Newet i łądnie gdyby nie te widoczne wkręty ....

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Coś takiego sobie zobacz na pewno znajdziesz u nas odpowiednik
Co s takiego zobacz https://www.jamestowndistributors.com/u ... ?pid=11866

Masz wtedy ładną powierzchnię

_________________
Adam

No więc tak...

Pierwszy sezon Dulci w moich rękach został napoczęty

W sobotę wcześnie rano wyruszyłem do Kamienia i byłbym nie dojechał - bo mnie trochę pomajtało na S5. W mordę ślisko było w jednym, jedynym miejscu...

Dojechałem na miejsce przed 10 - tą rano i zabrałem się galopem do pracy. Na rozgrzewkę przy pomocy bosmana i "zimowych armatorów" zdjęliśmy plandeki i maszt powędrował na kobyłki. Odpaliłem nówkę cewkę nie śmiganą elektryczną polerkę i przy pomocy Cerrefour'owskiej podróbki (za 3,5 zyla) ściernego CIF'a wyczyściłem burty ze wszystkiego co się uzbierało przez lata. Trochę przy dziobie zostało żółtego, ale to trzeba albo pastą Tempo albo papierkiem wodnym "2000".

Przed...



Po...



Polerowanie trochę trwało, przy okazji próbowałem usunąć stare nalepki z nazwą jachtu ale bez opalarki nie da rady.

Zamontowałem fajkę. Niestety z powodu ograniczeń w wierceniu dziur fi 35 mm połączenia elektryczne osprzętu zamontowanego na maszcie będą na ściance w szafie. Na zewnętrznej ściance (nad kuchnią) będzie w konsekwencji zamontowany panel włączników i radioodtwarzacz.




Praca mnie tak wciągnęła, że o obiedzie przypomniałem sobie jak się zaczęło ściemniać

W nocy zrobiło się zimno, ponoć było - 4C, ale farelek dał radę




Dopiero około 10-tej zrobiło się na tyle ciepło, żeby pracować. Sprawdziłem takielunek, jest OK
Niestety wszystkie kable w maszcie są do wymiany, kruszą się w rękach. Solidny nierdzewkowy wspornik po wiatromierzu został zdemontowany i po rozwierceniu otworu będzie do niego przymocowana antena. Będzie wolna jeszcze jedna dziura we wsporniku fi 10 do wykorzystania, np. do lampy kotwicznej - bo jej nie było. Trójsektorówka, sektorowa rufowa i silnikowa dostaną nowe życie po wymianie żarówek na LED.



Zrobiłem trochę pomiarów, między innymi pod kaczy dzióbek i bramkę na rufie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Do czego będziesz montował bramkę ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Będzie (jeśli będzie) dospawana do kosza rufowego.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Pytam z ciekawości, bo na poprzednim jachcie miałem tak:


- wytrzymało takie rozwiązanie dużo i tak zamierzam montować bramkę do kosza na obecnym jachcie.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

OK. Można i tak

Zdecydowałem, że likwiduję bramkę do stawiania masztu. Będzie materiał na bramę rufową, chyba, że komuś się przyda.
Dużo wygodniej kładzie się/stawia maszt dźwigiem zaś bramka przeszkadza na pokładzie, zwłaszcza przy cumowaniu.
Będzie do odzysku około 5 m rury A4 fi 2,5 cm

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dzwig kosztuje a bramka nie....

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

tym bardziej że ręcznie w paru luda bez bramki trwa krócej

_________________
pozdrowienia piotr

Ale mając bramkę do masztu nie musisz się nikogo prosić i pomoc a nie zawsze masz nawet kogo poprosić...
A bramką kładziesz maszt i stawiasz SAM - to jest niezaprzeczalny ogromny PLUS !
Tyle, że faktycznie na morzu robi sie to bardzo rzadko - ja ostatni raz kładłem maszt w 2014

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

W Kamieniu idzie to dość naturalnie dość powiedzieć,że sztaplarką maszt stawiałem tylko raz, potem ręcznie bo to tylko chwila.Wystarczy krzyknąć i oprócz bosmanów ktoś tam dojdzie

Ja tam jestem wrogiem bramek na morzu ale jakby Kurczak przechodził pod zamkniętym mostem w Wolinie to jednak bym się zastanowił nad likwidacją tego żelastwa

_________________
pozdrowienia piotr

Proponowałbym mniej agresywną a skuteczną metodę - fosol. Stosuję ją od wielu lat za namową kolegów z akwenów mazurskich, gdzie jest bardzo rozpowszechniona i polecam wszystkim do usuwania tych zażółceń nad linią wodną i czyszczenia dna bez antyporostu! Pozdrawiam.j

Rzaczej przechodzę, ale na styk. Razem z anteną mam cirka 12 m od wody

Wariant drugi. Demontaż bramki na sezon i montaż gdy będzie potrzebna. To raptem dwie śruby z nakrętkami.
Inna sprawa, że obecnie zdecydowana większość jachtów przynajmniej w Kamieniu zimuje z postawionym masztem. Ja też tak zrobię bo nie będzie raczej potrzeby aby przy nim dłubać. Wszystko będzie nowe wiec myślę, że na lata...
Bramka będzie zbędna...

Zapomniałbym. Wczoraj popracowałem przy bakiście na butle z gazem, podszlifowałem otwór. Wychodzi na to, że spokojnie można gumówką zeszlifować krawędź otworu tak, że zmieści się stardardowa polska butla.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

chodzi mi o to czy przechodzisz z położonym masztem pod tym niskim zwodzonym mostem

_________________
pozdrowienia piotr

Nie przechodzi bo bramką zahaczy.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Fajka jest, teraz czas na zrobienie kabelków. Czas szacowany na te prace przemnóż od razu przez trzy

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A to nie można po położeniu masztu przy pomocy bramki położyć potem samej bramki ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

zależy jaka bramka . Sasanka 660 przechodzi z bramka na sztorc

_________________
pozdrowienia piotr

OK
Waldi_L_N powyżej napisał, że;


więc się spytałem jako kłopot jest położyć bramkę po położeniu masztu ?
Więc jaki jest ów kłopot ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Najważniejsze, że zima mija i łódki będą w wodzie.
Koniec potyczek politycznych! Czas wodować i zająć się czymś normalnym.
Np. żeglarstwem.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

tego to ja już nie wiem ale Piotr mówi że mu przeszkadza ,

a ja że warto się zastanowić bo jeśli wszystko gra z bramka to niezważanie na godziny otwarcia mostu w Wolinie są jest wartością. Niestety ten most jest zbyt rzadko otwierany

_________________
pozdrowienia piotr

Piotrek, jeśli planujesz rejs, a nie płyniesz "na wariata" raczej nie ma problemu

Idzie się dopasować...

To, że powinien być otwierany częściej - to jest insza inszość

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

prawda ale nie do końca, jak będziesz miał krótkie rejsy to ten most może byc zaporą bo czasami nie trafisz. Jak masz tydzień to też nieoczekiwanie może ten most przystopować.
Jak chcesz wyrwać się na Zalew to w te otwarcie masz w gruncie rzeczy jedną godzinę chyba że wstaniesz wcześnie. Most w Wolinie to jest jedyna wada tego portu

Ja już parę razy goniłem jak głupi . Nie mniej nie montuje bramki bo nie chce mi sie potem ustawiać masztu na nowo ale zrobisz jak chcesz

_________________
pozdrowienia piotr

Nie przesadzasz aby? Jedno wyklucza drugie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Oczywiście Zbieraj jak zwykle ma recht. Żeglarstwo jest dla porombańców

Więc ewidentnie jesteśmy porombani

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Te godziny otwarcia są po...rąbane. O 9 za wcześnie, o 17 za późno. Więc idąc z Kamienia albo trzeba się zrywać w środku nocy, albo planować nocleg w Wolinie.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Z Kamienia wypływamy o 0500 i jeżeli nic się po drodze nie stanie ( wodorosty na śrubie, wędkarze rozjechani we mgle, sieci ledwo widoczne, mgła jak mleko itp) to zdążymy do Wolina na 0900

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

I jeszcze mamy spory zapas...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ależ Wy macie problem ...
Trzeba zwyczajnie nie kłaść się wieczorem - pociągnąć imprezkę do 5.00 - potem odpalić katarynę - jazda do mostu - przechodzimy most - stajemy i śpimy do południa.
Jest tam za tą zawalidrogą gdzieś stanąć i się przespać ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Oczywiście

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ktoś kiedyś montował na maszcie nadajnik wiatromierza NASA ?

Rurka aluminiowa, na której końcu jest umocowane śmigiełko jest mocowana do masztu na dwie plastikowe obejmy nierdzewnymi wkrętami przypominającymi blachowkręty. Musi to być mocno i pewnie skręcone, żeby ustrojstwo się nie obracało wokół mocowania fałszując wskazania kierunku wiatru.

I tu pytanie, czy takie wkręty da się pewnie wkręcić w aluminiowy profil ? Co z korozją elektrochemiczną na styku śruba-maszt ?

Czy zastąpić oryginalne wkręty śrubami i nagwintować otwory w maszcie ?

Jest jeszcze trzecie wyjście. Zastosować śruby z nakrętkami od wewnątrz masztu. Tyle, że to wymaga roznitowania i wymontowania okucia topowego...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.