Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 cze 2025, o 14:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 lut 2016, o 17:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
W którymś z wątków przeczytałem dość niekorzystną opinię o pływaniu łódką Bez-2 i przyszedł mi do głowy pomysł, aby w wieczory podyskutować na przykładzie tego jachciku, co można próbować zrobić z łódką, aby poprawić konkretne jej osiągi.
Doświadczenie moje jest takie, że przy słabych wiatrach łódka ma duży kąt martwy a przy wiatrach silnych duży dryf. Czy kombinując ciężarem łódki (dobalastowaniem) lub wielkością ożaglowania da się poprawić ostrość chodzenia na wiatr? Czy mając łódkę przez kogoś zaprojektowaną, z takimi a nie innymi liniami kadłuba da się coś poprawić?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 18:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Bastard napisał(a):
Doświadczenie moje jest takie, że przy słabych wiatrach łódka ma duży kąt martwy a przy wiatrach silnych duży dryf.
A jak z takielunkiem - naciąg odpowiedni, a żagle poprawne? Od tego trzeba zacząć.
Duży dryf jest spowodowany zakłóceniem równowagi pomiędzy siłą generowaną przez wiatr a reakcją tej powstającej w wodzie. Za mały opór boczny.
Cytuj:
Czy kombinując ciężarem łódki (dobalastowaniem) lub wielkością ożaglowania da się poprawić ostrość chodzenia na wiatr?
Dobalastowanie zwiększy opór boczny, ale tą drogą bym nie szedł... Również zależność od wielkości ożaglowania jest dyskusyjna. Z pewnością przeżaglowanie zwiększy dryf.
Cytuj:
Czy mając łódkę przez kogoś zaprojektowaną, z takimi a nie innymi liniami kadłuba da się coś poprawić?
Praktycznie zawsze. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Większa płetwa mieczowa powinna zmniejszyć dryf. Kwestia czy technicznie da się to zrobić ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 18:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jeżeli chodzi o miecz czy też ewentualnie ster to może być istotne czy są wykonane z płyty stalowej w przekroju prostokątne. Czy też ewentualnie w przekroju profilowane na wzór symetrycznego profilu lotniczego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Kurczak napisał(a):
Większa płetwa mieczowa powinna zmniejszyć dryf. Kwestia czy technicznie da się to zrobić ?

Zawsze coś się da. :-D Już zamiana z ciężkiego, płytowego miecza na profilowany, o czym pisze Marian, może pomóc. A technicznie jak, aby uniknąć rzeźbienia w stali? Lekki (sklejka, plastik) miecz i wyrównanie wagi balastem dennym.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 18:55 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Slawek daj spokój. W Kamieniu przy ok.2-3b bez fali plywal bez i szlo mu bardzo ladnie.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 19:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Alterus napisał(a):
Dobalastowanie zwiększy opór boczny

To bardzo... odkrywcze :rotfl:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 19:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Jaromir napisał(a):
Alterus napisał(a):
Dobalastowanie zwiększy opór boczny

To bardzo... odkrywcze :rotfl:

To nie jest odkrywcze, a po prostu fakt.
Większość tego co tu piszemy nie ma nic wspólnego z odkrywczością, koła też nie wymyślamy. Powtarzanie jest matką nauki, Jaromirze.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Alterus napisał(a):
A technicznie jak, aby uniknąć rzeźbienia w stali? Lekki (sklejka, plastik) miecz i wyrównanie wagi balastem dennym.
Zamiana ciężkiego miecza na lekki i dobalastowanie w to miejsce balastem wewnętrznym chyba nieco pogorszy stateczność. Jeżeli w skrzynce byłoby miejsce na szerokości skrzynki to można by obłożyć płytę miecza czymś co by go poszerzyło i te nakładki wyprofilować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 19:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Bez nie służy do osiągania osiągów :) To łódka dla spokojnych ludzi, którym się nie spieszy. I jest im wszystko jedno czy zrobią 5 zwrotów mniej czy więcej. Jest to jej największa (o ile nie jedyna) zaleta. ;)



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowania - 4: Jaromir, Marian Strzelecki, Ryś, zbigandrew
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 19:41 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
No to mój pomysł 1.miecz szybrowy z malym bulbem dluga waska pletwa sterowa plus wyzszy maszt oraz nowe smukle zagle.no oko 13m.
2.kupic 470 i przelozyc na beza ster, skrzynkę mieczowa , zagle i takielunek. Od biedy może być 505.

Druga wrsja może byc tańsza ale obie przynajmniej ekonomicznie bez sensu :D

Uważam, że należy sie cieszyć z tego co się ma i już

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

No to mój pomysł 1.miecz szybrowy z malym bulbem dluga waska pletwa sterowa plus wyzszy maszt oraz nowe smukle zagle.no oko 13m.
2.kupic 470 i przelozyc na beza ster, skrzynkę mieczowa , zagle i takielunek. Od biedy może być 505.

Druga wrsja może byc tańsza ale obie przynajmniej ekonomicznie bez sensu :D

Uważam, że należy sie cieszyć z tego co się ma i już

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 20:05 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Ile pamiętam swoje wrażenia: zwiększyć powierzchnię miecza (nie na głębokość) a i posunąć nieco do przodu.
Łatwo powiedzieć, bo un nie bez przyczyny taki, jak jest :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 20:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tez pamietam zeby miecz bardziej do przodu ale poszedlbym w długość :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 20:31 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A mnie o mniejszą smukłość by szło właśnie, żeby nie tracił opływu; boć łódeczka pływa z małą prędkością, z łatwością nią kiwnie czy przyhamuje, itp. Co i rusz miecz się uślizguje. Robisz sztaga a toto staje i trza kombinować by znów ruszyć.
Może być w długość, jeźliby dać skośniej. Żeby nie w głębość, bo nadmiaru stateczności to jakoś nie pomnę...
Czy dobrze kojarzę że pomnisz jak pracował miecz Foki? :) To już w ten gust, jeśli, i może zmieściłby w kabinie.

Ale to bezsensowne dywagacje, prościej zmienić łódkę. Ja bym patrzał dobrze strymowanych, raczej wypłaszczonych żagli.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 20:41 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 544
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wszystkie rady= 55 000 zł (+wartość Bez 2 ok. 1500 zł) i już gotowe. Prędkość wzrośnie o 1 kn. ostrość o 10-13 st. pozytywna stateczność do ok 110 st. Do pracy!

Oh, oczywiście +23% VAT


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 20:57 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
cors napisał(a):
. Do pracy!


żeby mieć najlepszego beza na świecie,sława i honory, może warto :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Corsie i Jaromirze macie dziwną manierę ośmieszania wszystkiego i wszystkich. A ja jednak cały czas liczę, że uda mi się od Was coś pozytywnego wyciągnąć. To, że łódka ma wartość 1500 zł to jest jej zaleta, bo w razie czego zezłomuję ją bez żalu i kupię sobie drugą. Natomiast na moje potrzeby amatorskiego pływania na zalewie w Cedzynie jest łódką w zupełności wystarczającą. Mogę pływać i pływałem bez dokonywania żadnych zmian, ale być może prostymi metodami dałoby się coś poprawić i w tym bym oczekiwał rad a nie propozycji zmiany łódki czy wydania 55000. plus Vat...
Zacznijmy od początku. Masa łódki wynosi około 200kg i podana masa załogi następne 200kg. Żagle 7 lub 9 m2. Pierwsze pytanie, czy to są właściwe wartości dla łódek takiej wielkości i z czego to wynika.
Druga sprawa to rozkład zanurzenia. W momencie kiedy rzeczywiście będzie na łódce te 200kg w kokpicie, czy nie ma przegłębienia rufy i czy nie należałoby jednak dodać w przedniej części jakiegoś dodatkowego balastu?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowania - 3: Leszek, Marian Strzelecki, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 21:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Bastard napisał(a):
Druga sprawa to rozkład zanurzenia. W momencie kiedy rzeczywiście będzie na łódce te 200kg w kokpicie, czy nie ma przegłębienia rufy i czy nie należałoby jednak dodać w przedniej części jakiegoś dodatkowego balastu?
Ja po zbudowaniu mojego PIP-a stwierdziłem po pierwszych pływaniach że jest bardzo zawietrzny. I faktycznie był bardzo przegłębiony na rufę. Tak, że na kolejny sezon przeniosłem część balastu wewnętrznego w kierunku dziobu i to poprawiło sytuację. A to czy u Ciebie nie ma przegłębienia na rufę to już musisz sam stwierdzić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Bastard napisał(a):
Corsie i Jaromirze macie dziwną manierę ośmieszania wszystkiego i wszystkich

Wybacz, ale pretensje nie do mnie.
Stwierdzenie, że Dobalastowanie zwiększy opór boczny ośmiesza się zupełnie samodzielnie, bez niczyjej pomocy. :-P

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 15 lut 2016, o 22:12 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:05 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Bastard napisał(a):
Zacznijmy od początku. Masa łódki wynosi około 200kg i podana masa załogi następne 200kg. Żagle 7 lub 9 m2. Pierwsze pytanie, czy to są właściwe wartości dla łódek takiej wielkości i z czego to wynika.
Druga sprawa to rozkład zanurzenia. W momencie kiedy rzeczywiście będzie na łódce te 200kg w kokpicie, czy nie ma przegłębienia rufy i czy nie należałoby jednak dodać w przedniej części jakiegoś dodatkowego balastu?


Przy takiej lekkiej łódce dużo korzystniejsze będzie zamiast dodawania kolejnego balastu odpowiednie rozmieszczenie tego ruchomego, który już się tam znalazł (czytaj załogi), ale w przypadku kabinówki nie jest to takie proste. W końcu to by chciał żeglować nie wychodząc z kabiny :mrgreen:.

Co do powierzchni żagla, to wszystko zależy od warunków pogodowych, ilości załogi itd. Jednym razem 7m2 będzie w sam raz a innym 10m2 może być za mało.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Jaromir napisał(a):
Stwierdzenie, że Dobalastowanie zwiększy opór boczny ośmiesza się zupełnie samodzielnie, bez niczyjej pomocy. :-P

Czyżby, panie Nikt?
A co w tym takiego śmiesznego?

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:48 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Pośmiejmyż siem razem :-P
Kurde no, chyba wyjmę ten ołów, skoro nic nie daje :rotfl:

Aleć poważniej: na takiej łódeczce za balast załoga służy, a "kochanie, przesuń się" może poprawić osiągi o kilka stopni. Lubo też pogorszyć. Do ustalenia pozostaje zatem gdzie ówże balast sobie ułożyć wskazane, a to już kwestia praktyki (żeglarskiej?) i wyczucia chwili :D
Wyczucia Bezik wymagał by na wiatr iść, lecz, IIRC, uważnie prowadzony szedł niezgorzej.

Koncentrowałbym się na obczuciu jak łódka pracuje, odpowiednim trymie i ustawieniu żagli, regulacji takielunku, etc. Więcej jest do uzyskania niż przeróbkami. Ale to już zaczyna haczyć o podręcznik teorii żeglowania, dużo by gadać, postem na forumnie nie załatwi.
A szczególnie gdyby zacząć było trzeba od wpływu stateczności na opór boczny :mrgreen:


Ostatnio edytowano 15 lut 2016, o 22:52 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Ryś napisał(a):
Do ustalenia pozostaje zatem gdzie ówże balast sobie ułożyć wskazane, a to już kwestia wiedzy żeglarskiej i wyczucia :D
Czyli cały zapas piwa w dziobie.



Za ten post autor Marian J. otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 22:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Ryś napisał(a):
Koncentrowałbym się na obczuciu jak łódka pracuje, odpowiednim trymie i ustawieniu żagli, regulacji takielunku, etc.
Ryś ale co ja tu mogę wytrymować w żaglach lub takielunku. Maszt na dwóch wantach lekko baksztagowych, z regulacją długości co 1cm i sztag z przodu z regulacją ściagaczem. Ustawiam wanty, żeby były równe (mniej więcej) i ściągam ściągacz tak, aby mi dachu kabiny nie wyginało do środka. :lol: Jeśli maszt stoi w miarę prosto przód tył i na boki to jest gut. A jak wytrymować żagle?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian J. napisał(a):
zyli cały zapas piwa w dziobie.
W jakimś wątku Marian Strzelecki proponował dodać 80 kg przed skrzynką mieczową i chyba w tym roku tego spróbuję. Ale też nie wiem, czy nie powinienem coś dorzucić na dziobie. Tylko jaki będzie skutek, bo wtedy masa łódki wraz z balastem i ludźmi wzrośnie do około 500 kg. No i jak ten balast na dziobie, który będzie leżał wyżej wpłynie na stateczność?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Tytuł: Bez 2, wyporność, stateczność i ostrość chodzenia na wiatr

Bastard napisał(a):
Zacznijmy od początku. Masa łódki wynosi około 200kg i podana masa załogi następne 200kg. Żagle 7 lub 9 m2. Pierwsze pytanie, czy to są właściwe wartości dla łódek takiej wielkości i z czego to wynika.
Druga sprawa to rozkład zanurzenia. W momencie kiedy rzeczywiście będzie na łódce te 200kg w kokpicie, czy nie ma przegłębienia rufy i czy nie należałoby jednak dodać w przedniej części jakiegoś dodatkowego balastu?

Podane przez Ciebie masy różnią się nieco od tych, które zbadał IMCI i powypadkowo MAIB.
Załącznik:
bez2 IMCI.JPG
bez2 IMCI.JPG [ 88.28 KiB | Przeglądane 7325 razy ]

Załącznik:
bez2.JPG
bez2.JPG [ 14.74 KiB | Przeglądane 7325 razy ]


BTW jeśli masz cierpliwość do languydżu - warto poczytać, również "annexy":
https://www.gov.uk/maib-reports/capsize ... of-2-lives

=======================================
IMHO Bez2 to łódka przydatna na ksiuty dla dwójki młodzieży, ewentualnie na lajtowe popływanie na jakimś niewielkim zbiorniku, byle bez żadnych pretensji do osiągów i nie wtedy, kiedy mocniej powieje.
Cudów się z tej konstrukcji nie wydusi, ale jak ktoś chciałby się bawić, to na pewno warto porządnie wytrymować takielunek i żagle (o ile da się, bo Bezy w wersji "krajowej" cierpiały na żagle z jakiś kolorowanych najtańszych i rozciągliwych szmatek, uszytych przez krawcowe raczej, niż przez żaglomistrzów...).
Jak starczy zapału, to można próbować zastąpić toporny, blaszany miecz profilowanym mieczem ze sklejki czy laminatu, podobnie z płetwą steru (Centkowski w oryginale takie chyba przewidział).
Można też cieszyć się tą łódką taką, jaka jest i tyle...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2016, o 23:53 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Bastard napisał(a):
i sztag z przodu z regulacją ściagaczem.
Jeśli maszt stoi w miarę prosto przód tył i na boki to jest gut.
A jak wytrymować żagle?
I pytasz co możesz regulować? Napięcie :-P
Nigdzie też nie jest powiedziane że maszt ma stać prosto. Tę sprawę też trzeba wyczuć, a nachylenie w tył może być korzystne, lecz zarazem zwiększa nawietrzność (co może być kłopotem, aliści też nie musi), ale także (w takielunku na trzy śnurki) pozwala zwiększyć napięcie sztagu. Ale ja Ci nie powiem czy masz łódke zbyt nawietrzną, ani odpowiednio napięty takielunek (sztag) bo musisz na oko oceniać.
Idzie o profil foka, w silniejszym wietrze sztag się ugina i powoduje pogłębienie profilu, a akurat wtedy potrzebujesz wypłaszczyć.

A już z trymem żagli i ustawieniem to po prostu trzeba je widzieć. Bo jak inaczej stwierdzić czy nie za głęboki, właściwym kątem dobrany, skręt za duży/za mały? Że pomińmy litościwie "czy dobrze skrojone"...
Ogólnie biorąc w słabym wietrze potrzebny raczej głębszy profil, bez skrętu, i luźniej prowadzony (nie naciągniety) fok - bo trzeba siłę należytą uzyskać; i utrzymywać prędkość miast 'wyostrzać' - bo praca miecza zależy od prędkości. Także kąt natarcia foka jest istotny, ale tu zapewne nie zmienisz, zależy od pozycji kipy.
W silnym jeśli nadmiernie dryfuje znaczy siła za duża, żagle należałoby wypłaszczyć (foka szotem coś napnie, do grota są/można mieć linki) i z większym skrętem prowadzić (co mniej przechyla) a kurs trzymać ostrzej. Skręt grota ustawia się obciągaczem i punktem zaczepu talii. Skręt/napięcie foka zależy od kąta szota (w pionie), a zatem pozycji kipy czy ustawienia foka góra/dół po sztagu.
Oczywiście jesli żagla za dużo należy zrefować. Powiedzmy jeśli nie możesz, balastując ile możesz, utrzymać łódki w przechyle do 20 stopni średnio to żagla jest nadmiar. Przy jeździe na wiatr ostrzej pójdziesz na samym grocie, o ile Bezik tak potrafi, bo nie pomnę.
Ale, jako się rzekło, prowadzenie łódki to temat-rzeka i należałoby naumieć się teoryj a potem pod tym kątem wypraktykować na swoim.

Wbrew malkontentom - nie przypominam sobie bym bezem musiał znacząco więcej jakoś halsów robić niż reszta towarzystwa, z omegami włącznie. Acz wymagał uwagi bo tak sam z siebie to nie chciał, leniwy typek. Dokładnie to samo rzec można o optymistach i inszych wanienkach; normalna rzecz. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2016, o 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7472
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3732
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
80 kg balastu na dziobie...Kochanie idź na dziób się poopalać.
(tylko pod ŻADNYM pozorem nie wspominaj o tych 80 kg. grozi zatopieniem łódki z armatorem włącznie :rotfl: )

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2016, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Ryś napisał(a):
I pytasz co możesz regulować? Napięcie :-P
Nigdzie też nie jest powiedziane że maszt ma stać prosto. Tę sprawę też trzeba wyczuć, a nachylenie w tył może być korzystne, lecz zarazem zwiększa nawietrzność (co może być kłopotem, aliści też nie musi), ale także (w takielunku na trzy śnurki) pozwala zwiększyć napięcie sztagu.
Pływając na samym grocie, łódka w słabych wiatrach jest też silnie zawietrzna. Podejrzewam, że przyczyną może być wysoka wolna burta na dziobie. Zwiększenie nawietrzności za pomocą pochylenia masztu może zatem mieć sens, choć muszę w naturze zobaczyć w jakim zakresie jest możliwość regulacji. Natomiast nadal nie wiem, jak chcesz regulować napięcie sztagu gdyż albowiem bez podparcia pilersem w pewnym momencie naprężania zaczyna się uginać dach kabiny i dalsze naprężanie fizycznie nie jest możliwe bo po prostu odkształcamy laminat, a naprężenie sztagu pozostaje w przybliżeniu to samo.
Ryś napisał(a):
A już z trymem żagli i ustawieniem to po prostu trzeba je widzieć.
A tu prosiłbym o jakiś przystępny materiał w postaci zdjęć, pdfa, książki lub tym podobne. Przy czym pływając jednoosobowo mocuję foka swobodnie bez mocowania na sztagu.
Jaromir napisał(a):
Podane przez Ciebie masy różnią się nieco od tych, które zbadał IMCI i powypadkowo MAIB.
Czytałem kiedyś ten raport. Nie wiem, czy ten Bez nie był produkowany trochę wzmocniony, ale i tak z tych danych wynika, że całkowitej masy w okolicach 500 kg nie ma się co bać. No i w innym miejscu raportu podane są dokładne wymiary ożaglowania. Wygląda na to, że muszę sprawdzić czy mój grot ma podaną w raporcie powierzchnię i ewentualnie postarać się o genuę aby całkowita powierzchnia ożaglowania wynosiła 9,8 m2.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2016, o 20:03 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 544
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Bastard napisał(a):
na samym grocie, łódka w słabych wiatrach jest też silnie zawietrzna.

Niemożliwe. Raczej silnie nawietrzna, jak większość poprawnie zaprojektowanych jachtów. Czyżby Jacek C. aż tak nie wiedział jak zaprojektować wyprzedzenie żaglowe? Też niemożliwe.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2016, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
My tu sobie pitu-pitu, ale najczęstszą przyczyną zwiększonego dryfu nie jest mała powierzchnia miecza, a zwyczajne przebranie żagli, co obserwuję bardzo często u "turystycznie" pływających.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 187 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL