Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 21:06




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 kwi 2014, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
A nie łatwiej było je po prostu odetkac? :P

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2014, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dojścia nie ma... Poprzedni właściciel też próbował.....
Wężyk idzie gdzieś pod zabudową dziobowej, a komory kotwicznej. W komorze kotwicznej nie ma odpoowietrznika, wiec wężyk kończy się gdzieś między ściankami... :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2014, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Odpowietrzenie zamontowane, oryginalny kupny, plasticzany odpowietrznik zamontowany w ściance kabiny powyżej wlewu. Działa :D

Dzisiaj odebrałem od znajomego ślusarza bęben rolfoka po przeróbce, która kosztowała mnie 70 zł + plasticzana knaga.

Jest to dokładnie takie rozwiązanie jak w rolerze RMS od "Izotermu" tylko większej skali :)

Zdjęcie przed przeróbką:

Załącznik:
IMAG0034.jpg
IMAG0034.jpg [ 45.05 KiB | Przeglądane 7771 razy ]


I po :

Załącznik:
IMAG0035.jpg
IMAG0035.jpg [ 40.18 KiB | Przeglądane 7771 razy ]


Mam nadzieję, że się sprawdzi ........

Przy okazji ... W sobotę zdemontowałem stopę masztu, żeby wyjąć spod niej niepotrzebny kawał nierdzewnego ajzola. Nie wiem po co to było, mnie w każdym razie nie jest potrzebne, a może przecierać fały idące z rolek do organizera.
Stopa jest wykonana z aluminium lub jakiegoś stopu. Przylegała do tegoż ajzola pewno dość długo, bo korozja elektrochemiczna stopy była baaaardzo zaawansowana. Wżery miejscami głębokie na pół centymetra.

Na zdjęciu ku przestrodze to co zostało na nierdzewnym elemencie po rozłączeniu ze stopą :-o

Załącznik:
IMAG0036.jpg
IMAG0036.jpg [ 50.92 KiB | Przeglądane 7771 razy ]

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2014, o 17:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Na zdjęciu ku przestrodze to co zostało na nierdzewnym elemencie po rozłączeniu ze stopą


Trzeba izolować. Ja między nierdzewkę a aluminium daję podkładki z tworzywa, a śruby i nity owijam taśmą teflonową. To działa, wyraźnie na bomie czy maszcie widać różnice.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2014, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ja też :) Ale widać ktoś o tym wcześniej nie wiedział......

Aha :D Stoper zamontowany i działa tak jak stoper działać według mnie powinien. Dodatkowy kabestan do dociągania fałów też :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2014, o 20:44 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Czyżby otwory pasowały :lol:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2014, o 06:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zapomniałem napisać, że wszelkie legalne dziury wiercił piotr6 - za co mu dziękuję :D
Ja tylko rozwiercałem łopatkową "20" otwory pod nakrętki od środka i montowałem organizery.

Niestety jak pisałem SKS mnie dopadł i pomimo tego, że popijam sraczkę o nazwie "Fleksistav Xtra", która w teorii ma w sposób genialny wskrzesić mój prawy zawias barkowy - skutku kuźwa jakoś nie widać....

A pracować prawicą czeba :) :roll: :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2014, o 12:38 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Kurczak, chusta trójkątna, mówię Tobie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2014, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zamontowałem także główny wyłącznik aku w miejscu gdzie nie przeszkadza, a jest "pod reką" . Poprzedni właściciel zamontował go w bakiście znajdującej się pod hundkoją..... :shock:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2014, o 13:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Sprawa siem rypła i mam zagwozdkę.....

Radźta kobity i chopy co zrobić mam :-o

Dzwonił facet od "Skauta" w sprawie echosondy. Twierdzi, że niestety sterownik widzi przetwornik ale nie analizuje sygnału. Czyli do doopy jest sterownik, a przetwornik jest najprawdopodobniej OK.

Zaproponował mi kupno nowego modułu sterownika - wyświetlacza nowej linii Raymarine I40 bidata za około 800 zł z mozliwością zwrotu jeśli nie bedzie chciał współpracować z obydwoma przetwornikami. Choć twierdzi, że nie ma takiej opcji - bo te przetworniki są kompatybilne z kolejnymi liniami modelowymi tego sprzętu....

Jestem w czarnej doopie, bo nie mam dalej pewności co do przetwornika...

Może ktoś ma na próbę pożyczyć takie cudo koniecznie sprawne, żebym mógł potwierdzić, że przetworniki są sprawne ? Może to być ST30, ST40, I40 byle bidata....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2014, o 14:25 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
"Jestem w czarnej doopie"
Kurczak, Ty rasisto !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2014, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wczoraj przy pomocy Piotra Numerowanego i dwóch fizycznych ( :lol: ) postawiliśmy maszt na Pumci. Zasadniczo wszystko jest w porządku. Foczek sztormowy jest możliwy do założenia na babysztagu. Niestety bom kończy się na wysokości koła sterowego, co powoduje konieczność przeniesienia zaczepu talii maksymalnie w stronę kabiny, tak, żeby przy zwrocie talia nie haczyła o kolumnę steru...
Trochę główkowałem jak to rozwiązać i przy wydatnej pomocy wyżej wymienionego doszedłem do wniosku, że zamontuję dwa zaczepy. Jeden przy zejściówce drugi (skróconą rajzbelkę) tuż za kolumną steru. Zamontuję też zaczep na bomie, co wymusi poprawkę w pokrowcu lazyjacka.
Zamysł jest taki, że przy postawionym grocie będę korzystał z rajzbelki i zaczepu na bomie, a w przypadku zarefowania grota będę przepinał talię na młynek i zaczep przy zejściówce.
Teraz wiem dlaczego poprzedni właściciel pozostawił rajzbelkę w totalnie bezsensownym miejscu... Ale w przypadku koła sterowego taka lokalizacja jest nie do przyjęcia.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 maja 2014, o 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pogoda, pogoda i jeszcze raz pogoda. To ona jest kierownikiem tego zamieszania.....
Do wtorku muszę się uporać z pozostałymi pracami - bo przyjeżdza transport po Pumcię :)
Dzisiaj wieczorem byłem zobaczyć miejsce gdzie będzie zwodowana - przystań LOK "Popiel" w Kruszwicy. Dużo się tam zmieniło od mojej ostatniej bytności czyli od trzydziestu lat z haczykiem :lol:

Załącznik:
IMAG0049.jpg
IMAG0049.jpg [ 55.97 KiB | Przeglądane 7146 razy ]


Moje miejsce będzie przy pływającym pomoście z y-bomami

Załącznik:
IMAG0046.jpg
IMAG0046.jpg [ 46.14 KiB | Przeglądane 7146 razy ]


Prace postępują powoli ale konsekwentnie.
Naprawiłem wyłamaną listwę odbojowa wstawiając nowy, półmetrowy odcinek teakowej listwy zrobionej z poprzeczki na której umocowana była wcześniej rajzbelka. Zostało mi jeszcze trochę teakowego drewna na wszelki wypadek.....
Dzisiaj wyszpachtlowałem połączenia masą wykonaną z żywicy epoxy i opiłków z obróbki listwy.

Załącznik:
IMAG0040.jpg
IMAG0040.jpg [ 31.02 KiB | Przeglądane 7146 razy ]


Sama rajzbelka została skrócona i zamontowana przed kolumną steru. Talia nie będzie o nią się zaczepiać. Jednak do zarefowanego grota będą używane inne zaczepy. Będę musiał lekko przerobić pokrowiec od lazyjacka, gdyż będę musiał zamontować dodatkowy zaczep. Ale to nie jest problem.

Załącznik:
IMAG0044.jpg
IMAG0044.jpg [ 40.98 KiB | Przeglądane 7146 razy ]


Mam już szprycbudę po kapitalnym remoncie i całkiem nowego lazyjacka zrobionego według mojego projektu. Zobaczymy jak się sprawdzi połączenie lazyjacka z rolowanym na bomie grotem :D

Załącznik:
IMAG0042.jpg
IMAG0042.jpg [ 56.31 KiB | Przeglądane 7146 razy ]

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 05:18 

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90
Piotrek
rozumiem,ze rajsbelka lezy na podlodze tymczasowo,natomiast mocowana bedzie na wysokosci lawek.

_________________
jedrek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 07:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie. Rajzbelka jest przymocowana do podłogi. Nie ma możliwości zamontowania jej na wysokości ławek :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Może zrób tak?
Załącznik:
Szotring.jpg
Szotring.jpg [ 81.36 KiB | Przeglądane 7024 razy ]


U mne na PIP 'ie się sprawdziło: miękko, łatwo, można odpiąć albi połowicznie i wybrać na dowolnym boku.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 17:47 

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90
Mozliwosci jest wiele ale skoro tak wybrales prawdopodobnie pozostanie uzywanie wozka w pozycji centralnej,poniewaz ;wszelkie przesuwanie / aby trymowac grota/po przekroczeniu kata martwego bedzie ograniczone .Im pelniejszy beidewind szoty zaczna sie zalamywac na lawkach /szorowanie szotow i krawedzi lawek to pikus,wazniejsze jest ,ze trymowanie na szynie straci sens.
Szyny nie musisz /jesli Tobie nie pasuje/podnosic do poziomu lawek /choc to jest klarowna wysokosc.sprawdz na sucho bez zagli jak bom pracuje z szotami i ustal sobie satysfakcjonujaca Cie wysokosc.Najszybsze mocowanie rajsbelki oczywiscie mozesz zrobic za pomoca katownikow/rajsbelka-scianka wanny kokpitowej/ale rozwiazan jest wiele wiecej.
https://www.google.com/search?q=mainsai ... 66&bih=667

Lodka J 24 moze sluzyc za przyklad

_________________
jedrek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Albo przenieść na rufę:


Załączniki:
2011-05-08_14-52-09_614.jpg
2011-05-08_14-52-09_614.jpg [ 33.71 KiB | Przeglądane 6889 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 21:06 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tam nie za bardzo nie ma pola manewru, myślę,że po pierwszym pływaniu właściciel będzie mądrzejszy :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Czyżbyś coś (niepokojącego) sugerował? ;)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 maja 2014, o 21:33 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
nie, nie, chodzi o to,że każe mocowanie talii ma swoje wady, i trzeba wypróbować to w praniu co będzie lepsze

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2014, o 00:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 gru 2010, o 21:29
Posty: 791
Lokalizacja: Hythe (Southampton), UK
Podziękował : 250
Otrzymał podziękowań: 199
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Marian Strzelecki napisał(a):
Albo przenieść na rufę:

Ta rufa ze zdjecia wyglada znajomo. Czyzby to byl Hurley 22?
A jak nie to co to za udka??

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

"If I had been God
I would have rearranged the veins in the face to make them more
Resistant to alcohol and less prone to ageing"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2014, o 00:32 

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90
orginalne rozwiazanie na Pumie :rotfl:

_________________
jedrek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2014, o 08:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Umieszczenie rajzbelki w tym miejscu to optymalne rozwiązanie.....
Można ją było umieścić na ławce kokpitowej jednak wówczas trzeba by ją przesunąć do przodu ze względu na pokrywę bakisty. A to dodatkowo skomplikowałoby komunikację w kokpicie....
W opcji było umieszczenie stałego zaczepu w podłodze (rozwiązanie standardowe w wielu jachtach), jednak uznałem, że rajzbelka nawet o ograniczonej ruchomości jest lepsza od ucha przykręconego do podłogi :)
Oryginalnie rajzbelka była zamontowana na końcu ławki tyż przy pawęży....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Ostatnio edytowano 5 maja 2014, o 16:06 przez Janna, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłam trzebaby, choć miałam dylemat, gdzie wstawić spację ;-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2014, o 14:32 

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90
"Optymalne" rozwiazanie" na ten moment",to na wysokosci tuz pod bakistami.czyli m/w w polowie wysokosci /glebokosci wanny kokpitowej.

_________________
jedrek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 maja 2014, o 15:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
To co masz ma jedną zasadniczą zaletę: na postoju można trochę przesunąć talię na bok aby się wciąż nie potykać... tyle, że i tak bez sensu, bo środek kokpitu masz zajęty.
W sumie nie widzę zalet - prócz tego : że jest ;)
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2014, o 12:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Dziewięć stron, a ja dopiero zauważyłem, że Kurczak sprawił sobie taki śliczny Kurnik!
Życzę dużo radości ze zmagania się z fantastycznym kołem! :D
Za takim kołem to nawet najpośledniejszy żeglarz poczuć się może Prawdziwym Kapitanem.
:-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2014, o 13:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie nabijaj się ze mnie.
Koło sterowe m... f... to moja udręka i upodlenie :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2014, o 14:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Uff !

Wszystko wskazuje na to, że jutro wieczorem wkleję zdjęcia z wodowania Pumci.....

Udało mi się jakoś zorganizować transport i nagrać dwa dźwigi więc dobrze jest.....

Jakby ktoś miał ochotę to godzina 14-15 jutro na przystani LOK "Popiel" w Kruszwicy :D

Kwadrans dla fotoreporterów jest przewidziany :rotfl:

Trochę ciekawostek :

Antypoślizg produkcji norweskiej, o którym pisałem jest całkiem, całkiem. Łatwo się go nakłada. Jednak trzeba uważać - bo pełna twardość osiąga po kilku dniach. Może dlatego, że warstwa jest gruba......
Przekonałem sie o tym gdy musiałem poprawiać ślady po podeszwach :)
Jest ostry, więc trzeba uważać na gołe kolana :lol:

Wygląda to tak z bliska:

Załącznik:
IMAG0051.jpg
IMAG0051.jpg [ 51.82 KiB | Przeglądane 6333 razy ]


I z daleka :

Załącznik:
IMAG0052.jpg
IMAG0052.jpg [ 72.04 KiB | Przeglądane 6333 razy ]


Efekt na teraz jest zadawalający. Zobaczymy co będzie na koniec sezonu. Na całość zużyłem nieco ponad litr farby.

Teraz ciekawostka dla kogoś, kto chciałby "ożenić" lazyjacka z grotem rolowanym na bomie.
Pokrowiec mojego pomysłu wykonany przez Krzyśka czyli StrongSails:

Załącznik:
IMAG0056.jpg
IMAG0056.jpg [ 54.53 KiB | Przeglądane 6333 razy ]

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2014, o 07:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pumcia od wczoraj pluska na fali i nawet nie poszła na dno :D

Niestety z transportem wszystko poszło nie tak. Najpierw nawalił samochód przewoźnikowi, którego zamówiłem do przewiezienia jachtu na Gopło. Miał być zrobiony na koniec tygodnia, jednak okazało się, że jakąś część trzeba regenerować - wiec potrwa to dłużej.
Padła propozycja wypożyczenia przyczepy zamiast transportu, na którą się oczywiście zgodziłem. Zamówiłem dźwigi w Swarzędzu i Kruszwicy, ale szukałem na gwałt samochodu, a także kierowcy z uprawnieniami (przyczepa DMC 2700 kg). Przyciągnąłem ją swoją Cytrynką do Swarzędza, a na dalszą trasę dalej dosłownie uprowadziłem w ubraniu roboczym kolegę mechanika, który jest posiadaczem Mercedesa "okularnika" kombi z trzylitrowym 170 konnym dieslem pod maską. Niestety w pozycji O1 w dowodzie rejestracyjnym było napisane, a raczej wydrukowane tylko 2100 kg :-(
Operacja załadunku opóźniła się o godzinę z dużym hakiem, gdyż dźwig zamówiony na dwunastą przyjechał 40 minut później. Ale to dopiero początek zamieszania.......
Przyczepa miała uszkodzoną (zgiętą) podporę, co powodowało, że nie mogliśmy jej opuścić do wymaganago położenia. Pumcia dyndała sobie radośnie pod ramieniem dźwigu, a przy uszkodzonej podporze trwała burza mózgów :)
Próba wbicia młotem wysuwanej części podpory w tą zagiętą przytwierdzoną do ramy nie dała rezultatu więc została opuszczona cała podpora. Niestety taka operacja także była nie do przyjęcia gdyż zagięty koniec podpory był kilka centymetrów nad jezdnią więc nie wyjechalibyśmy przez "leżących policjantów" nawet z osiedla, nie mówiąc o dalszej trasie....
Szybka konsultacja z włascicielem przyczepy i decyzja. Ucinamy uszkodzoną część podpory kątówką i ruszamy w trasę z półtoragodzinnym opóźnieniem.
Wtedy niejaki Murphy dał znać o sobie po raz kolejny. Operator dźwigu w Kruszwicy nie może czekać - bo ma inną robotę i nie będzie nas miał kto rozładować. Po konsultacjach iinterwencji Komandora klubu kolejna informacja, że dźwig zaczeka na nas.
Koniec końców około 16.30 jesteśmy na miejscu. Operacja rozładunku zajęła nam kilkanaście minut rachunek za to był słony :-( Dźwigowy policzył sobie za dwie godziny oczekiwania, jak za pracę. Szkoda było kasy ale co zrobić.....

Niestety w tym zamieszaniu i nerwach nie miałem głowy do robienia zdjęć....

We czwartek jadę stawiać maszt i taklować łódkę :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL