jeżeli na samym foku przechył jest za duży (a żagle redukuję osobiście od tylu) - to luzowanie szota jest moim zdaniem plastrem na złamanie: oznacza to, że jestem mocno przeżaglowany i należy zmienić foka na mniejszy. Luzując żagiel muszę odpaść by zachować prędkość, odpadanie wypełnia żagiel i zwiększa przechył, zwiększa prędkość, oddala foka od osi jachtu i utrudnia jego zebranie na pokład i zabezpieczenie. Zwięszka się też ryzyko wożenia jachtu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Serce roście patrząc jak moderatorzy OTy sami tworza dzielnie! ;)
Catz
PS. Z tym luzowaniem foka plitkin kombinuje dobrze.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Catz napisał(a):
Serce roście patrząc jak moderatorzy OTy sami tworza dzielnie!

Jakoś licznik postów trzeba nabijać ;) :-P

Koncept Mariana, trzeba by sprawdzić na modelu, ale Mirosław/mjs jakoś się nie garnie, a to najlepszy forumowy Modelarz...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alez rozumiem: premie, medale, te rzeczy... ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Ordery, chwała i uwielbienie tłumów :mrgreen:

Co do modelu P911 to wystarczyłby arkusz styroduru, chwila rzeźbienia (8h ;) ) i jak puszczą lody, można robić testy na J.Dziekanowskim. :)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Tracic 8h tylko po to, by nadal nic nie wiedziec wiecej?
Niby czas dobrze stracony, ale mozna chyba lepiej... ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Poczekajcie: jacszcze nie wiadomo:
Zobaczę jak będzie pomysł Myszka "leżał" w całości - bo na razie mało mnie przekonuje: może po prostu zamiast ostrego dołka zrobić łukowaty?
Łuk; fi x stopa :)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 21:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
może po prostu zamiast ostrego dołka zrobić łukowaty

Jesli zamiast tych "łuczkow" na dachu... :roll:
Catz co ma plaski poklad ;)
No przeciez, kurka wodna, nic innego nie robimy: czekamy i czekamy!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
(bo Szamanides-band nie zagrał w La'Scali)

A propos: czy realizuje swoje tysiace pomyslow jednoczesnie?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2013, o 23:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Qrcze;
ja nie omnibus: muszę się wpierw nauczyć jak się pozbyć ostrej linii załamania; bo natychmiast cały pokład się przekształca w bułkę/omlet.
Łuczek na dachu ma być! ...bo na nim ma stać maszt, więc nie zaczynam go rysować dopóki nie skończę ze środkiem wyporności.... itp.

-Łukaszu: Jak zrobić dziury na boczne miecze szybrowe ?

-Mirosław nie ma czasu bo ciągle wklepuje do FS kolejne moje stare łódki
Laysandera PPIa VIPAa... a także Spanielka i kilku innych.
To bardzo pouczające móc porównać dane tych łódek w jednym algorytmie obliczeniowym.
Obaj: Łukasz i Mirosław powinni dostać po orderze za zasługi dla potomnośći

-Czy nie dziwne, że FS wysypuje się na skrajnych "zakrętach" moich teorii pływania: przy Śmigłym i Puncie a przy zwykłych łódkach mniej.
Widocznie "jadę po bandzie" * jak by powiedział Plitkin. (*teorii albo cierpliwości programu).
-"Szamanides-Band3D" wstrzymał działalność artystyczną bo się rozjechał do pracy (głównie zarobkowej ;) ).
MJS

ps odnajduję w sobie nowy talent :lol: ( - do zatrudniania innych przy moich obowiązkach) :oops:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2013, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
odnajduję w sobie nowy talent ( - do zatrudniania innych przy moich obowiązkach)

To się nazywa delegowanie pracy. Niby to samo, ale jak brzmi* ;)


* jak każda kalka z angielskiego bardzo mądrze :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2013, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
ja nie omnibus:

Owszem, tak!
Marian Strzelecki napisał(a):
Łuczek na dachu ma być! ...bo na nim ma stać maszt,

U mnie maszt stoi bez zadnych narosli okropnych. :roll:
Marian Strzelecki napisał(a):
"Szamanides-Band3D" wstrzymał działalność artystyczną bo się rozjechał do pracy (głównie zarobkowej ;) ).

To i dobrze. Rozrzut mial taki, ze rozjechac mogl sie dokumentnie...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2013, o 00:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
LukasJ napisał(a):
Koncept Mariana, trzeba by sprawdzić na modelu, ale Mirosław/mjs jakoś się nie garnie, a to najlepszy forumowy Modelarz...

Też tak uważam, jednak ze względu na awangardowy charakter projektu, trzeba iść z duchem czasu i innowacji
- zlecić zadanie do wykonania na CNC. Tym bardziej, że tylko MAESTRO wie kiedy nadusić guzik z napisem TNIJ.
A wyprzedzając pytania o koszty... powiadam - ZRÓBMY ZRZUTĘ. :rotfl:
(Wielkość modelu proponuję określić na 3 stopy. Będzie pasował do RC 3 Experimental.)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 310 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL